No nie wiem czemu się nie otwiera, mi działa :<
A kiedy następna część, hmmm... Jeśli Fotograf nie ma już dosyć kręcenia moich (a w jego mniemaniu "jego" *) szczurów to pewnie przy jakiejś następnej okazji. Nagrywał nie tylko Ewoka, może coś zmontuje z reszty, nie wiem, nie chwalił się zamiarami swymi

Albo chociaż zdjęcia - Precelek wyładniał tak, że aż się trzeba czarną owcą pochwalić
Hahaha, a Ewoś to tylko taki miziak i ciapa dla człowieka - goni strasznie Precla, zaczepia resztę chłopaków, podskakuje, wkurza się, przewraca na plecki, iska jakoś tak dwa razy szybciej i mocniej niż taki spokojny i opanowany Tobiaszek...

Mnie już dwa razy skubnął, raz jak rozdzielałam go i Precla (nie do krwi, ale mocno), drugi raz jak gonił Precla, czarnuch mu nawiał, a że miał moje kolano pod nosem to się na nim wyżył i zrobił... dziurkę w piżamie xD No co za szczur

Myślałam że pęknę ze śmiechu
-------
* przychodzi do mnie i od razu "co tam u MOICH szczurków słychać?" i leci do klatki
