
Szczur już ozdrowiał. Pomysły na psocenie wróciły do głowy. Hasanie i kicanie włączone, kopanie, pikanie, zabawa z bratem też

Śmieszne jest to, jak chłopaki się wymieniają masą. Jakiś miesiąc temu Kuba był tłuściutki, a jak kicał, to dupka mu podskakiwała, a teraz linia odpowiednia wróciła, za to Kacper nabawił się grubego tyłka

Notorycznie zatyka górne wyjście z klatki ręcznikiem, którym nakrywam klatkę. A że przyczepiony jest tam koszyk, to też zostaje zapchany, a jak mu się uda, to wszystkie wejścia do koszyka są niedostępne. Ostatnio zablokował w ten sposób odpoczywającego Kubę, który to w ogóle nie potrafił sobie z problemem poradzić

