szczury.org

monisia, ja jak my mamy z nimi dobrze oni są stworzeni po ty, by ich kochać

Łaaaaah, Gruby jest najsłodszy!

Agusta, to tylko gra pozorów On cały czas udaje takiego słodziaka, ale jak coś idzie nie po jego myśli, słodycz nabiera gorzkiego posmaku Na szczęście znamy się wystarczająco długo i wiemy, co robić, żeby jednak wszystko było po jego myśli... Tak nas sterroryzował
A tu jeszcze raz Grubasek w wydaniu "Kurde, znowu mnie namierzyli"

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7be ... 8c857.html dupcia zrudziała, a pyszczek czarny - dziwny szczurek
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/574 ... 7d6a2.html czyżby przez kraty lekka zazdrość spoglądała (?)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/576 ... 72ef0.html słodziak cudny
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/776 ... 4f912.html czyż ja nie jestem uroczy?

Dla mnie też Grubasek jest przesłodki, ale wszystkie te Wasze chłopaki cudne

Mniam, mniam tylko pożreć

http://www.youtube.com/watch?v=gOWqLtjM ... e=youtu.be maluchy trochę chyba Tytuska skołowały
że też one się nie boją mu tak pomiędzy nogami
Teraz już wcale nie takie maluchy, ale fajnie, że w swój światek kłapouchego wciągnęły - a on dzieli się swoim

choć nad jogurtem władzę absolutną sobie zatrzymał http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20e ... afec2.html

figoifagot pisze:oraz Cycuś(...)

nie dość że figo, fagot, to jeszcze cycuś !

ol., Tytuska z nami już nie ma , został tylko Marti czyli Gruby.
Tak namieszałam z tymi imionami, że ciężko się połapać.
Tak ładnie to ujęłaś z tym światem...
Nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszę, że Grubasek zaakceptował nowych kumpli, on jest teraz taki szczęśliwy

Szczęśliwy Marti Cudny szczur <3
Się zabujałam...

Agusta, ale on już zajęty jest tzn. ja go zajęłam chociaż jakby zobaczył Twoje dziewczyny, to ze mną pewnie by się nawet nie pożegnał

P.S. Zauważyłam, że typowi "kanalarze" mają niezłe wzięcie u dziewczyn Co oni takiego w sobie mają?

Są tacy ... NATURALNI

U dziewczyn? Kobieto, mój kumpel, który generalnie za wszystko co żywe patrzy pod kątem "czy gdyby nadeszła apokalipsa, dałoby się to zjeść czy raczej to by zjadło mnie?" niemalże się popłakał ze wzruszenia na widok moich 600g kanalarza

Hej! Tak przeczytałam sobie cały wątek o nich . Super masz szczurki a Alf skradł moje serce. A te małe czarne węgielki cudowne są identyczni jak moje tymczasy .

Rajuna, wiedziałam Twojego olbrzyma-potargańca, faktycznie można się rozpłynąć Zastanawiam się skąd wy takich znajomych macie, ja jak zaczynam komuś opowiadać o ogonach, na twarzach rozmówców pojawia się taki dziwny grymas, dający mi do zrozumienia, że nikt ze mną jednak TEJ rozmowy nie będzie kontynuował. I zawsze się siebie pytam, kto jest dziwny, oni czy ja? A ponieważ to pytanie zadaję sobie od ponad 20 lat, wychodzi na to, że to jednak ja Trudno
Marzka, dobrze, że chociaż Ty pokochałaś mojego Alfisia, bo wszyscy tylko Gruby i Gruby

bo on jet przepiękny. Ale szczurki oczywiście też

Oj tam , oj tam , Grupy to tylko ksywka ale za to jaka kochana paszcza ! Tylko żeby tak od razu wszystkie z zaręczynami gnały to musisz jakąś listę zrobić, bo tu lasek co polecą na Grubcia jest pełno i wcale nie mówię o ogonach