Strona 6 z 8

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz sty 15, 2012 10:46 pm
autor: ania2832
O! Akurat mam pod ręką ;D
Już je łapie. :D :D

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 05, 2012 2:03 pm
autor: ania2832
Za tydzień dołączy do nas piękny Pan Agut. :D

A tymczasem chłopaki bezkarnie zdewastowali całą klatkę, hamaki nie wytrzymały i szwy puściły, miske zastałam na środku kuwety.. Tylko poidło wyszło z tego starcia bez szwanku,no może tam troszkę przekrzywiło się w bok. ;)
Nie wiem co im ten sprzęt znowu powiedział, że tak zmasakrowali. W skrócie "Musze to naprawić". A chęci nie mam żadnych.. ::)

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 05, 2012 8:02 pm
autor: Jay-Jay
no nieźle zdewastowali klaciochę :P

Re: Zakapturzone Łotry

: pn lut 06, 2012 4:56 pm
autor: ania2832
Ale to nic. Już mają nowe, bardziej liczne jest gdzie przede mną uciekać.. ::)
Szatany >:D

Re: Zakapturzone Łotry

: śr lut 08, 2012 5:27 pm
autor: ania2832
Koszulka, koszulka :D
Obrazek

Dzisiaj przyszła.. :3

Re: Zakapturzone Łotry

: śr lut 08, 2012 5:28 pm
autor: ania2832
O edycjo... ::)
Miała być miniaturka.. sorki. ^^

Re: Zakapturzone Łotry

: pt lut 10, 2012 9:45 pm
autor: Igaśka
Faj na :D Widzę ,że nie tylko ja jestem na forum 'zakratkowana' ;D

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 12:31 am
autor: ania2832
A do nas dzisiaj dołączył Pan Agut. :D Zacznijmy od tego, ze Pan Agut jest w rzeczywistości domowym Cheetosem, a wielkością dorównuje dorosłej myszy. ;) Żywe przeplatane z leniwym sreberko, niezwykle ufny. Już po 10 minutach zasnął mi pod bluzą, a potem w kapturze ::) Chciałabym żeby był moim kolegą, ale nie tylko takim na chwilę.. takich to ja już mam 3. Ha ! Chce takiego na caały czas ;D Albo dłużej O0
A jutro mam zamiar zapoznać go z Wirusem, najspokojniejszym z mojego małego stadka. Słyszałam że Cheetos nie da sobie w kasze dmuchać, a zarówno Lay's jak i Kefir też nie będą miały zamiaru wystawić flag pokojowych.. Wiec zapowiada się wojna domowa. ::)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak na razie, trochę zdjęć Pana Aguta. Wstawiłabym miniaturki ale przez dłuższy czas troche sobie odpuściłam.. i najzwyczajniej zapomniałam. :-X Ups... :P

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 12:32 am
autor: ania2832
Kurcze, miniaturki ! A jednak umiem! :D

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 3:48 pm
autor: ania2832
Zdaje Relację :D
Dzisiaj po raz pierwszy zapoznałam chłopaków. I chodź miałam w planach spróbowanie tylko z Wirusem, w końcu cała 4 wylądowała w brodziku.. ::) I nie było źle. Wirus potraktował malca ulgowo, powąchał, pośledził i skupił się na koniecznym wyjściu z "tamtąd". Bo przecież źle, ciasno fu a fe :D Nie przewrócił, nie tarmosił po prostu brudną robote zostawił Kefirowi- jak zawsze. ;)

Obrazek
Obrazek

A Kefir, jak to Kefir już się nie cackał. Mały wojował i skakał im po grzbietach, to trzeba mu było w końcu smycz ukrucić żeby se nie pomyślał że taki fajny jest! ;D Ale był delikatny, nie lubi tak od razu mocno bić dzieci. Ale jest Alfą, a Alfa musi mieć to "coś". Przewrócił na plecy, powąchał, znowu przewrócił, powąchał, pogonił, powalił i powąchał. ;D Ale krzywda się nie stała, tylko troszkę pokrzyczał.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I spotkanie którego w prawdzie obawiałam się najbardziej. Jako ze Lay's bardzo często skacze do Pana Alfy, były podejrzenia ze zacznie skakać też do Cheetosa. Na szczęście lekcje Pana Alfy sprawiły, że młodzik gdzieś miał zaczepki i potulnie położył się na ziemi. Uratowaaanaa :D Po za tym biały ignorany tylko raz spojrzał na agutkowego młodzika. Widocznie ucieczka jest bardziej fascynująca od kręcącego się pod nogami despoty ;D

Obrazek

A sam Cheetos chyba nie był ze zdominowania zbytnio zadowolony,o bo taakiegoo fochaa szczeelił. ::) Już po wszystkim jak bezpiecznie dotarł do swojej tymczasowej klatki spojrzał na mnie z miną "A ty wiesz co! Poczekaj aż urosnę. Żeby mnie z takim kimś! Z takim kimś!" i poszedł spać w swoim kącie ;) A spał na prawdę twardo bo nawet piski z drugiego końca pokoju nie dały mu rady ;D

Obrazek
Obrazek

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 4:06 pm
autor: Frugo_Frugo
Gratuluję Agutkowego Łotra. Śliczny . < 3
Masz go na DT ?

+ Czoranko i buziaczki dla całej 4 .

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 4:35 pm
autor: pyla
mówiłam, że cheetos to twardziel :D a jaki malutki się wydaje, przy Twoich bestiach;) ale jak urośnie to da im popalić :D

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 8:05 pm
autor: ania2832
Frugo_Frugo pisze:Gratuluję Agutkowego Łotra. Śliczny . < 3
Masz go na DT ?

+ Czoranko i buziaczki dla całej 4 .
Wieeczne .. ::) ::)

Re: Zakapturzone Łotry

: ndz lut 12, 2012 8:09 pm
autor: ania2832
pyla pisze:mówiłam, że cheetos to twardziel :D a jaki malutki się wydaje, przy Twoich bestiach;) ale jak urośnie to da im popalić :D
O w to nie wątpię ;D Już teraz skacze im po głowach 8) A na skromnym co prawda wybiegu wszędzie pierwszy ;)

Re: Zakapturzone Łotry

: czw lut 16, 2012 7:45 pm
autor: pyla
Co tam u chłopaków? Zaprzyjaźnili się już?