[ROPNIE] na boku i martwica

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Szczuras czuje się lepiej, chociaż ewidentnie zgęstniał mu mocz. Podajemy tyle płynów, ile wlezie i postanowilismy sprobowac z czescia dawek dopyszcznie [oczywiscie wtedy bez soli fizjologicznej]. Być może zaczniemy podawać sól podskórnie, żeby odciążyć nerki.
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: Lulu »

bylam dzis u wetai jako, ze bedziemy stosowali bautril to pytalam sie czemu podaje sie go co 24h a nie 12h.

i teraz musze Was przeprosic jezeli cos przekrece, ale nie jestem wetem i nie znam sie na tej terminologii, staralam sie uchwycic tylko sens.

chodzi o to jak szybko substancja uwalnia sie (jezeli mozna tak powiedziec? :drap: ). podawany w tabletkach uwalnia sie szybciej i wtedy faktycznie trzeba koniecznie podawac dwa razy dzinnie. ten w zastrzyku uwalnia sie wolniej i tez dziala 12h, jednak jako, ze nie 'caly' zaczyna dzialac od razu to laczne czas ile jest aktywny to wlasnie 24h.

wiem, ze
[quote="ESTI"]Teraz juz wiem, ze nie ma znaczenia w jakiej postaci jest enroxil, dziala 12 godzin. W zastrzyku dziala szybciej, ale nie dluzej. [/quote]
i nie zamierzam sie z tym klocic, powtarzam tylko co dzis uslyszalam.
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Czy weterynarz powiedział dlaczego tak się uwalnia?

Edit: Ani ja, ani mój Misiek nie jesteśmy lekarzami, ale wymyśliliśmy, że być może w płynnej wersji baytrilu jest jakiś bloker, który powoduje uwalnianie się dawek po polowie - jakby jedna polowka przez 12 h i kolejna przez kolejne 12 h. Tylko jedno mnie martwi - czemu w takim razie te dawki leku są aż tak skrajnie róże? I czemu tak duże reakcje alergiczne u szczura na dawkę powyżej 0,2 ml skoro częśc substancji uwalnia się później. To nie pretensja do Lulu, a do lekarza, który według mnie "kręci"... Poza tym od kiedy substancje z płynów uwalniają się wolniej od tabletek?
Ostatnio zmieniony sob paź 07, 2006 10:52 am przez AngelsDream, łącznie zmieniany 1 raz.
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: Lulu »

angelsdream, wybacz, ale juz tak gleboko w to nie wnikalam.

poza tym ufam w wiedze Bieleckiego (chociaz to nie jego sie dzis pytalam ;) ). sama niestety musialas doswiadczyc, ze jako weterynarz moze popelnic bledy i nie byc zbyt milym. to dla mnie jest bezsprzeczne. i wspolczuje, ze musialas tego doswiadczyc.

jednak w sama jego wiedze (jako taka) wierze. i jako, ze leczylismy u niego nie raz szczury baytrilem (podawanym wlasnie co 24h) i pozytywny rezultat byl widoczny to nie mam powodow by podwazac jego zdanie.
Ostatnio zmieniony sob paź 07, 2006 10:58 am przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Ja w jego wiedzę nie wierzę i mam do tego pełne podstawy, bo skrzywdził zwierzę i zlecił dodatkowo coś, co mogło ze szczura zrobić kalekę.

Jakie dawki baytrilu zalecal dla Twoich ogonów?
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: Lulu »

angelsdream, przepraszam, ale teraz juz nie pamietam...
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Szkoda, bo można byłoby porównać. No nic trudno - Azulowi się poprawia, nie jest już tak osowiały jak był i nawet strzela fochy za zastrzyki i smarowanie maścią i płynem - w nocy zapewne świeci, ale jeszcze nie sprawdzałam. Moj kochany tablic mendelejewa ;)
Wyjątki i dwa psy.
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: Piter »

Każdy prawie antybiotyk ma dość dużą dawkę tolerancji i jeżeli się go przedawkuje (0,3 lub więcej Baytrilu) będzie oczywiście działał dłużej ale tu chodzi o podtrzymanie właściwego stężenia we krwi cały czas na określonym poziomie, dawki co 24h nie zaszkodzą ale skuteczność działania antybiotyku jest wtedy znikoma

dlaczego lekarze cały czas powtarzają ludziom (ludzcy lekarze!), żeby nie przerywać kuracji antybiotykowej przed czasem???

to samo tyczy się wszystkich gatunków

większości zwierząt podaje się antybiotyki co 24, 48 lub 72 godziny, ale metabolizm szczura powoduje, że znacznie szybciej radzi sobie z antybiotykami, odeślijcie wetów któży podają enrofloksacynę co 24 godziny do książek, bo prawie każda podaje i zaleca dawkowanie co 12 godz.

i skończmy ten temat bo to się robi z lekka irytujące
wiem że dla większości wetów minimalny odstęp między dawkami antybiotyku wynosi 24 godz. ale to znaczy że nie zadali sobie trudu zajrzenia do książek o szczurkach
(może też być że mają złe doświadczenia z podawaniem co 12h - ale tu problemem było najprawdopodobniej stężenie enrofloksacyny która przy podawaniu co 12h powodowała martwicę skóry, a przy podawaniu co 24h martwica powstaje znacznie rzadziej)
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

[quote="Piter"](może też być że mają złe doświadczenia z podawaniem co 12h - ale tu problemem było najprawdopodobniej stężenie enrofloksacyny która przy podawaniu co 12h powodowała martwicę skóry, a przy podawaniu co 24h martwica powstaje znacznie rzadziej)[/quote]

Otoz w moim przypadku podawanie co 12 h nie powoduje martwicy, rozcienczam sola fizjologiczną tak jak mi doradziliście i mały napawdę lepiej się czuje. Podzielam zdanie pitera, bo widzę jak to wszystko oddziaływuje na mojego szczura, a wystarczy troche matematyki i książek.
Wyjątki i dwa psy.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: ESTI »

angelsdream, prawdopodobnie dwa razy dziennie przy tej dawce nie zaszkodzi. Ania podawala tak wszystkim szczurkom, specjalnie z nia o tym rozmawialam.

Ja tez troche jeszcze sie dowiadywalam i np. IVA napisala mi, ze:
w zastrzyku cała dawka jest przyswajana, natomiast w tabletkach część zostaje wydalona szybciej i byłoby to zgodne z medycyną ludzką, bowiem są antybiotyki, które w tabletkach podajesz od 2-4 razy dziennie, a w zastrzykach od 1-2 razy dziennie.
Takze co "ludz" to troche inna teoria.
Na chlodno teraz mysle, ze czestotliwosc podawania zalezy od dawki baytrilu, ale to tylko moje gdybanie.

LuLu, mozesz mnie podwazac, gdyz to co ja pisalam bylo zgodne z wiedza, ktora posiadalam wczoraj. Natomiast dzisiaj jestem juz troche madrzejsza, gdyz dotarly do mnie inne i dodatkowe inforamcje. Ja tez wielu rzeczy nie wiem i jestem wdzieczna jak ktos mi cos madrego powie.

Piter, nie chodzi o to, zeby konczyc temat, ktory nie jest do konca wyjasniony. Mi zalezy na tym, aby raz na zawsze te kwestie wyjasnic, zeby juz wiecej nie bylo niedomowien. To wazne, bo od tego zalezy zycie naszych ogonkow.

angelsdream, ciesze sie, ze maly nie dostaje kolejnej martwicy, dobrze, ze rozcienczanie pomaga.
A jak z jego niedowladem i oddechem, bo zmartwilo mnie to co napisalas w temacie o myko?
Obrazek
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Niedowlad na razie się nie powiększa, a dziś wstawię tu jego rtg, to sami zobaczycie jak to wygląda. Myslę, że za jakies 2 tygodnie powtorze rtg i zobaczymy, ale to już raczej pod okiem Wojtyś i po doinformowaniu jej czego się dowiedziałam. Bo przcież co z tego, że dawka raz na dobę, jak jest dwukrotnie za duza? Chyba naprawdę lepiej dwa razy dziennie, a wyliczoną na wagę zwierzaka, a nie na oko.
Wyjątki i dwa psy.
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: Piter »

Esti chodzi mi tylko o problem dawkowania leków, może da się założyć jakąś podstronkę z lekami i ich dawkowaniem, żeby następnym razem łatwo było sprawdzić co w jakiej ilości podać, pozwoliło by to uniknąć wielu przykrych sytuacji, jak np podanie ogonkowi penicyliny
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: ESTI »

Tutaj tez przypominam o lakcidzie, bo nie wiem czy go dostaje.
Obrazek
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Oczywiście, że dostaje :)
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[ROPNIE] na boku i martwica

Post autor: AngelsDream »

Rentgen1
Rentgen2

Nie wiem już sama co na tym widać, a co nie...
Nie ja trzymałam do zdjęcia, tylko Michał.
Wyjątki i dwa psy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”