Strona 5 z 6

Re: Ostróda/Olsztyn.Szukam pomocy w oswojeniu b.gryzącej szc

: czw maja 10, 2012 7:03 pm
autor: Agusta
Powąchała mi dwa razy palca bez 'gryza' :) !!!

Re: Ostróda/Olsztyn.Szukam pomocy w oswojeniu b.gryzącej szc

: czw maja 10, 2012 8:35 pm
autor: Lilien
Widzisz powolutku zaczyna łapać, że ty nie jesteś wcale taka BE i FEEE jak jej się zdaje ;) Trzymam kciuki, za tą waszą pojawiajacą się nić przyjaźni i porozumienia.

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: czw maja 10, 2012 9:04 pm
autor: Agusta
Przed nami dłuuuga droga :)

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: czw maja 10, 2012 9:27 pm
autor: zocha
Długa, ale za to potem jest to wspaniałe uczucie, gdy z każdym dniem widać poprawę w zachowaniu szczura. Wiadomo, że bywa różnie. Raz jest dobrze, a następnego dnia znowu krok w tył. Ale to uczucie gdy da się pogłaskać bez problemu, wziąć na ręce lub po prostu podchodzi do nas, czasem niepewnie, a innym razem z ciekawością - jest nie do opisania :)
Każdy dzień, każdy nawet mały gest jest wspaniały :)

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: czw maja 10, 2012 9:39 pm
autor: Agusta
O tak, to prawda ;)
Podobnie miałam z moimi dwiema szczurkami :) Z tym, że one nie dziabały :) Ale bały się jak cholera :)
Po trzech tygodniach pokochałyśmy się już na maxa ;) I jest super.
A tym razem mi i małej dzikusce potrzeba czasu 8)

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: pt maja 11, 2012 7:27 pm
autor: Agusta
Malutka gryzła mnie zacięcie, a ja miałam rękawice :) Trzymałam ją a lekarz wysłuchiwał czy serduszko dobrze puka i czy szmerów nie mamy w płuckach. Jakie mini to było urządzenie :) Dla człowieka zawsze taka duża ta nakładka jest [nie wiem jak się to fachowo nazywa]. Płucka czyste. Serduszko puka w rytmie cha-cha. Dostałyśmy antybiotyk na katarek (dodajemy 0,1ml na 50ml wody) - Boże zapomniałam nazwy! :/ Miałam ręce zajęte nie miałam jak spisać ;/ Codziennie zmiana płynu w poidełku.
A na wszoły dostałyśmy iwermektyne, co piątek kropla na kark.
W przyszłym tygodniu powinna być znaczna poprawa w katarku.

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: pt maja 11, 2012 10:04 pm
autor: zocha
Czyli wszoły ma? My ostatnio tez przechodziliśmy jakieś paskudztwa i dawkowanie Ivomectrim co tydzień, pięć szczurów, każdy osobno i do tego mycie klatki - masakra O0

Dobrze, że poza katarem i tymi małymi paskudami wszystko inne w porządku :)

Zdrówka dla małej :-*

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: pt maja 11, 2012 10:10 pm
autor: Agusta
Ma, niestety.
Ważne by katarek przeszedł.
Ja skorzystam jeszcze z opinii innego weta chyba... Jeśli zbada dwóch to zawsze lepiej...

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: pt maja 11, 2012 10:14 pm
autor: zocha
Pewnie, że tak. Szczególnie jak nie mamy do końca zaufania do weterynarza, a wiadomo, że z tym różnie bywa ;)

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: pt maja 11, 2012 10:20 pm
autor: Agusta
Jest to wet który polecił mi znajomy, wyleczył mu guza hormonalnego u jego szczura dwa lata temu. Więc i tam się udałam.
Ale moim zdaniem jest u mnie w mieście lepszy wet niż on. Jeśli chodzi o szczury.
Dlatego jutro o 9 udam się po opinie do pani wet.
Narazie tego antybiotyku nie podam.

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: sob maja 12, 2012 8:38 am
autor: Agusta
Wracamy od pani wet.
Odsłuchała malutką - wszystko w normie.
Ale skoro katar się utrzymuje, widoczna jest niewielka poprawa to zaleca antybiotyk i witaminy.
Z tym że antybiotyk w zastrzyku nie w płynie rozrabiany -> jak poprzedni wet.

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: sob maja 12, 2012 8:59 am
autor: Lilien
O widzisz, tak samo jak moja miała, ale po tygodniu mała powinna już być zdrowa i zapchany nosek nie będzie jej męczył :) Może jak wyzdrowieje to troche się bardziej uspokoi?

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: sob maja 12, 2012 2:41 pm
autor: Agusta
Jadę jutro do innego weta, już do takiego który wie co robi. Niestety na Ostródę nie można liczyć.
Jadę do Lwa w Olsztynie.
Konkretne badania.

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: sob maja 12, 2012 3:08 pm
autor: Bandziornooo
Jak gryzak? Dała sie oswoić?

Re: Gryzie, boi się i kicha. Oswajanie i dochodzenie do zdro

: sob maja 12, 2012 3:11 pm
autor: Agusta
Nie. To nie kwestia dni lecz tygodni...
A w dodatku chora, ciężko.
Wpierw najważniejsze by ją wyleczyć.