Strona 6 z 9
Guślarskie szczurki
: czw sie 10, 2006 6:03 pm
autor: Guślarka
Dzięki

Szadek ma się doskonale, je za dwóch i już nie jest taką chudziną

I ma mnóstwo energii, cały czas jest w ruchu. Ostatnio nawet wspinał się na poidełko, a z niego na pokrywę swojego mieszkanka i wisiał tam do góry nogami :lol:
Niestety z Fufem coś jest wyraźnie nie tak :| Jego oddech stał się świszczący i przy oddychaniu porządnie robi bokami :-( Przy tym nie jest już taki aktywny jak jeszcze dwa dni temu(wtedy zaczęły się te problemy). Boję się, że to nowotwór i Fufka nie da się już uratować (TFU,TFU,TFU!!!). Byłam dziś u weta i poradził tylko kurację antybiotykową (znowu). Co mam robić? Martwię się :-(
Guślarskie szczurki
: czw sie 10, 2006 7:39 pm
autor: limba
Guślarka, a czy wet go osluchiwal? jesli podejrzewasz guza czy masz mozliwosc zrobienia RTG? Moze to sa jakies problemyz serduszkiem...
Guślarskie szczurki
: czw sie 10, 2006 7:48 pm
autor: Guślarka
Wet go nie osłuchiwał. Podejrzenie nowotworu wyszło tak ode mnie. Możliwości zrobienia RTG nie mam :-(
Guślarskie szczurki
: pt sie 11, 2006 4:26 pm
autor: Yshia
I jak się czuje Fufek?
Guślarskie szczurki
: pt sie 11, 2006 4:37 pm
autor: Guślarka
Na szczęście już mu lepiej. Ten nowotwór to była moja panika, jestem przewrażliwiona po śmierci Horuska. Był dziś u weta w swym nowym transporterku. Jako iż jest zimno dostał tam ręcznik, w który się owinął. Dostał zastrzyk z rozcieńczonego baytrilu. Widać poprawę, nadal poruszają mu się boki, ale już nieczęsto świszczy przy oddychaniu. Przedtem świszczał bardzo często.
Jako że jest chorowitkiem dostaje dużo smakołyków(ach, ta fura ziemniaków

). Uszyłam mu też piękny, jaskrawożółty hamaczek, na którym cły czas teraz śpi. Podoba mu się

Pracowałam nad nim dwie godziny :lol:
Szadek nadal wariuje. ałam mu poidło i miskę z wodą, ale on nadal pije tylko z miski. Poidło służy mu do wspinania się

Moja mała pchełka :zakochany:
Łączenie na razie odkłąday w czasie, bo nie chcę zarazić Szadka chorobą Fufa.
Guślarskie szczurki
: czw wrz 21, 2006 10:22 am
autor: Guślarka
Odkopuję temacik.
Fufo ma się lepiej, choć do końca mu nie przeszło i chyba nigdy nie przejdzie, kichnie i piśnie jeszcze od czasu do czasu. To chyba jakaś alergia... W każdym razie już od ok. tygodnia siedzi z Szasiem w nowej klateczce, którą im kupiłam. Podoba się moim szczurzastym

Fuf robi się coraz spokojniejszym i stateczniejszym starszym panem. Ma zapewnione dużo ruchu (po 2 do nawet 6 godzin dziennie

). Biega po pokoju z małym i śpi na moim łóżku pod śpiworem. Mój kochany starszy pan :zakochany:
Szasio robi się coraz większy, cięższy i doroślejszy. Na razie go nie mierzyłam, ale wygląda na to, że urośnie na dość dużego szczuraśnego. Zważyć go się nie da, bo ucieka z wagi

Zmienił już futerko na dorosłe, teraz jest czarny ze srebrnym włosem od spodu. Ma też swoje dwie białe plamki na brzusiu, plamkę pod noskiem i mini skarpeteczki na przednich łapkach oraz prześliczny czarny ogonek z małą różową plamką na koniuszku. Mój piękniś :zakochany: Jest też czyścioszkiem - widziałam jak dokładnie czyścił sobie cały ogonek - od nasady aż po koniuszek :shock:
Zdominował wielkiego Fufa, co mnie bardzo zdziwiło. Jest samcem alfa w stadzie, ale do mnie nie ma dominacyjnych zapędów. Martwi mnie trochę, że boi się dloni. Nogi są O.K, ramiona i reszta rąk w porządku, tylko dłonie be :| W związku z tym mam okropne trudności ze złapaniem go. Jak nie wyciągam w jego stronę dłoni, to nawet sam z chęcią się na mnie wspina i mnie zaczepia

Nie lubi głaskania, nie jest pieszczoszkiem.
W poniedziałek pewnie dodam zdjęcia Fufa i Szasia, bo wtedy przyjeżdża tato z aparatem! Na własne oczy zobaczycie moje pięknoty i ich nową klatkę

Guślarskie szczurki
: czw wrz 21, 2006 10:38 pm
autor: Bartek i Ilonka
No to czekamy na zdjęcia w nowym apartamencie
Chłopców prosze mocno :przytul: nie uzywajac rak w przypadku Szasia :lol:
Ilonka
Guślarskie szczurki
: pt wrz 22, 2006 8:17 am
autor: Guślarka
Wyściskam, wyściskam

Ale Szaśkowi raczej dam coś do jedzenia, bo on nie pieszczoch

Guślarskie szczurki
: sob wrz 23, 2006 7:41 pm
autor: Guślarka
Serdecznie zapraszam wszystkich na
moją stronę. Można się z niej dowiedzieć więcej o moich rozrabiakach :lol:
Tak ogólnie to z nimi jak zwykle. Jedzą, piją, lulki... ups, znaczy się spacerują. Ostatnio zaczęli maniakalnie przychodzić do mnie podczas spacerków. Potrzebują pieszczot :zakochany:
Próbowaliście kiedyś jeść rosół "Gorący Kubek" kiedy szczury biegają po pokoju? Jeśli nie to radzę wam szczerze - nie próbujcie, bo skończy się to inwazją :hyhy:
Nowe zdjęcia będę jednak wcześniej, już jutro! Nie możecie tego przegapić :jezor2:
Guślarskie szczurki
: wt wrz 26, 2006 3:59 pm
autor: Guślarka
Guślarskie szczurki
: ndz paź 01, 2006 10:53 am
autor: Guślarka
I nowe zdjątka:
Szaś:

Ciekawe, co smacznego zajadamy?

Nieeeee chcę zdjęć! Odczep się!

Wyłania się coś spod śpiworkowej norki...

Daszże mi wreszcie spokój kobieto?!
Fuf i Szaś:

Sniff...

Wystające dupki

Tulimy :zakochany:

Może nas wypuścisz? Prosię!

Szaś robi słodkie oczy

Nie ma to jak toaleta!
Fuf:

Z profilu

Myć się można wszędzie...
Wieczorem pewnie dodam jeszcze kilka zdjątek, w tym zdjęcia klatencji. Zapraszam do oglądania

Guślarskie szczurki
: ndz paź 01, 2006 11:37 am
autor: Fatty
Szaś jest przecudny! Jak ja uwielbiam czarnidła :zakochany: A Fuf jak zwykle pełen nieodpartego uroku -nie ma to jak kaptury

Guślarskie szczurki
: ndz paź 01, 2006 12:14 pm
autor: Patha
Ale fajna miseczka na jedzonko ! z kąd masz ile kosztowała ? a jak sama zrobiłaś to jak ?

Guślarskie szczurki
: ndz paź 01, 2006 8:21 pm
autor: Guślarka
Guślarskie szczurki
: ndz paź 01, 2006 8:25 pm
autor: Pacyfka
Guślarka, Sliczne masz te szczuraski, a to czarniutkie stworzonko jest przecudne :zakochany: