szczury.org

Radosne wydarzenia mieszają się niestety z tymi smutnymi i nieprzewidywalnymi... 07.10.2013 r przydarzył sie wypadek. W czasie przepychanek w klatce Poldzio spadł z tarasu. Niestety konsekwencją była pęknięta śledziona. Nie udało się go uratować. Leć aniołku... [']

Bardzo mi przykro, Zir... `

Smutno,przykro Czasem tak bywa,że nie mamy wpływu.Szczególnie na wypadki.

Przykro mi na to nie mamy wpływu.

Bardzo mi przykro Takie nieszczęście (

O kurczę... Czy to ten, o którym mówiłaś dzisiaj, że jest jakiś nieswój?

Współczuję... [*]

Hanka&Medyk niestety tak

Jak wiadomo człowiek nie ma czasu chorować bo ulubione zwierzątka zawsze coś wymyślą. Wczoraj razem z Efij odwiedziłyśmy okulistę. Niestety u mojej słodkiej 1,5 rocznej panny zaczyna się obustronna zaćma. Nie przeszkadza jej to na szczęście w codziennym funkcjonowaniu. W okulisty była bardzo grzeczna, dała sobie bez problemu zmierzyć ciśnienie w oczach, obejrzeć oczka za pomocą całego mnóstwa narzędzi i była tylko troszkę obrażona po powrocie do domu. Kawałeczek herbatnika na przeprosiny w zupełności wystarczył.

Ach, żeby wszystkie szczury było tak łatwo przeprosić.

Dziś rano Igi wyglądała jak dodatek do swojego brzucha
Natomiast wieczorem pojawiły się różowe żelki Na razie Igi jak dzielna mama kwoczy nad maluszkami i ani myśli pokazywać swojej gromadki.

Itzala po raz trzeci nie zaszła w ciążę przy kryciu King'sem. Myślę nad ostatnią próbą z innym partnerem.

No gratulacje i trzymam kciuki za maluchy!

Igi dzielnie kwoczy nad maluchami i pięknie się nimi zajmuje. W wolnych chwilach ulepsza swoje gniazdo.

Ojeju, gratuluję kluseczek!

Jaka piękna mamusia. Jakie to umaszczenie?

Igi to dumbo standard russian blue blazed berkshire