[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Ja ostatnio jetem na etapie wiary w choroby pasozytnicze:) - czyli ivermektyna- zastrzyki dwa w odstępach co 10 dni.
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Weterynarz u którego byłam to jakiś za przeproszeniem niedouczony stary cap
Jeśli w ciągu tygodnia nie będzie żadnej poprawy, to jakoś zapakuję mojego Biszkopcika i pojadę do wet.do miasta.
Powiem Wam co teraz robię i powiedzcie mi proszę, czy dobrze postępuję?
Całkowicie odstawiłam trociny. Teraz używam wyłącznie ligliny, którą codziennie wymieniam.
Podaję mu raz dziennie w wodzie rozpuszczony Vitapol i raz dziennie podaję mu wapno w kaszce mannie (taka sztuczka, bo w wodzie nie chciał pić – i mu się nie dziwię)
Raz na dwa dni posypuję go odrobiną Acudexu (mam zamiar zużyć tylko jedną saszetkę i przejść na Alantan)
Ponadto zamiast wody (zawsze pije tylko nie gazowaną Vitalinea) dostaje herbatkę z rumianku.
Czy nic z rzeczy które robię mu nie zaszkodzą???
Jeśli w ciągu tygodnia nie będzie żadnej poprawy, to jakoś zapakuję mojego Biszkopcika i pojadę do wet.do miasta.
Powiem Wam co teraz robię i powiedzcie mi proszę, czy dobrze postępuję?
Całkowicie odstawiłam trociny. Teraz używam wyłącznie ligliny, którą codziennie wymieniam.
Podaję mu raz dziennie w wodzie rozpuszczony Vitapol i raz dziennie podaję mu wapno w kaszce mannie (taka sztuczka, bo w wodzie nie chciał pić – i mu się nie dziwię)
Raz na dwa dni posypuję go odrobiną Acudexu (mam zamiar zużyć tylko jedną saszetkę i przejść na Alantan)
Ponadto zamiast wody (zawsze pije tylko nie gazowaną Vitalinea) dostaje herbatkę z rumianku.
Czy nic z rzeczy które robię mu nie zaszkodzą???
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Raczej nie
, a juz na pewno nie lignina, alantan tez nie- moje wiecznie kradną , ale nie wiem co to ten acudex?
Z tego co piszesz to ząlpanie jakiegoś pasozyta jest mało prawdopodobne, ale czasem ta sama sciólka bywa lepsza lub gorsza, leśli coś wniosa i pasozyty juz są , to zmiana sciólki plus pielegnacja nie koniecznie pomogą.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Z tego co piszesz to ząlpanie jakiegoś pasozyta jest mało prawdopodobne, ale czasem ta sama sciólka bywa lepsza lub gorsza, leśli coś wniosa i pasozyty juz są , to zmiana sciólki plus pielegnacja nie koniecznie pomogą.
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
No właśnie. Na początku nie bardzo chciałam wierzyć w pasożyta, bo niby jak miał coś złapać, ale może faktycznie coś przywlekłam z trocinami. W końcu nie wiem w jakich warunkach je pakują.
Na początku przyszłego tygodnia pojadę do weterynarza i właśnie...........
Znacie kogoś wartego polecenia w Częstochowie![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Oj i zapomniałam Wam podziękować za dobre rady - baaaaaaaaaaaaaardzo Wam wszystkim dziękuję !!!!
To forum jest nieocenione jeśli chodzi o praktyczną wiedzę w opiece nad naszymi milusińskimi
))))))))
Na początku przyszłego tygodnia pojadę do weterynarza i właśnie...........
Znacie kogoś wartego polecenia w Częstochowie
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Oj i zapomniałam Wam podziękować za dobre rady - baaaaaaaaaaaaaardzo Wam wszystkim dziękuję !!!!
To forum jest nieocenione jeśli chodzi o praktyczną wiedzę w opiece nad naszymi milusińskimi
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
>>tu masz link<< do klinik w Czestochowie, a w nim link do adresow wetow.
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Dzięki za ten link i mi się przyda ta stonka z lecznicami.
za tęczowym mostem: Karolcia
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
issssi, któraś z wetów (nie pamiętam która), powiedziała mi, ze niewskazane jest podawane szczurasom wapna (takiego, jak się daje ludziom na uczulenie). Od wapna robią się kamienie (też nie pamietam jakie). Podobnie jest u ludzi, kiedy zbyt długo zażywają wapno.
Lepiej, aby miał taką kostkę wapienną dla gryzoni. Albo wyprażone muszelki![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Lepiej, aby miał taką kostkę wapienną dla gryzoni. Albo wyprażone muszelki
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Bardzo dziękuję za ten link.
Wiedziałam, że mi pomożecie.
Jesteście nieocenieni![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Już załatwiłam sobie wolne i idę do weterynarza we wtorek. Oczywiście napisze co i jak.
Co do wapna w kostce - to Biszkopt ma takie, nawet dwie. Jak był mały to skrobał, a teraz jakoś nie widać na nich nowych śladów jego ząbków (po co mu kostka jak ostrzy ząbki na moich nieszczęsnych paluszkach
)
Jeszcze raz baaaaaardzo Wam dziękuję.
Wiedziałam, że mi pomożecie.
Jesteście nieocenieni
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Już załatwiłam sobie wolne i idę do weterynarza we wtorek. Oczywiście napisze co i jak.
Co do wapna w kostce - to Biszkopt ma takie, nawet dwie. Jak był mały to skrobał, a teraz jakoś nie widać na nich nowych śladów jego ząbków (po co mu kostka jak ostrzy ząbki na moich nieszczęsnych paluszkach
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Jeszcze raz baaaaaardzo Wam dziękuję.
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Witam.
Byłam z Biszkopcikiem u weterynarza.
(złapanie go do transporterka zajęło mi sporo czasu, ale udało się)
Pan doktor też się zabezpieczył w grube rękawice hi,hi.
Diagnoza: na razie walka na wszystkich frontach: bakteryjnym, wirusowym itd.
Dostał dwa bycze zastrzyki i lekarstwa:
2x dziennie 0,3 ml eurobioflox
1x dziennie ¼ tabletki eucortonu
Przechodzi też na ścisłą dietę;)
Jak do poniedziałku nie będzie poprawy, to pobiorą mu wycinek.
Troszkę się martwiłam jak sobie poradzę z podawaniem mu tych leków, bo w związku z dietą sztuczka z manną nie wchodzi w grę, ale ku mojemu zaskoczeniu poszło jak po maśle.
Podaje mu rozpuszczona tabletkę z płynem z dodatkiem Vibowitu dla niemowląt i widać ten skutecznie zabija gorzki smak lekarstwa, bo aż oblizuje łyżeczką.
Może to dziwne, ale najpierw sama spróbowałam czy to, aby dobre jest i… ujdzie, ale ważne, że jemu smakuje i nie musze go stresować łapaniem go i wciskaniem mu na siłę.
Mam teraz nadzieję, że dojdzie szybko do siebie i nie będzie żadnych komplikacji.
Pozdrawiam Wszystkich miłośników szczurków![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Byłam z Biszkopcikiem u weterynarza.
(złapanie go do transporterka zajęło mi sporo czasu, ale udało się)
Pan doktor też się zabezpieczył w grube rękawice hi,hi.
Diagnoza: na razie walka na wszystkich frontach: bakteryjnym, wirusowym itd.
Dostał dwa bycze zastrzyki i lekarstwa:
2x dziennie 0,3 ml eurobioflox
1x dziennie ¼ tabletki eucortonu
Przechodzi też na ścisłą dietę;)
Jak do poniedziałku nie będzie poprawy, to pobiorą mu wycinek.
Troszkę się martwiłam jak sobie poradzę z podawaniem mu tych leków, bo w związku z dietą sztuczka z manną nie wchodzi w grę, ale ku mojemu zaskoczeniu poszło jak po maśle.
Podaje mu rozpuszczona tabletkę z płynem z dodatkiem Vibowitu dla niemowląt i widać ten skutecznie zabija gorzki smak lekarstwa, bo aż oblizuje łyżeczką.
Może to dziwne, ale najpierw sama spróbowałam czy to, aby dobre jest i… ujdzie, ale ważne, że jemu smakuje i nie musze go stresować łapaniem go i wciskaniem mu na siłę.
Mam teraz nadzieję, że dojdzie szybko do siebie i nie będzie żadnych komplikacji.
Pozdrawiam Wszystkich miłośników szczurków
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
-
- Posty: 97
- Rejestracja: sob sie 20, 2005 7:49 am
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
mogłabys ewentualnie poszukać nowego wtta. pozdrawiam
A ja i tak Cię kocham...malutka:*
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
eNcorton i eNrobioflox... pan weterynarz widac niewyraznie pisze... ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Mam pytanko? Czy spotkałyscie się z problemem że ivomectryna nie działa? T oznaczy po 3 dawkach było lepiej, na kontroli po 3 tygodniach było OK a teraz miesiąc później zaczyna się wszystko od nowa, 2 szczurki maja znowu strupy i się drapią.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Generalnie ivomec dziala i to wysmienicie. Jednak pamietac nalezy, ze pasozyty przenosza sie poprzez jedzenie, trociny, sianko itp - wiec moze byc tak, ze po jakims czasie po leczeniu wracaja...jednak moim zdaniem zdarza sie to nie czesto.
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Zdarza się to niestety bardzo często, dlatego tak trudno wytępić świerzb. Z innymi pasożytami faktycznie nie ma aż tak dużego problemu z nawrotami.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[ALERGIA, PASOZYTY] kichanie, drapanie, strupki
Uffff
Nawet nie przypuszczacie, jak baaardzo się cieszę
))
Biszkopcik chyba dochodzi do siebie, ale nie chcę zapeszać.
Przede wszystkim jest wyraźnie żywszy.
Znów zaczął hasać po pokoju (a od dawna tego nie robił - czuje sie nawet winna, że wcześniej nie poszłam z nim do wet.)
Aż miło popatrzeć w ten pyszczek jak wszystko obwąchuje i skacze po dywanie.
Nadal się drapie, ale już nie tak często.
Łyse placki nadal są i strupki też, ale chyba jest lepiej.
W niedziele mam przerwać kurację lekami, ale nie wiem, czy już powinnam, bo bądź co bądź nadal się drapie choć już nie tak bardzo.
Chyba w poniedziałek, albo wtorek (zależy jak załatwie sobie wolne) pojadę jeszcze do weterynarza.
Buziaki dla Was wszystkich.
Ps. I faktycznie Pan wet. strasznie niewyraźnie pisze
))
Nawet nie przypuszczacie, jak baaardzo się cieszę
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Biszkopcik chyba dochodzi do siebie, ale nie chcę zapeszać.
Przede wszystkim jest wyraźnie żywszy.
Znów zaczął hasać po pokoju (a od dawna tego nie robił - czuje sie nawet winna, że wcześniej nie poszłam z nim do wet.)
Aż miło popatrzeć w ten pyszczek jak wszystko obwąchuje i skacze po dywanie.
Nadal się drapie, ale już nie tak często.
Łyse placki nadal są i strupki też, ale chyba jest lepiej.
W niedziele mam przerwać kurację lekami, ale nie wiem, czy już powinnam, bo bądź co bądź nadal się drapie choć już nie tak bardzo.
Chyba w poniedziałek, albo wtorek (zależy jak załatwie sobie wolne) pojadę jeszcze do weterynarza.
Buziaki dla Was wszystkich.
Ps. I faktycznie Pan wet. strasznie niewyraźnie pisze
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)