NIE KUPUJ!
Tyle bid czeka na adopcję. Ja moich dwóch przygarnęłam z takiego "odratunku" i powiem Ci, że nie ma nic piękniejszego niż uczucie, że uratowało się jakieś zwierzę.

A jeżeli już się uparłaś na kupno, bo chcesz mieć wymarzonego
to tylko i wyłącznie w
hodowlach zarejestrowanych. Większość "hodowców" ogłaszających się w internecie to zwykli rozmnażacze, sprzedający chore zwierzęta
z wadami genetycznymi!
Tutaj masz obszernie wyjaśnione dlaczego nie kupować:
KLIK
I szczerze mówiąc to ogony w sklepach nie są socjalizowane z człowiekiem od początku, to oznacza, że nie są oswajane. Często też kojarzą ludzką rękę z czymś złym. Nikt w sklepach nie przejmuje się tym, czy zwierzę jest dobrze traktowane, nikt takiego szczurka nie nauczy miłości do człowieka. Nie wspominając już o tym, że w sklepach
bardzo często, a właściwie normą jest, że zwierzaki nie mają zapewnionej odpowiedniej opieki weterynaryjnej i często są po prostu chore.
Kupowanie w sklepach nakręca chory biznes, w którym liczą się pieniądze, a nie dobro zwierząt!
Dodatkowo, by Cię zniechęcić polecam zajrzeć
TUTAJ. Tu jest pokazane i opisane skąd biorą się gryzonie w zoologach.
Kupując zwierzę w sklepie zoologicznym, pozwalasz zarabiać ludziom, którzy traktują swoje zwierzęta przedmiotowo, nie troszcząc się o nie i ich stan zdrowia! Tym samym popierasz rozmnażaczy!
ADOPTUJ!
Często do adopcji trafiają wpadkowe maluchy. Nikt przecież nie zmusza do adopcji dorosłego już samca ze smutną przeszłością. (chociaż takie też mogą zostać miziakami jak mój Mały

) Myślę, że jeżeli będziesz zaznaczać, że nie masz doświadczenia i po prostu się boisz, nikt nie "wciśnie" Ci agresora.
Życzę powodzenia, mam nadzieję, że Cię przekonałam.
Proszę, nie kupuj.
