Strona 5 z 5

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: ndz kwie 24, 2011 11:25 pm
autor: Paul_Julian
Na innym forum była porada, zeby okolice szwów posmarowac żelem na ząbkowanie.
http://szczury.org/viewtopic.php?p=751092#p751092 Alken miała problem ze swoją szczurką, która interesowała sie zanadto szwami, a potem wygryzała miejsca poza szwem.
Jak zauwazysz, ze Alken jest online, to może zapytaj, co podziałało.

Nie sądzę, zeby od samego lizania coś sie stało. Może troszke ją swędzi odrastające futerko, rana jak sie goi to też swędzi. Staraj się ją czymś zajmować i odciagac od lizania.

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 9:46 am
autor: margot1408
Moja na szczęście szwów nie tyka (na razie), z tym żelem to świetny pomysł, z tym że nie utrzymam Fridelucha dłużej niż 10 sekund, a o majstrowaniu przy szwach mowy nie ma...
Paul_Julian pisze:Nie sądzę, zeby od samego lizania coś sie stało
:)

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 12:37 pm
autor: tahtimittari
Spróbuj zrobić taki prowizoryczny kołnierz, jak się zakłada psom po zabiegach. Kawałek czegś twardego, a umocowac możesz to na bandażu.

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 5:00 pm
autor: margot1408
O tym nie pomyślałam :) Frideluch chyba by oszalał. A czy taki kołnierz nie ociera? Bo jeśli to nie od wylizywania, tylko sobie otarła, jeszcze tego brakuje żeby wytarła sobie szyję dookoła... Wygląda to tak:
https://picasaweb.google.com/Margot1408 ... 7704400866
https://picasaweb.google.com/Margot1408 ... 7317608354
https://picasaweb.google.com/Margot1408 ... 2091054178
Tylko w 3 miejscach, tam gdzie robią się fałdy.

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 5:10 pm
autor: Paul_Julian
Kołnierzyk nie ociera, dół kołnierzyka mozesz okleić plastrem - Alken robiła takie klosze swojej szczurce.
Tylko kłopot, żeby to założyć samemu.
Tu jest instrukcja http://ratballs.com/RatTails/Tails084.html , po angielsku.
Mozesz przemywać jej te ranki np. riwanolem, to tak wygląda jakby się tam wygryzała przy mocnym iskaniu. Ale ma śliczne fałdeczki ;D

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 7:21 pm
autor: margot1408
Dzięki za instukcję :) spróbuję zrobić, chociaż czarno to widzę - Frideluch jest bardzo elastyczny. Gdzieś chyba czytałam, że najlepsze są z kliszy... Rivanol powinnam mieć, ale to raczej idzie w parze z kołnierzem - jak jej tam czymś pomiziam to już się nie oderwie od lizania.
Jutro idę do weta, ciekawe co mi powie - kiedy odbierałam Fridelucha po operacji wet powiedziała, że szczurom nie zakłada się kołnierzy ???

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: pn kwie 25, 2011 10:18 pm
autor: tahtimittari
Jeśli się boisz o otarcie,to możesz obszyć kołnierz czymś miękkim, kawałkiem polarka np. Dużo pracy, ale na pewno nic się nie stanie :)
Powodzenia.

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: śr kwie 27, 2011 10:39 am
autor: margot1408
Niestety nie udało mi się obszyć kołnierza polarkiem, ani iść do weta. Próbowałam wsadzić na Fridelucha prowizoryczny kołnierz, na próbę, ale chyba pomyślała, że chcę ją udusić... W końcu uciekła za szafę i przesiedziała tam cały dzień :-\ Nie wygląda to gorzej, więc chyba zostawię ją do zdjęcia szwów (piątek). Może jak wróci do Lotkiewicza to przestanie się lizać...

Re: [NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

: czw kwie 28, 2011 9:05 am
autor: tahtimittari
Może sobie nie wyliże, trzymam kciuki ;)
A co do tego wyżej, et. powiedział, że się nie zakłada, bo sama widzisz, jak się zachowuje istotka przy próbach założenia. Rzadko szczurek "współpracuje" przy tym, ale czasem się udaje.