Strona 36 z 50

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 05, 2010 11:41 am
autor: LaCoka
Pizzów nie zrobiłam :( czasu nie starczyło bo monadra Kasia o 21 przypomniała sobie, że nie ma takiego specjalnego cyrkla, w który można włożyć długopis, a tylko taki był dozwolony na dzisiejszej maturze więc musiała Kasia po nocy gnać do centrum handlowego :P

Ale gargaletki sąąąą!! :D jak przyjdzie pora karmienia to obfocę ;> robiłam je w pojemniczku na kostki lodu :D

A co do matury to o dziwo w ogóle się nie stresuję :P nawet dzisiejsza matma mnie nie przeraziła 8)
Wściekłam się tylko bo otworzyli wszystkie okna na sali i mało mi żeby z zimna nie wypadły a nie można łazić po sali w trakcie egzaminu więc nie było opcji żeby je zamknąć ;/
I właśnie się dowiedziałam, że moja koleżanka, która siedziała za mną nie zdała matury... zapomniała przenieść rozwiązań na arkusz odpowiedzi ;/ masakra

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 05, 2010 9:22 pm
autor: denewa
LaCoka pisze:Wściekłam się tylko bo otworzyli wszystkie okna na sali i mało mi żeby z zimna nie wypadły ...
Co Ci z tego zimna mało nie wypadło? Żaby czy zęby? :P ;)

A Ty Coka fajne rzeczy pichcisz, aż się cieszę, że rok wolnego mieć będziesz to i czasu sporo, i na każde spotkanie forumowe coś tam będziesz mogła upichcić ::)

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 05, 2010 10:28 pm
autor: pin3ska
LaCoka pisze: I właśnie się dowiedziałam, że moja koleżanka, która siedziała za mną nie zdała matury... zapomniała przenieść rozwiązań na arkusz odpowiedzi ;/ masakra
Wspołczuje.. to juz chyba nic gorszego na maturze nie mogło jej sie przytrafić... bo jak sie nie umie to jednak co innego niż jak sie umie i takie coś sie przytrafi... :(

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw maja 06, 2010 11:09 am
autor: LaCoka
denewa pisze:
LaCoka pisze:Wściekłam się tylko bo otworzyli wszystkie okna na sali i mało mi żeby z zimna nie wypadły ...
Co Ci z tego zimna mało nie wypadło? Żaby czy zęby? :P ;)
Głupia klawiatura, "zęby" miało być ;)
denewa pisze:A Ty Coka fajne rzeczy pichcisz, aż się cieszę, że rok wolnego mieć będziesz to i czasu sporo, i na każde spotkanie forumowe coś tam będziesz mogła upichcić ::)
No baaa, ja teraz otworzę małą szczurzą gastronomię ;D
pin3ska pisze:
LaCoka pisze: I właśnie się dowiedziałam, że moja koleżanka, która siedziała za mną nie zdała matury... zapomniała przenieść rozwiązań na arkusz odpowiedzi ;/ masakra
Wspołczuje.. to juz chyba nic gorszego na maturze nie mogło jej sie przytrafić... bo jak sie nie umie to jednak co innego niż jak sie umie i takie coś sie przytrafi... :(
Co gorsza jak policzyła ile będzie miała % z zadań otwartych (bo one są normalnie sprawdzane, nie trzeba przenosić rozwiązań na arkusz odpowiedzi) to jej wychodzi poniżej 30%, a 30% zalicza maturę ...

Re: Mój wypasiony harem :D

: wt maja 11, 2010 2:59 pm
autor: LaCoka
Właśnie przeliczyłam wiek moich pociech na ludzki i oto co mi wyszło (nie wszystkie liczby będą dokładne bo nie znam większości dokładnych dat urodzenia, tylko przypuszczalne :P)

-Fuzja - 75lat
-Wielka Szu - 75lat
-Elvis - 55lat
-Pasio - 55lat
-Keiko - 45lat
-Chiyo - 45lat
-Rubi - 45lat
-Enkeli - 45lat
-Sachma - 37lat
-Buzia - 35lat
-Psiuta - 26lat
-Hera - 24lata
-Koka - 24lata
-Fecia - 22lata
-Banshee - 16lat
-Neytiri - 14lat
:)

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 12, 2010 9:20 am
autor: kulek
Ło Jezu, dinozaury!! ;D

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 12, 2010 12:01 pm
autor: Jessica
LaCoka pisze: -Fuzja - 75lat
-Wielka Szu - 75lat
dla wszystkich- jeszcze raz tyle co mają Fuzja i Wielka Szu

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 12, 2010 12:20 pm
autor: LaCoka
Jessica pisze:
LaCoka pisze: -Fuzja - 75lat
-Wielka Szu - 75lat
dla wszystkich- jeszcze raz tyle co mają Fuzja i Wielka Szu
Dziękować ;)
A moje babcie są najbardziej ruchliwe z całego stadka ;)

A i jeszcze a propos Fuzyjki: ostatnio Mamuśka zostawiła nas na weekend samych i miałam zaglądać do Fuzi. Zaglądam któregoś dnia, Fuzji nie ma. Latam po pokoju jak głupia, wszędzie zaglądam a jej nie ma ;/ mało zawału nie dostałam. W końcu znalazłam ją tak zaplątaną w kocyk, że z 5minut ją z niego wyjmowałam a ona się bidulka szamotała bo wyjść nie mogła.

Aaaa i mam obiecane zdjęcia gargaletków i ptasiego mleczka ale nie wiem gdzie mam kabel od aparatu :P

Re: Mój wypasiony harem :D

: śr maja 12, 2010 12:22 pm
autor: Jessica
LaCoka pisze: Aaaa i mam obiecane zdjęcia gargaletków i ptasiego mleczka ale nie wiem gdzie mam kabel od aparatu :P
szukaj kochana,szukaj :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw maja 13, 2010 7:18 pm
autor: Sysa
Te kable to przy szczurach giną notorycznie! ;D Strasznie nieśmiałe zwierzaki, nie chcą swoich zdjęć w internecie! :P

Re: Mój wypasiony harem :D

: czw maja 13, 2010 7:20 pm
autor: Jessica
Sysa pisze:Strasznie nieśmiałe zwierzaki, nie chcą swoich zdjęć w internecie! :P
też muszę sobie to tak tłumaczyć :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: sob maja 15, 2010 1:42 pm
autor: LaCoka
Nie chciałam wcześniej nic pisać coby nie zapeszać ale ...
w moim domu zawitał dzisiaj drugi pełnojajeczny samiec (pierwszym jest Luby ;D) tych jajków to co prawda nie za wiele ale są! :D
Pozwólcie, że Wam się przedstawi:

"Cześć, nazywam się ... no właśnie, jeszcze się nie nazywam bo mama z tatą nie mogą się zdecydować jak mi dać na imię :P roboczo mówią na mnie Pan Mysz :) swego czasu zostałem uratowany z pseudohodowli pod Wrocławiem za co jestem bardzo wdzięczny moim wybawczyniom (ciociom Akemi i Bishop :-* ) jednak nikt mnie później nie chciał :( nie mam karbowanego futerka a to które mam nie ma jakiegoś zadziwiającego koloru. Nie potrafię również stepować, haftować ani grać na lutni i przyszłemu opiekunowi mogę zaoferować jedynie miłość i urocze spojrzenie moich czarnych oczek.
Pewnego dnia jakaś pani przygarnęła mnie i mojego braciszka. Niestety, po miesiącu nas oddała bo okazało się, że ją uczulamy :(. A to nie koniec mojej smutnej historii. Po powrocie do cioci Akemi okazało się, że moi bracia już mnie nie lubią i zostałem wyrzucony ze stada, musiałem od tej pory mieszkać samotnie :(.
Moje życie odmieniło się jednak w momencie kiedy moja obecna mama przeczytała na forum o tym jaki jestem biedny i niekochany i postanowiła mnie przygarnąć :). Akcja adopcyjna trwała tylko 2dni ;)
Teraz siedzę już w nowym domku, z pełnym brzuszkiem i urządzam cała klatkę po swojemu, przestawiam miseczki, przesuwam domek, wyrzucam z niego część ściółki a na jej miejsce wciągam papier toaletowy (mama mimo, ze jest kochana to nie zna się na wystroju wnętrz :D )

A oto ja:
Obrazek
Jak tylko znajdziemy kabel od aparatu to mama wrzuci więcej moich zdjęć :)"



A tak btw: ma ktoś pomysł na imię dla mojego synka? ;)

Re: Mój wypasiony harem :D

: sob maja 15, 2010 1:57 pm
autor: Vicka211
Jaki bialusieńki <3
Moje dziewuchy przesyłają buziaki ;D
lh? :)

Re: Mój wypasiony harem :D

: sob maja 15, 2010 2:07 pm
autor: LaCoka
Vicka211 pisze:Jaki bialusieńki <3
Moje dziewuchy przesyłają buziaki ;D
lh? :)
Pan Mysz też przesyła ;)

A to malutkie to propozycja imienia? ;)
My na razie myślimy nad: Bogumił, Tadeusz (Tede ;)), Roman, Ryszard, etc ;)

Re: Mój wypasiony harem :D

: sob maja 15, 2010 2:26 pm
autor: Vicka211
Nie, ja się pytam czy long hair, czyli czy długowłosy :P :D
Tadeusz! :D