szczury.org

Taaaa, basta Szykuj lepiej większą klatkę... ale fajnie

Dziewczynki słodziutkie jak zwykle Pewnie by się ucieszyły z koleżanki ; a nie ma do adopcji żadnej bliżej was?
Kołowrotek taki , jak masz , nie jest zbyt bezpieczny przez te pręty , to zagrożenie dla łapek i ogonka - jeśli już , to pełny , taka miseczka W klatce fajnie mają , miałaś trochę roboty!
http://yfrog.com/n5one2j śliczny widoczek na dwie kochane mordki Ucałuj dziewuszki , zwłaszcza Herkę bo zdaje się lubi buziaczki

znalazlam panienkę z Kielc ( ok. 2 godziny jazdy ode mnie chociaz Pan mowil że może je podrzucić do Starachowic wiec bedzie jeszcze mniejszy czas podrózy)

kołowrotek słuzy tylko do urozmaicania wybiegu.nawet się nie kręci xD tak wiem że moze byc niebezpieczny dlatego zaczełam obszywać go materiałem.Dziewczynki i tak rzadko do niego wchodzą z reguły tylko po to zeby w nim spać albo sie schować.

dziewczyny ucałowane

Śliczne panienki i klateczka! Widzę też, że GMR dopada, ciekawe jaka będzie kolejna lokatorka .
http://img825.imageshack.us/i/95171099.jpg/ - słodziaki!

Kolejna paskuda wygląda tak :
http://img213.imageshack.us/img213/8297/72362204.jpg

no i się zrobił problemik bo mała miała się nazywać Enough [inaf] znaczy dosyć,basta
ale że dostaje ją tak jakby odchlopaka w ramach dzisiejszej 4 rocznicy to pasowałoby nadać jej imię na literkę D .. jak Damian
no i mam czarna dziurę i zero pomysłów xD może wy znacie jakieś fajne imiona dla dziewczynki?

Dizzy zawsze mi się podobało

Ładne podobuję mi się

własnie wpadł mi do głowy pomysł zeby moze małą nazwać Rosa (Rossy [rołzi]) od nazwiska Damiana xD

dzis bylam na zakupach
i kupiłam moim potworzakom 2 plastikowe granatowe koszyczki i na spróbowanie bobovita warzywka z indyczkiem
ale wcinały szczególnie Lex przypadł do gustu

Hercia




Lex

mistrzyni drugiego planu


uwielbia gryźć metki...i nie tylko metki...


To co Lexie lubi najbardziej



No Ja...

Ciocia Karolina mnie gania żebym wstawiła nowe zdjęcia brzydali no i nowo umeblowanej klatki wczoraj ponad 2 godziny siedziałam i przemeblowywałam...myślałam że mnie coś strzeli ale w końcu mi się udało
Chciałam bardzo podziękować Ogoniastej za piękny hamaczek i kocyki


Koszyczki które od razu spodobały się Lexie
Domek z doniczki i drabinka dla papug obszyta aksamitem
Cudowny Hamak
Rura
Widok z góry

No a Teraz trochę dziewczyn przedwczoraj je ważyłam i mimo że nie widać( albo ja jestem ślepa) obydwie panienki przytyły co mnie cieszy Lex waży 193g a Heureux 240g

Lexie:
w koszyczku chrupię chrupka
słodziak xD

własna prywatna stylistka zawsze rano sprawdza czy grzywkę zarzuciłam na dobrą stronę

Heureux:
Wypuść mnie!!
oo coś tam spadło...
pijemy
ślicznota moja
w ulubionym miejscu w ulubionej pozycji

Razem:



Zapomniałam wam przedstawić jeszcze jednego najważniejszego członka rodziny: Oto Fifi ( Fifka, Fifcia Fifula, Fiutka)
jest pekińczykiem, ma już 11 lat, tylko wygląda nie winnie a na prawdę jest gorsza od pit bulla , to mały pieszczoch i chrapacz zawodowy ( nie ma we wsi głosniejszego chrapiącego niz ona xD ) jest bardzo mądra zna wiele sztuczek
ze starości wychodzi jej samoistnie język na wierzch xD jest bardzo pocieszna i momi że nie lubię małych ras (moje marzenie to Dog niemiecki) to ją Kocham









Niestety chyba nie będzie 3 panienki mam duży problem z transportem... Moje autko było w naprawie potem pożarłam się z ojcem i ten zabrał mi kluczyki i dokumenty ;/ a gdy wczoraj odzyskałam Stefana ( bo tak sie nazywa moje renault clio xD ) to siostrze zachciało się piwa pod wieczór więc wzięła mój samochód ( jechała nim pierwszy raz) najpierw zaliczyła krawężnik..potem żywopłot...i skatowała mi biegi ;/ ( no kurna ilez można jechać na pierwszym biegu 40km/h ?! ) moja cierpliwość sie wyczerpała i zamieniłyśmy się miejscami wkurzona przejechałam coś... albo po czymś nawet nie wiem co to było odpadł mi kapsel od koła ;/ i cos się stało z prawym przednim kołem... powietrze jest ale kierownica sama skręca w prawo na maxa ;/ już raz 2 koła mi strzeliły to wiek jak to jest... i Stefan znowu idzie do naprawy... żal
po szczurcie mogę przyjechać do 16 sierpnia.... ale wątpię bo mój chłopak wyjeżdża... tata ze mną nie pojedzie... a innych osób chętnych brak ;/ więc chyba będę zmuszona wycofać się z adopcji.... :(:(:(:(

Jej... szkoda... Taki pech... ale może to oznacza, że w twoje ręce niedługo trafi jakiś inny szczurek. No wiesz, takie zrządzenie losu, czy coś...

ja ostatnio w ogole mam jakiegos pecha ;/
wcześniej jakieś 2 tyg temu strzeliłam ojcowym passatem w garaż xD aż się drzwi tak pięknie wgniotły xD
od ponad roku mam prawko i jeszcze wypadku nie miałam żadnego w nic nie uderzyłam nigdy aż do teraz ;/
ehhh wątpie wszystki ciurki są daleko od mojej miejscowości i zawsze będzie problem z transportem..

hehe, pewnie któryś dotrze finalnie do Ciebie...Tego Ci życzę. Zawsze co trzy wariaty to nie dwa Moje paskudztwa właśnie wróciły do klatki po dwugodzinnej wolności. Watę musiałam gonić po całym pokoju (bo ona zanim skuma o co chodzi zawsze jej to zajmie trochę czasu), a Szarusia dostaje choroby sierocej i piłuje mi kratki. Chyba ją przechrzczę na Lady Gaga, bo wygląda dokładnie tak jak ta popularna piosenkarka w tym teledysku w więzieniu

W życiu nie miałam tak pechowego tygodnia...
1. nie doszło do adopcji szczurki z Kielc ;(
2. mój chłop wyjechał
3. wykryto u mnie w piątek guzka pod pachą i modlę się żeby to nie był przerzut z jelit albo rak piersi ;/
4.wczoraj odbierałam ojca z psiarni ;/
5. jak pisałam wyżej rozwaliłam samochód
6. nie chcą mi utworzyć kierunku na studiach ;/ jest jeszcze szansa że we wrześniu może jakieś osoby się dołączą

ehhhhhh ;(

z przyjemniejszych rzeczy dzisiejsza poranna sesja paskud biegających w poszewce od kołdry Karolina miałaś racje Heureux to istna maszyna wszechgryząca... odgryza wszystkie guziki z poszewki .. widocznie się jej nie podobaly
Herci bardzo spodobal się hamaczek i w nim śpi za to Lex upodobała sobie koszyczek z różowym kocykiem tylko pojąć nie mogę czego go rozkopuje i zamiast spać na nim to śpi na gołym koszyku xD


gdzie jest Herka?







Trzymajcie w kciuki by udało mi się z 3 dziewczynką już mam zarezerwowana dumbo syjamską nawet wybrałam jej już imię tzn. waham się jeszcze każde imię oznacza boginię lub demona ze starożytnych cywilizacji Rea, Sheut , Anoia , Inanna , Naamah , Atira... jeszcze dzis będę szukać ale pierwsze 3 podobają mi się najbardziej

hehehe, fajne imiona. Aaaaaa jednak będzie trzecia U mnie póki co nie będzie czwartej, bo jestem zbyt nieodpowiedzialna by mi powierzyć szczurka Mam nadzieję, że Ren tak nie stwierdzi i jeśli urodzi jej się kilka fuzziastych dziewczynek w miocie X to jedna z nich zamieszka u mnie Nie mogę się już doczekać tego miotu... niepewność mnie dobija.

P.S.: Zapomniałam dodać, że klatkę masz super urządzoną, ale hamaczek jest MEEEEEEEEEGGGGAA!! A poranne zdjęcia panienek... miodzio
A poza tym: życzę zdrowia. Daj znać co tam z Tobą, jak już będziesz wiedziała
A chłop jak pojechał to wróci
Głowa do góry.