Strona 5 z 14

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: sob sie 01, 2009 10:09 am
autor: arrisum
ox już patrzę ^^ mam nadzieje , że coś znajde bo tak się cieszyłam na nowe lokum...

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: sob sie 01, 2009 10:23 am
autor: arrisum
no jest, ale przerażająco droga :O w zooplusie była za 400coś... ale znalazłam w innych sklepach jeszcze tańsze niż w animalii ale i tak droższe niż w zoo... eh, widziałam jedną nawet za 800! skandal tak drzeć z ludzi!

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: ndz sie 02, 2009 9:38 am
autor: ol.
Arrisum, na pewno coś wypatrzysz wkrótce fajnego i szczurom ku uciesze sprawisz wymarzony apatrament :)
Szczerze, furret xl pod względem przestrzeni jest fantastyczny, jednak co mi się w klatkach ferplasta nie podoba, to że są takie głębokie, a po bokach drzwiczek brak, przez to trudno się na tyły dostać i gimnastyka przy nich gwarantowana, mogliby zrezygnować ciut z głębokości na rzecz długości moim zdaniem, żeby i szacowni mieszkańcy i my biedne sprzątacze mieli dobrze ;)
A sprawdzałaś ofertę e-karmy i fretki.com ? tam mają najtaniej i to sprawdzone sklepy, natomiast od sklepu koziołek z Bytomia radzę się trzymać z daleka.
Owocnych poszukiwań :) .

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: ndz sie 02, 2009 8:03 pm
autor: Cyklotymia
Może na jakąś używaną zapoluj? Czasami się trafia taaaka okazja! :D

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: ndz sie 02, 2009 8:19 pm
autor: Antyfemina
Ok, jako że łażę po całym forum i wszedzie ślad zostawić muszę tak i tu coś napiszę.
Dzieci są przecudowne, Forrest baaardzo mi się spodobał, ale Hamlet również jest niezłym kawalerem.
Zdjęcią są super - ja nie dorastam Ci do pięt ::) a bardzo bym chciała.. tylko, że mam kiepski sprzęt, a dzieci jeszcze nie są z aparatem oswojone.

Co do klatki - bo widzę tu ostatanie posty. Ja wychaczyłąm teraz na allegro fajną chawirę dla moich chłopaków (swoją dużą musiałam oddać buuu bo i tak nie była moja i teraz maluchy mają dom średniej wielkosci). Ta c znalazłam jest całkiem niezła i cenę też ma spoko. Potem znalazłam drugą... muszę się dowiedzieć o niej czegoś więcej, ale cena taka sama. Małe nie są bo przewidziane zostały dla szynszyli i to dwóch. Dlatego szukajta a znajdzieta!

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: ndz sie 02, 2009 9:44 pm
autor: alken
Arrisum, a Ty masz w planach jakieś doszczurzanie, czy jak ;) bo taki furet to ogromnyyy jest ;D hę?
Bo jak nie masz zamiaru mieć więcej niż dwóch szczurów, to lepiej przy małej pozostać, no chyba że nie masz totalnie czasu na wybiegi i chcesz zeby po klatce mogły śmigać, ale wydaje mi się, że chyba masz te 2-3 godziny dla nich :)

Uwierz mi, te wielkie klaty to koszmar jesli chodzi o sprzątanie. W moim Tomie jest tylko dziura z przodu i jak siuśki wycieram to niemal tam włażę do środka. A jak robię generalne sprzątanie takie raz w tygodniu to mi to prawie godzinę zajmuje. Pomijając to, ze po sprzataniu do godzinie- dwóch znowu nalane, i znowu śmierdzi, kraty, tarasy, zaczepy od tarasów, podłoga dookoła klatki- wszystko w sikach. Ściólki już nawet nie używam, tylko do kuwety narożnej, bo łatwiej mi wtedy wycierać. A akurat kupkają do tej kuwety więc chociaż poranne zbieranie bobków jak grzybów w lesie odpada :P
Wrażenia z takiej klatki to wycieranie, wycieranie, wycieranie, na sucho, na mokro chusteczkami dla dzieci, mycie, czyszczenie, obwąchiwanie czy gdzieś jeszcze smrodek się nie ukrył, dźwiganie (taak, ciężkie to moze nie jest ale nieporęczne, niektórym się nawet w drzwiach nie mieści ;) )

A mniejszą klatkę to można wsadzic do wanny czy brodzika w całości i dobrze wyszorować. Luz. Gdyby nie to, że chcę się jeszcze doszczurzyć tak do 3-4 sztuk to normalnie tego Toma bym w dobre ręce oddała i jeszcze na błogosławieństwo środki czyszczące dodała, hehe ;)

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: pn sie 03, 2009 2:54 pm
autor: arrisum
i wszystko już jasne - mieli błąd w systemie i jednak zamówienie aktualne :D

alken - to się nasprzątam bo na doszczurzanie mam zakaz :( ale nigdy przecież nie wiadomo , kiedy się to to czlowiekowi szczureczek nawinie >:D :D zwłaszcza, że jadę na wystawe do Wrocławia :D ::)

duża bo duża, ale wolę żeby taka była, bo jak gdzies wyjade np na 2 tyg i nie będą wypuszczane, to będę wiedziała, że nie jest im AŻ tak źle, pozatym obecna klatka ma drewnaine półki, a to jest masakra z moczem -___-'' bo plastik to rach ciach a w drewnie siedzi i wyjść nie chce :P


Antyfemina - dziękuję za komplementy ^^

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: pn sie 03, 2009 7:20 pm
autor: arrisum
A ja się żegnam z Wami na 5 dni, pakuję manatki i wyjeżdżam do Poznania :) miasto moich narodzin :D szkrabki moje śliczne zostają z rodzicielami, więc opieka wzorowa, tymczasem przybędzie klatencja - rezydencja :D ah już widzę miliardy sms'ów 'mamo, a jak szczury?' :D a wiem , że będą sie mialy dobrze.

Kupiłam im Vibovit bo się trochę boje, zeby się Forrestowi nic nie przydarzylo - ma kropelkowe wycieki porfiryny, ale takie naprawdę malutkie, z 2-3 maciupkie kropeleczki na nosie i to nie codziennie tylko co jakis czas, i zauważyłam tak samo minimalnie zamarkany nosek i to też co dłuższy czas, zdarzy mu się kichnać... chyba wyolbrzymiam , ale u Hamleciora takich objawów nie zauważam... mały dostaje też co 2 dni chlebek napuszczony echinaceą, (czytałam na opakowaniu, że można używać profilaktycznie więc gdyby mu nic nie było to nic mu sie nie stanie, a jak nie daj boże ma cos, to pomoze)
eh... ale czuje sie dobrze wiec jednak chyba wyolbrzymiam ::) ale cóż :D takie życie szczurzej mamuśki

a oto zdięcia z dziś:

http://img41.imageshack.us/img41/8040/dsc0079hcb.jpg
http://img197.imageshack.us/img197/5012/dsc0001pid.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/6427/dsc0078x.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/28/dsc0082gqs.jpg

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: pn sie 03, 2009 7:28 pm
autor: arrisum
ja wiem, że spamuję, ale nie moglam się powstrzymać ^^ z przed sekundy :D :

Obrazek

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: pn sie 03, 2009 8:12 pm
autor: alken
słodkie noski :D
moe babole teraz demolują pokój
to znaczy pewnie demolują, nie wiem, bo mnie tam nie ma, wolę tego nie widziec ;)

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: pn sie 03, 2009 8:19 pm
autor: arrisum
alken pisze:słodkie noski :D
moe babole teraz demolują pokój
to znaczy pewnie demolują, nie wiem, bo mnie tam nie ma, wolę tego nie widziec ;)
:D moi siedzą narazie na biurku - bo pokój nie jest szczuroodporny :( ale za niedługo będzie, bo czeka mnie nowe meblowanie i mebelki będą takie, żeby dla paskud były bezpieczne i zeby moje rzeczy były bezpieczne O0
chociaż ja nie wiem jak to bedzie ze zwiedzaniem, bo oni tylko śpią jak ich wypuszczam :D

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: wt sie 04, 2009 8:17 am
autor: alken
taa, zwiedzanie, człowiek chce dobrze i daje im przestrzeń życiową a one się zaszywają w jakimś kącie i broją. moje się bunkrują wewnątrz sofy i znoszą tam wzystko co znajdą/ukradną/dostaną. wczoraj mi ukradły próbkę perfum i odgryzły korek, tak, ze juz się jej nie da otworzyć:P

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: wt sie 04, 2009 8:33 am
autor: Nue
Kupiłam im Vibovit bo się trochę boje, zeby się Forrestowi nic nie przydarzylo - ma kropelkowe wycieki porfiryny, ale takie naprawdę malutkie, z 2-3 maciupkie kropeleczki na nosie i to nie codziennie tylko co jakis czas, i zauważyłam tak samo minimalnie zamarkany nosek i to też co dłuższy czas, zdarzy mu się kichnać... chyba wyolbrzymiam
Moja Frappa tak ma od dzieciństwa, cóż, taki jej urok. Też co jakiś czas robię jej kurację echinaceą, jak mocno kicha, to przez 10 dni w systemie 2 krople jednego dnia, 1 kropla następnego i na 3 dzień znów 2 krople. Pomaga :)

Pomyśl sobie, jaka radość będzie, jak już wrócisz :D !

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: wt sie 04, 2009 5:13 pm
autor: arrisum
wlasnie tej radosci i wszedobylskiego zgrzytu nie moge sie juz doczekac ^^ a wlasnie... W drzwiach dworca w Poznaniu minelam
dziewczyny 2, z ktorych jedna miala kapurka na rece ^^ to ktos z Was :>

Re: Szczurze worki Arrisum (;

: czw sie 06, 2009 6:34 pm
autor: *Delilah*
Hoho, widze ze planujesz klatę ogromniastą :)
Szczerze, przychylam sie do zdania Alken, ze na dwa potworki ,czesto biegane, nie ma sensu az takiego giganta :)
A patrzyłas u pana klatki_na zamowienie?
On jest z Krk, zawsze mozna dowieść albo wyslac , a przynajmniej jesli chodzi o drzwiczki i takie tam bzdety, bedą dokladnie takie jak sobie wymarzysz.
Mizianstwa dla Panow :)