Strona 6 z 18

Re: Dziewczynki kochane

: wt sty 25, 2011 8:34 pm
autor: Newbie
no tak, szczury przeżyły, ale chyba "Wstrętny Los" nie zajął się nimi zbyt dobrze, bo bardzo ładnie się ze mną dziewczynki witały :D

widzisz, w każdym stadzie zdarza się czarna owca, widać taki czarnuszek z Twoich maluchów akurat trafił do Klaudii :P
ja tam jestem bardzo zadowolona z Fanty. Trochę martwi mnie to pogryzione łóżko, ale chyba już tego nie robi :P

Re: Dziewczynki kochane

: wt sty 25, 2011 10:47 pm
autor: ilona1
No nie wiem czy tylko Hasz jest czarną owcą. Milupa3 (z naszego forum) siostrę Fanty i na początku dała jej na imię po prostu Agatka (grzecznie)... wczoraj odkryłam, że imię zostało zmienione na Epinefrynka :D Ponieważ - jak twierdzi Milupa3 - jej zachowanie nie jest normalne i ma 100% ADHD. Chociaż jej to odpowiada ;D
Dziewczyna z Kielc, która oddała moje szczurki sąsiadce (pewnie znasz sprawę z forum) jednemu z braci dała przydomek Adek (od ADHD). No i jeszcze jedna siostra Fifka jest też ciekawie opisywana przez właścicielkę. Więc może to tobie się trafił "biały kruk", taka perełka spośród stada ::) :D Chyba, że dopiero pokaże różki >:D , ale bądźmy dobrej myśli. ;)

Re: Dziewczynki kochane

: wt sty 25, 2011 10:48 pm
autor: klauduska
moje diabelskie dziecko zwane Haszczur-Paszczur łaziło razem z Tyćkiem dzisiaj po całym mieszkaniu, na szczęście dzisiaj na razie nic nie zjadł jeszcze [oby tak dalej!] :)

Re: Dziewczynki kochane

: śr sty 26, 2011 12:20 am
autor: Newbie
no to tak. wymiziałam moje ślicznotki i jak zwykle oglądałam ich futerko (mam jakieś takie zboczenie) i muszę przyznać że Wstrętny Los nie potrafi zajmować się moimi panienkami. niecałą dobę mnie nie było, a dziś znalazłam u Fanty sporą rankę na nóżce (chyba od pazura) i wydaje mi się że Pepsi też takie punktowe ranki ma. no i jutro po kolosach będę biegła do weterynarza, i tak się wybierałam ale czekałam na lepszy moment (po sesji) a teraz jeszcze pogoda taka a tfe... no ale cóż, pojedziemy autobusem :)

Re: Dziewczynki kochane

: śr sty 26, 2011 3:51 pm
autor: Newbie
Byłyśmy u pani weterynarz i na szczęście ranka na nóżce Fanty jest płytka i powinna się szybko zagoić, ranki Pepsi też są powierzchowne tylko i nie powinno być kłopotu. dostałyśmy płyn do przemywania i będziemy w miarę możliwości się smarować. Przy okazji było ważonko noi wyniki:
Cola - 204g
Fanta - 190g
Pepsi - 172g
spaślaczki moje kochane :)

Re: Dziewczynki kochane

: ndz sty 30, 2011 11:19 pm
autor: klauduska
i jak tam kolosy itd poszły? do przodu wszystko?

co tam u siostrzyczek?

Re: Dziewczynki kochane

: pn sty 31, 2011 6:45 pm
autor: Newbie
aj, sesja ;/
dziś dwa koła, jutro dwa egzaminy, nie wyrabiam na zakrętach
dodatkowo w piątek zjarał mi się kabel do laptopa i do dziś byłam bez kompa ;/
i jako że nauki czas nastał dziś tylko jedno zdjęcie...
Obrazek tak tak, to Fanta na firance tuż pod sufitem :P nie wiem czego ona szukała :P

Re: Dziewczynki kochane

: pn sty 31, 2011 6:52 pm
autor: klauduska
no to ofc my trzymamy kciuki za ciebie !!

matko boska ty weź mi takich fot nie pokazuj, bo ja już widzę Hasza niedługo chodzącego po suficie. co za hardkory te Ilonowe szczury wyprawiają!! ;) :P

Re: Dziewczynki kochane

: pt lut 04, 2011 8:14 pm
autor: Newbie
ehh Fantę zaczynają chyba zęby swędzieć ;/
czepiła mi się małpa laptopa, kilka razy próbowała mi modem zjeść, a przed chwilą zwiała z wyrwanym klawiszem ;/
czyli powoli pokazuje różki wredota

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:26 pm
autor: Newbie
Obrazek Cola [*]

moja kochana diabelskogłowa alfa... znalazłam ją dziś martwą w wersalce pomimo, że 2 godziny wcześniej jeszcze wypijała mi herbatę z kubka... nie byłam w stanie jej pomóc, bo serduszko już nie biło ;(

kochana niunia, jedyna nie zgryzająca wersalki, kabli, niczego.. coraz bardziej pro ludzki zoologiczny szczur, coraz bardziej ufna, ułożona i kochająca ;(


chyba faktycznie nie jestem odpowiednią osobą do opieki nad tymi delikatnymi istotkami...




ganiaj tam kochana razem z Whisky, niech Wam dni szczęśliwie płyną, nigdy nie zapomnę... [*]

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:41 pm
autor: klauduska
matko boska co się stało??

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:44 pm
autor: klauduska
kurde jak jakaś kretynka się zachowałam pyt co się stało, ale nie wyrażając współczucia.
bardzo mi przykro, trzymaj się tam, Paulina!!
i świeczuszka dla niej.. [*]

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:49 pm
autor: Newbie
myślę, że może któraś z dziewczyn ją niechcący drasnęła (wcześniej słyszałam jakąś przepychankę, a jak tam zajrzałam to Pepsi nad nią stała) bo Cola miała zakrwawiony pyszczek. często się biły i nic się nie działo... bo jak nie to to nie wiem.. ale dziewczyny teraz między sobą nie są agresywne, więc nie wiem czy to jest prawdopodobna wersja

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:53 pm
autor: klauduska
myślisz, że ją zagryzgła?

Re: Dziewczynki kochane

: ndz lut 06, 2011 7:58 pm
autor: Newbie
nie wiem, ostatnio kilka razy mnie dziabnęła (wczoraj nawet do krwi, nie wiem skąd jej się to wzięło, bo pozostałe co najwyżej skarpety na nogach zjadały) ale nie zauważyłam jakiejś agresji między nimi, raz Fanta miała rankę od pazura ale i to płytkie było i w kilka dni się zagoiło. jeżeli to Pepsi to musiał być wypadek, jeżeli nie ona to nie wiem :( Fanta odpada, bo jest odważna tylko w zjadaniu wersalki i kabli, poza tym wtedy w innym miejscu była