Strona 37 z 76
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: pt lip 10, 2009 7:55 am
autor: quagmire
Oczywiście, że inna sprawa.
Ja sobie później plułam w brodę, że mnie nikt po głowie nie trzepnął jak brałam jedego (a brałam z forum) i nie zmusił chociażby do poczytania o stadności szczurów. No ale cóż, życia Syriuszka już nie zmienię, ale na pewno nie skażę jakiegokolwiek innego szczura na to, żeby był sam, bo mam taki kaprys.
A uważam, że dalsza dyskusja nie ma sensu, bo prawdopodobnie KeKe tego i tak nie czyta.
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: pt lip 10, 2009 10:23 am
autor: Izold
quagmire pisze: bo prawdopodobnie KeKe tego i tak nie czyta.
Oczywiście,przecież ona wie lepiej,ona jest mądrzejsza bo 'nie dała wcisnąć sobie tego kitu' o tym że szczury muszą być razem,i pogratulowania się należą

*
*Ironia.
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: sob lip 11, 2009 9:25 pm
autor: Mycha
Od wczoraj jestem właścicielką tylko jednego szczura (w całym domu). Wczoraj moje tymczasowe chłopy pojechały do nowego domu a ja zostałam z Caoh. Ostatni raz taka sytuacja miała u mnie miejsce hmm... w 1995 roku kiedy wraz z przyjaciółką i rodzicami poszłam do sklepu zoologicznego i kupiłam podrośniętą samiczkę, wieczorem doszłam do wniosku, że jest samotna a następnego ranka już miałam dla niej towarzyszkę.
Jest smutno. Zwyczajnie smutno.
Caoh jest seniorką, która jest w sumie bardziej pro-jedzeniowa niż pro-ludzka. Siadam przed klatką i patrzę jak egzystuje... To straszne! Tego nie można nazwać życiem! Zachowuje się jak roślina albo nakręcana zabawka - śpi, wstaje, myje się, idzie jeść, da się pomiziać, myje się, śpi.
Nie skazujcie szczurów na samotność.
My się jeszcze będziemy męczyć do poniedziałku.
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: sob lip 11, 2009 11:25 pm
autor: Izold
Mycha pisze:w 1995 roku
Na świecie mnie nie było!
Ale fakt,każdy starszy szczur tak ma Mycho.
Tak samo każdy leniuszek.
Senior to nie to co 3 miesięczny szczuras.
Ile obecnie ma Caoh? (wgl jak to się czyta?zainteresowało mnie to imie

)
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: sob lip 11, 2009 11:47 pm
autor: Mycha
Kaoimi

Jej pełne imię to Caoimhe. Urodziła się w marcu '07 czyli ma niemal 2,5 roku co jak na szczura bez problemów zdrowotnych sporo.
Zobaczymy jak przyjmie nową ekipę w poniedziałek

Już nie mogę patrzeć na to, jaka jest smutna...
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 12:22 am
autor: Izold
Moja Bura też ma 2,5 roku.Też się tak zachowuje.Czas urozmaica sobie jeszcze siedzeniem na szafie w walizce wyścielanej szmatkami,i jedzeniem.I czasem jeszcze robieniem remontu.Hm..Czy już wspominałam że dzień urozmaica sobie jedzeniem?Nie? To jeszcze je.
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 8:41 am
autor: alken
Mycha pisze:Kaoimi

Jej pełne imię to Caoimhe. Urodziła się w marcu '07 czyli ma niemal 2,5 roku co jak na szczura bez problemów zdrowotnych sporo.
Zobaczymy jak przyjmie nową ekipę w poniedziałek

Już nie mogę patrzeć na to, jaka jest smutna...
Nowa ekipa będzie wyborna

część nawet na żywo widziałam (o ile się nie mylę, że to Ty adoptujesz 4 baby od Sorrte)
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 10:12 am
autor: Mycha
Taaak

I już się nie mogę doczekać. Dwie są ponoć w miarę oswojone a nad dwoma będę pracować. Mam nadzieję, że nawyki będą nabierać od oswojonych maluszek a nie mojej Caoh której całe życie to jedzenie
Ale naprawdę, ciągle tylko kombinuję czym by się zająć aby nie myśleć o nich, że to jeszcze tyyyyyle czasu. Strasznie jestem podekscytowana.
Jeszcze ok 28 godzin łaaaa!
A mój facet... Patrzy na mnie z takim żalem

Nie rozumie kompletnie mojej fascynacji tą czwórką. A doszlo to do mnie wczoraj, przed napisaniem pierwszego posta w tym temacie, bo śmierć Mriaczka bardzo przeżywałam i płakałam mu przez dwa dni już mówiąc, że chcę Mriaczka... I poryczałam się jak dziecko, kiedy oddawałam tymczasy (nowi własciciele muszą mieć mnie za wariatkę...), bo miałam wrażenie, że zostanę sama...
Wszedł mi jednak do tematu z tymi dwoma babolami (zamkniętego już) i mówi - gdzie Twoje siły, kto się będzie nimi zajmował?
No i od tego czasu nie mogę się doczekać
A w kwestii szczurzych stad - nie pocieszę zwłaszcza zapartych właścicieli szczurzych samotników. Na zachodzie zaczyna być propagowany nowy model trzymania szczurków - już nie w dwójkach a minimum trójkach lub czwórkach - jest bowiem bliższy naturze, gdzie szczury żyją w grupach 5-6 szczurkowych

Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 10:19 am
autor: Izold
Mycha pisze:już nie w dwójkach a minimum trójkach lub czwórkach
Ale to jest lepsze niż dwójka! Przecież szczur kiedy ma jednego kolegę do wyboru to za dużo nie ma do gadania,a kiedy jest dwójka to może ocenić z kim się będzie przyjaźnił.A teraz kiedy do Tequili doszła piernik z Trufelką to Piernik i Trufla stworzyły gang,a tequila jest w nich strasznie zakochana a ciągle od nich obrywa po łbie ale nadal napada na nie żeby je wyiskać..Tak samo kwasek Wirus i Omlet - Omlet jest panem wszystkich,Wirus śpi i żre,nie ma dużo do gadania a Kwasek się buntuje przez co obrywa czasem od Omleta który jest od niego 2 x mniejszy.

Porządek musi być

Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 11:47 am
autor: alken
Mycha pisze:
A w kwestii szczurzych stad - nie pocieszę zwłaszcza zapartych właścicieli szczurzych samotników. Na zachodzie zaczyna być propagowany nowy model trzymania szczurków - już nie w dwójkach a minimum trójkach lub czwórkach - jest bowiem bliższy naturze, gdzie szczury żyją w grupach 5-6 szczurkowych

Taak, mi też się widzi powiększanie stada

jakbyś nie zwinęła pierwsza tych dwóch panienek z tamtego tematu to bym wsiadła w pociąg i sru

na moje szczęście i nieszczęście mam za dużo wolnego miejsca w klatce

A starsze są oswojone jak najbardziej, wszystkie miętoliłam jak przyjechałam po moją Lileczkę, jak Kasia otworzyła klatkę to się wszystko rozlazło po pokoju i oczopląsu dostałam (nie widziałam nigdy większego stadka na żywo)

Lili też już była fajnie zsocjalizowana, chociaż ona to jest tak odważna, że aż mnie czasem przeraża, nawet jak jest jakiś nagły odgłos np. coś spadnie, to się nie wystraszy tylko leci w to miejsce sprawdzać co się dzieje, bo jej to nie może ominąć
Powodzenia w wychowywaniu nowej gromadki

Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz lip 12, 2009 4:55 pm
autor: Izold
alken pisze: coś spadnie, to się nie wystraszy tylko leci w to miejsce sprawdzać co się dzieje, bo jej to nie może ominąć
Tak jak Omlet : Firma 'Ucho'.

Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: pn lip 20, 2009 7:22 pm
autor: Nina
Osobom nie do końca przekonanym o tym, że szczury potrzebują siebie nawzajem polecam lekture:
http://www.menshealth.pl/sprawy/Sto-god ... -3567.html
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: pn lip 20, 2009 9:52 pm
autor: glucjan
Dlatego np, ze dzieki temu ze jest Donek, moj "pierworodny"-Glutek nauczyl sie wracac z wybiegu do klatki, tak jak to robi jego mlodszy przyjaciel, kiedys uwielbial sie zaszyc na kilka godzin za meblami:) i udawac ze go nie ma:)
Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: śr lip 22, 2009 3:43 pm
autor: Roba$
Tak jakby się zagłębić to każde stworzenie potrzebuje drugiego osobnika: człowiek - człowieka, szczur-szczura, kot-kota, pies-psa.
Najpierw sami pomyślmy czy dobrze by nam było razem samemu w sumie nie możemy sobie tego wyobrazić gdyż od samego początku jest ktoś przy nas. Jeśli naprawdę pragniecie, by stworzenie było szczęśliwe z tobą, to zrozum to ,że musisz dać mu duszyczkę do zabawy, spania, jedzenia, biegania... jeśli nie możesz zaoferować to po prostu odpuść.
Ile razy można pisać i pytać się 3000 razy o to samo ? Jeśli jesteś na tyle dojrzały bystry i inteligentny i umiesz posługiwać się opcją "szukaj" i czytać to co cię interesuje to wiesz dlaczego muszą być minimum 2 szczurasy. A przecież 2 nie stwarza tylu problemów

Re: Dlaczego szczury powinny byc trzymane razem?
: ndz sie 02, 2009 8:05 pm
autor: ry5i3kszczur
hmmm...trochę z ciekawości poczytałem i muszę zabrać głos.
Co tu dużo mówić, ze szczurami mam do czynienia od lat, także swoje już wiem.
Pierwszego szczura, dokładnie samiczkę, kupiłem, gdy byłem w gimnazjum - tylko jedną samiczkę. Miałem duużo czasu, więc była zawsze ze mną, nie licząc szkoły oczywiście. Była tak do mnie przywiązana, że po domu krok w krok za mną biegała, chyba że ją coś zainteresowało. Zabierałem ją do sklepu, na dwór, kiedy ze znajomymi po mieście buszowaliśmy - dosłownie wszędzie, a że od zawsze lubię egzystować w nocy, dużo snu nie potrzebuję, to gdy byłem w szkole, to spała. Tak samo było z kolejną samiczką. I powiem Wam, że na samotne nie wyglądały, bo zawsze się coś działo. Zawsze.
Teraz mam 3 szczury, dwie samiczki i samca, traktuję je tak samo, jak poprzednie szczury, ale realia są inne - wiadomo, praca i studia w pewnym sensie ograniczają mi wolny czas, więc dla moich paskudek - w pozytywnym sensie ;] - mam ciut mnie czasu, ale każdą wolną chwilę ze mną spędzają. Tylko taka różnica, czasem mają ochotę pobawić się w swoim towarzystwie, a czasem aż się garną do mnie.
Szczurki mogą być w pojedynkę w domu, ale tylko pod jednym warunkiem - to człowiek musi się im całkowicie oddać, wtedy nie będą samotne. Jeśli natomiast wie się, że czasem może przez dzień zabraknąć czasu, dopiero wieczorem będzie się go miało - lepiej mieć minimum dwa szczuraski.
Jedno jest pewne, minimum dwa szczurki sprawiając więcej frajdy.
Ale cóż, to tylko moje kilkuletnie obserwacje.
Teraz zastanawiam się nad rozmnożeniem, ale zobaczymy jak to będzie.