Re: Mokka, Frappe i Neska - Mała Apokalipsa
: pn lut 02, 2009 3:08 pm
				
				Nue, to genialnie  Bardzo lubię czytać Twój temat
 Bardzo lubię czytać Twój temat 
			 Bardzo lubię czytać Twój temat
 Bardzo lubię czytać Twój temat 
 Bardzo lubię czytać Twój temat
 Bardzo lubię czytać Twój temat 

 i je suchą karmę bez grymaszenia…skąd się takie Cuda biorą?
  i je suchą karmę bez grymaszenia…skąd się takie Cuda biorą?   
 
 
 


 :
:

 
 








 
 

 Widać, że za tym właśnie malutka tęskniła. A ja teraz dopiero widzę, że szczur samotny to NAPRAWDĘ szczur nieszczęśliwy.
 Widać, że za tym właśnie malutka tęskniła. A ja teraz dopiero widzę, że szczur samotny to NAPRAWDĘ szczur nieszczęśliwy.

 Tylko bębenka jej brakuje
  Tylko bębenka jej brakuje 
 
 
 Śliczne masz dziewczyny, wymiziaj i wycałuj je
 Śliczne masz dziewczyny, wymiziaj i wycałuj je 
 Mała już nie jest taka mała, jest u nas zaledwie tydzień, ale widzę, że urosła. W sumie nic dziwnego, jedzenie jest jej głównym zajęciem, kiedy nie śpi. Zapatrzona jest absolutnie w Mokkę i próbuje ją we wszystkim naśladować. Mokka jej trochę matkuje - śpi razem z Neską w domku, iska ją i we wszystkim pobłaża, małej uchodzi płazem nawet próba kradzieży jedzenia prosto z zębów... A jak wyciągam Neskę z klatki na oswajanie pod bluzą (ciągle jest trochę płochliwa), Mokka wygląda na zaniepokojoną i po chwili zaczyna małej szukać.
 Mała już nie jest taka mała, jest u nas zaledwie tydzień, ale widzę, że urosła. W sumie nic dziwnego, jedzenie jest jej głównym zajęciem, kiedy nie śpi. Zapatrzona jest absolutnie w Mokkę i próbuje ją we wszystkim naśladować. Mokka jej trochę matkuje - śpi razem z Neską w domku, iska ją i we wszystkim pobłaża, małej uchodzi płazem nawet próba kradzieży jedzenia prosto z zębów... A jak wyciągam Neskę z klatki na oswajanie pod bluzą (ciągle jest trochę płochliwa), Mokka wygląda na zaniepokojoną i po chwili zaczyna małej szukać. Można ją sobie obejrzeć w wątku 'Wasze klatki'.
 Można ją sobie obejrzeć w wątku 'Wasze klatki'.



 Piękne kobiety
 Piękne kobietyNue pisze:...na imię jeszcze nie reaguje.
 A pozostałe reagują? Jeśli tak, to zazdroszczę, moje mają mnie w pupeczkach, kiedy je wołam po imieniu... Natomiast na cmokanie wszystkie pyszczki z kątów się wyłaniają
 A pozostałe reagują? Jeśli tak, to zazdroszczę, moje mają mnie w pupeczkach, kiedy je wołam po imieniu... Natomiast na cmokanie wszystkie pyszczki z kątów się wyłaniają 


No, Mokka reaguje, czasem tylko udaje, że nie słyszy. Jak wołam Frappę i mi szczególnie zależy, żeby się pokazała, do imienia dodaję 'chodź, pańcia da bananka'A pozostałe reagują? Jeśli tak, to zazdroszczę, moje mają mnie w pupeczkach, kiedy je wołam po imieniu... Natomiast na cmokanie wszystkie pyszczki z kątów się wyłaniają
 Nauczyły się tak same z siebie.
 Nauczyły się tak same z siebie.
 
  
  !
 !
