szczury.org

A taka siatka to ma jakąś nazwę ? ;>

Polecam wycieczkę do Castoramy, siatka była kupiona w rulonie, ogrodzeniowa... trzeba pamiętać o grubych rękawicach, najlepiej skórzanych i goglach ochronnych.. Ale świetnie się sprawdza dla szczurów bo jej nie gryzą (mam fragmenty ze starej chomikowej klatki i tylko te szczebelki gryzą) i jest doskonała do wspinaczki po całej klatce Tylko problem jest z cięciem i bezpiecznym zakończeniem, żeby nasze futrzaczki sobie krzywdy nie zrobiły

A moje laseczki unikają jak ognia sesji zdjęciowej Wstydzą się czy co? Takie ADHD że ciężko je uchwycić, poluje już od kilku dni ale moim głupkiem to żadnej wyraźnej foty nie mogę strzelić.. za tydzień lub dwa będziemy mieli nowy aparat to powinno być lepiej. Coś tam mam jak śpią więc je zmniejszę i jakoś jutro powinnam wstawić

Nigdzie w pobliżu u nas castoramy nie ma więc z tym jest malutki problem

A próbowałaś ze smakołykiem ? co prawda moje nie chcą jeść niczego co nie znajduje się w klatce (sama nie wiem dlaczego) ale można spróbować, wtedy się czymś zajmą a Ty będziesz im zdjęcia robić

Chyba będę musiała tak zrobić i je trochę przekupić. Chociaż nowy aparat za jakiś tydzień....
Wszystkie 5 śpi w jednym malutkim domku.. a właściwie przeciętej butelce po oliwie z oliwek (ale brzegi pod wpływem temp zabezpieczone), słodkie są
Ciągle nasłuchują co się dzieje naokoło ale już są spokojne i wiedzą, że są u siebie, całkiem pewnie czują się w klatce i okolicy. Wszystkie bawią się we wspinaczkę po nodze, po czym próbują obwąchać mi ucho.. szyję, nos grrrr Już wyraźniej wiemy jakie mają charaktery. Jutro czeka je pierwszy porządek w klatce bo mamy gościa Mam nadzieję, że nie będą się bały kogoś nowego

furburger pisze:Nigdzie w pobliżu u nas castoramy nie ma więc z tym jest malutki problem

Odpisałam u Ciebie jaka to siatka i masz tam linki do Allegro Powodzenia!

http://www.youtube.com/watch?v=JOL7pN4W ... detailpage
zapuszkowane szczury
Może i domek nie jest profesjonalny..
można powiedzieć tymczasowy. ale czują się
w nim bezpiecznie i go lubią Moje maluszki


http://www.youtube.com/watch?v=6ugN86W9 ... detailpage
szczury

Słodkie te Twoje smrodki

szczerze mówiąc to ja mam trochę zastrzeżeń do półek. za blisko siebie są i jak podrosną dziwuchy to nie będą się miały nawet jak porządnie rozciągnąć, nie mówiąc już o jakimkolwiek wspinaniu.

ale filmiki przesłodkie i panienki śliczne masz!

Kocham maleństwo z kropką na łebku i słoniowymi uszkami Sama słodycz

Te prętowe półki będą łyse, w sense, że nic na nich nie będzie leżało lub nie leży?

furburger pisze:Słodkie te Twoje smrodki

Dziękuję furburger Nie takie smrodki bo wczoraj im zrobiłam porządek Ale się bały.. potraktowały to jak tornado.. ale szybko wróciły do normy

klauduska pisze:szczerze mówiąc to ja mam trochę zastrzeżeń do półek. za blisko siebie są i jak podrosną dziwuchy to nie będą się miały nawet jak porządnie rozciągnąć, nie mówiąc już o jakimkolwiek wspinaniu.

ale filmiki przesłodkie i panienki śliczne masz!

Wiesz, mają dużo miejsca z drugiej strony klatki a półki można przestawić jak podrosną, klatka robiona w domu więc można ją dowolnie modelować Z drugiej strony mają ściankę wspinaczkową he he - Skałka uwielbia wspinaczkę i dlatego wybraliśmy dla niej to imię

lovekrove pisze:Kocham maleństwo z kropką na łebku i słoniowymi uszkami Sama słodycz

Te prętowe półki będą łyse, w sense, że nic na nich nie będzie leżało lub nie leży?

Planujemy hamak lub dwa z drugiej strony klatki, może jakieś tunele ale najpierw musimy odkopać maszynę do szycie z pawlacza
Maleństwo z kropką i słoniowymi uszami to Strzałka .. taki mały klopsik rośnie, chyba jest największa w stadku ale milutka Zazwyczaj robi zupełnie co innego niż reszta.. wczoraj miała wyjątkowo leniwy dzień jak na nią bo spała jak zabita.. ale za to teraz wszystkie szaleją Wymiziam ją od Ciebie lovekrove!

Ok, suuper

Chodziło mi, czy one będą chodzić po gołych prętach. Jeśli tak, to lepiej pomyśl jak to zakryć, bo szczuraki mogą się nabawić choroby stóp lub mieć różne nieciekawe obrazy kończyn. U mnie raz Oskar łaził po klatce i przez te pręty wyrwał sobie pazur. Ileż krwi było, a ja w panice. Lepiej unikać takich wypadków

Projekt klatki