Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: yss »

Nie jest w porządku o tyle, że nie ma koleżanki.
Wczoraj mogła być na adrenalinie, a dziś do niej doszło, że jest sama na świecie. To małe dziecko jeszcze. Wrzuć jej tam koleżankę, ale lepiej adoptować potrzebującą dziewczynkę niż napędzać domowe hodowle. ;D
ten się nie myli, kto nic nie robi
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Szczurek z ADHD

Post autor: Zgrywus520 »

Witam. Jestem tutaj pierwszy raz. Mam pewien problem ze szczurkiem i chciałbym sie was zapytać co z nim zrobić. A więc, kupiłem szczura w sklepie zoologicznym i włożyłem go do klatki odrazu po powrocie do domu. Dałem mu nawet swoje ubranie do klatki aby się oswoił z moim zapachem. Jest już u mnie prawie dwa tygodnie i dalej sie mnie boi, nie chce wejść na moją ręke nawet gdy daje mu smakołyki, gdy chce go złapać to ucieka i piszczy. Boje sie, że gdy nawet go wyciągnę z klatki to ucieknie i będzie biegał po całym domu a mama sie go strasznie boi. Pomóżcie proszę.
STUART
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: harleyquinn »

Dlatego nie powinno się kupować w zoologicznym. Muszę Cię zmartwić, ale nic raczej się z tym nie da zrobić. Jedyna pilna rzecz to adopcja drugiego szczurka - są to zwierzęta stadne. Skąd jesteś?

Jeżeli będzie miał kolegę to od razu też przyspieszy to oswajanie.
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Morgana551 »

2 tygodnie to malutko. Rzecz następna jest taka, iż szczurek był zakupiony w sklepie czyli nigdy nie miał kontaktu z człowiekiem. Takie szczury potrzebują więcej czasu i uwagi. Może to potrwać kilka miesięcy lub wgl. szczurek się do Cb nie przywiąże. Taki charakterek :) Ostatnia i najważniejsza rzecz to kumpel. Szczury to zwierzęta stadne i NIE MOGĄ żyć samotnie. Ogony trzyma się w min. 2 tej samej płci. Jeśli nie jesteś w stanie adoptować mu kolegę oddaj go komuś kto posiada większe stadko. Tak będzie lepiej dla zwierzaka.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: yss »

Zgrywus: zabezpiecz wszystkie szpary w pokoju tak, aby maluch nigdzie nie wlazł.
Maluszkom do 6 - 7 tyg fundowałam jedynie wybiegi po stole i cały czas uważałam, bo też by mi nawiały w pierwszą lepszą szczelinę.... Obecny młody ma 3 mies i muszę go spod komody "wymiatać" jak się zaszyje. Bo tak lubi i koniec. Jak urośnie, przestanie się mieścić ;)
Aha młody, chociaż sam potrafi sobie na mnie wleźć i bywa namolny, przy braniu do w ręce kopie, wije się i piszczy. Nie lubi. Starszego można dookoła obracać, taka maskotka :P Wszystko jest kwestią charakteru - szczury są rozmaite, na tym między innymi ich urok polega.
Postaraj się o kolegę dla niego - to u szczurów faktycznie potrzeba gatunkowa. Dwa a jeden to nie taka wielka różnica w opiece. Jeśli udałoby ci się adoptować oswojonego miziaka, miziak mógłby pomóc drugiemu szczurowi - tamten widziałby codziennie, że człowiek nie gryzie i szczur może się z człowiekiem fajnie bawić.

Ci ludzie z tymi swoimi lękami, czy chociaż próbują się ich pozbyć? To tak strasznie ogranicza.....
ten się nie myli, kto nic nie robi
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Zgrywus520 »

No właśnie chciałbym drugiego szczurka tylko, że mam nieco małą klatke i dwa by się nie zmieściły a mama już się trochę denerwuje , bo nie lubi takich zwierzątek jak mysz, szczur, pająk czy wąż. Mam jeszcze w domu mysz laboratoryjna, ale gdy chciałem dać je razem to gryzły się. Ja jestem z okolic Oświęcimia i żaden kumpel nie ma szczura :( . Nawet smakołyków nie chce wziąć z ręki bo się boi. Nawet gdy ktoś zbliza się do jego klatki to odrazu chowa się do domku, który mu zrobiłem. Nie wiem co z nim zrobić, ale chyba dam mu jeszcze trochę czasu, moze jak dorośnie troszkę to mnie polubi ?
Awatar użytkownika
Snajperka
Posty: 214
Rejestracja: wt paź 21, 2014 2:03 pm

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Snajperka »

Gdy szczury żyją w piwnicy, myszy grasują na strychu. Te dwa gatunki nie tworzą wspólnego stada. :)
Szczura nie daje się do myszy, koszatniczek, świnek morskich, królików, ptaków, chomików itd.. Szczur w klatce może być jedynie z drugim szczurem.
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Zgrywus520 »

Siemka, bo mam taki właśnie pomysł, że mam taką półkę na strychu i gdy bym mu to ocieplił czymś, aby nie było mu zimno i wyposażył w różne zabawki, drabinki, domek i tym podobne to mógłby być na tym strychu ? wiadomo zima nadchodzi i sie martwie, aby mu nic się nie stało, bo może i mnie nie lubi to boję się o niego. Nic mu nie będzie ? Jak myślicie ? i wtedy bym może mu kupił przyjaciela z, którym mógłby się bawić :)
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: harleyquinn »

Na strychu? No, co Ty. Poza tym, jak byś ich wypuszczał?
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Zgrywus520 »

No to jak by podrosły lub sie oswoiły to bym z nimi chodził cały czas
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: harleyquinn »

Ale szczury muszą mieć codziennie kilku godzinny wybieg.

Z tego co mówisz: ani nie masz warunków ani ewentualnych środków finansowych w razie czego. Polecilabym Ci oddac komuś doświadczonemu szczurka, a samemu raczej przerzucić się na chomika albo cos mało wymagającego.
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Zgrywus520 »

Pieniądze są :) Nie braknie xd. Tylko chce jednego szczurka, lecz nie wiem co zrobic jak się tak panicznie mnie boi.
Awatar użytkownika
harleyquinn
Posty: 994
Rejestracja: czw wrz 13, 2012 4:04 pm
Numer GG: 1877527

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: harleyquinn »

Jednego to możesz mieć chomika. I będzie się panicznie bał przez cały życie, jeśli będzie sam, uwierz mi.
Leoś, Czarek, Enzo oraz Oskar

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=45350
Zgrywus520
Posty: 7
Rejestracja: pt gru 12, 2014 9:20 am

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: Zgrywus520 »

Ady, kurdeee wiele ludzi jest, co ma JEDNEGO szczurka i jakoś nie mają problemu i sie nie boją właściciela. Poprostu pytam co zrobić aby mnie sie nie bał
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Post autor: yss »

Oswajaj.

Wielu ludzi regularnie prowadzi dzieci do mcDonalda, ale czy to znaczy, że mam zaraz zacząć swoje tak żywić?

To, że ktoś coś robi z niewiedzy, nie oznacza, że powinno się go naśladować :) nieprawdaż?

Przy okazji: klatka dla dwóch wcale nie odbiega rozmiarami od klatki na jednego. Te 70x40x60 czyli minimum to naprawdę żaden dramat finansowy. Nówki są od 110 zł plus wysyłka, razem niecałe 130 zł. A można fajną używaną upolować.

Proponuję przygotować sobie rzetelne...! informacje o szczurach (są wątki np w "uszczurawianiu" i "Stadku" tu na forum) wypisać podstawowe potrzeby zwierzęcia i pokazać mamie. Powiedz jej, że może nie lubić Twojego zwierzaka, wcale nie musi go lubić, ale skoro już się podjąłeś opieki nad nim, skoro jest w domu, to musisz mu stworzyć jakieś minimum życiowe - czyli drugiego szczura :) Jeśli podejmiesz jakieś zobowiązania, np będziesz myć naczynia albo wannę albo co tam się mamie przyda w zamian za to i za większą klatkę, oraz obiecasz nie znosić więcej gryzoni po kryjomu :P mama może wyrazi zgodę. Nic na siłę. Niestety mimo młodego wieku odpowiadasz za swojego szczura i jego potrzeby. A wiele rzeczy można przeprowadzić z rodzicami, jeśli nie używa się argumentu "BO JA CHCĘ" a już na pewno nie "BO W INTERNECIE MI POWIEDZIELI" - dla wielu rodziców internet to miejsce, gdzie dwunastolatki gadają z innymi dwunastolatkami i nawzajem się wkręcają w różne idiotyzmy. Możesz zaprosić mamę do komputera i pokazać jej wątki o stadności szczurów. Siedzą tu także dorośli ludzie. (przynajmniej rocznikowo, jeśli nie psychicznie :P) Nie doradzamy ci kupowania nie wiadomo jakiej wypaśnej woliery i brania jeszcze pięciu szczurów. Chodzi o pewne minimum. Co najmniej dwa szczury. Klatka co najmniej dwuszczurowa. Niepyląca ściółka. I tak dalej :)

A o oswajaniu jest sporo wątków, poczytałeś je?
ten się nie myli, kto nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”