szczury.org

Polecam: Stevenson Robert Louis "Doktor Jekyll i pan Hyde"
Obecnie czytam: Pileggi Nicholas "Chłopcy z ferajny"

ja dorwałam książkę Andrzeja Struga " Dzieje jednego pocisku". zaczyna się fenomenalnie wręcz!

Czytam: "Miasteczko Salem" - King
Przeczytałam: "Worek Kości" - King
Lubię taką rozrywkę z dreszczykiem, bo książki do "mądrych" nie należą. Naszło mnie na Kinga to mam Kinga.
Ręki Mistrza nie doczytałam - bo nastały wakacje i do Empiku mi było nie po drodze. Lubię czytać w Empiku - jak kogoś nie stać na książki, a lubi zapach świeżo drukowanej to jakoś musi sobie radzić ; )

"Dziwny przypadek psa nocną porą" , Mark Haddon - kilka lat temu przeczytałam, nie powiem, całkiem interesująca książka.

A jeszcze: Czytam: Szkolenie psów myśliwskich, Pierwsza pomoc (psia), tak raz na jakiś czas po kawałeczku.

Błękintokrwiści - Mellisa De La Cruz

no i wszystkim znane My dzieci z Dworca Zoo .

Skrzydła Laurel
Ever

Ostatnio prawie nie czytam. W ciągu ostatnich wielu miesięcy przeczytałem, uwaga! dwie książki. Nie wiem co mi się stało, bo do niedawna połykałem je tonami... Z biblioteki zawsze wychodziłem z kilkunastoma tonami i pochłaniałem je w tempie zadziwiającym bibliotekartki.. cóż , skończyło się

A więc, ostatnio tylko "Berek" i "Bierki" Szczygielskiego . Jak dla mnie - świetne. Przeczytałem jednym tchem, aż Bierki ostatnio na imieninach u babci w niespełna trzy godziny... Polecam wszystkich lubiącym taką tematykę, ale - uwaga - książki niecenzuralne, wulgarne i zdecydowanie nie dla dzieci (+18!)

Sheeruun pisze:A więc, ostatnio tylko "Berek" i "Bierki" Szczygielskiego . Jak dla mnie - świetne. Przeczytałem jednym tchem, aż Bierki ostatnio na imieninach u babci w niespełna trzy godziny... Polecam wszystkich lubiącym taką tematykę, ale - uwaga - książki niecenzuralne, wulgarne i zdecydowanie nie dla dzieci (+18!)

Aaaaa, jak dla mnie "Berek" to tragedia... beznadzieja totalna, za "Bierki" nie mam nawet zamiaru się brać.

U mnie teraz Kapuściński i "Cesarz".

Sheeruun pisze: A więc, ostatnio tylko "Berek" i "Bierki" Szczygielskiego . Jak dla mnie - świetne. Przeczytałem jednym tchem, aż Bierki ostatnio na imieninach u babci w niespełna trzy godziny... Polecam wszystkich lubiącym taką tematykę

tzn jaką?

tzn jaką?

Powieść gejowska?

Aaaaa, jak dla mnie "Berek" to tragedia... beznadzieja totalna, za "Bierki" nie mam nawet zamiaru się brać.

Mi tam się podobało Choć 'Bierki' jak na mój gust lepsze od 'Berka' są..

Ja serdecznie polecam serię Heartland. Fantastyczne...

zuzka-buzka pisze:Ja serdecznie polecam serię Heartland. Fantastyczne...

Kiedyś znajoma mi podrzuciła parę tomów, nawet mi się podobało, choć miejscami było nudnawe. I za duże litery

Z młodzieżowej literatury miałam w łapach Gone. "Władca much" dla młodzieży, tak bym to określiła Z miasta znikają nagle wszyscy powyżej piętnastego roku życia i dzieciaki muszą radzić sobie same...

Sheeruun pisze:

tzn jaką?

Powieść gejowska?

Raczej opowiastka...

Mój "Cesarz" przeplata się teraz z "Działaczami społecznymi, obywatelkami, feministkami..." + 200 stron na zajęcia "Dalekowschodnie systemy polityczne" Książki są takie wspaniałe

a ja to zabieram się za My Dzieci z dworca ZOO.

kto się buja w jacku londonie, ogon w górę
Jack London "30 nowel"

ysssku on dawno nie zyje jak sie w nim bujac
a zaczytaywalam sie w nim w podstawowce potem juz nie, zreszta ja chyba w ogole najwiecej ksiazek przeczytalam w podstawowce