Strona 6 z 6

Re: Z Bratem Mniejszym

: czw sty 22, 2015 7:54 pm
autor: Snajperka
Do szczurasów właśnie dojechała klatka. Po umyciu, oczyszczeniu i wstawieniu miseczek- weszły do niej szczury...
Jest WIELKA!!
Szczerze, to myślałam, ze będzie mniejsza. ale cóż... Skoro się na szafce nie zmieści, to stanie zamiast szafki. ;)
Wrzuciłam do niej swojego pinia, tego którego dostałam razem z klatką i dalej dno jest nie przykryte. Na tę noc dałam młodym trochę szmatek, papieru, oraz sianka, to jakieś gniazdko sobie uwiją, a ja zaopatrze się w większe worki ściółki.
Ogólnie szczurasy są zadowolone...

Zdjęcia może nie najlepszej jakości, ale za to wstawione od razu. ;) A to u mnie rzadkość. Niestety- światła w pokoju prawie nie ma, więc lepszych na razie nie będzie.

Jutro... jutro już umebluje...
P.S. przy tej klatce klatka koszy wygląda tak jakoś... mało...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob sty 24, 2015 10:22 pm
autor: margot1408
Fajna klatka, koniecznie wrzuć zdjęcia, jak już ją umeblujesz :) Jakie ma wymiary?

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob lut 14, 2015 8:03 pm
autor: Snajperka
To jest 80/80/60

I już jest umeblowana ;)

no się naczekałyście...
Ale u mnie remont i nawet komputer jest jeszcze nie podłączony. ;)

Obrazek

Trzy razem. Ruda, Wiewióra, no i Mite.

Obrazek

Mite zwietrzyła konkurencje do paśnika..

Obrazek

I przyjęła to "ze spokojem". :lol:

Obrazek
Wiewióra i Ruda zapatrzone w klatkę szczurów

Obrazek

Mite nie była zainteresowana zdjęciami...

Obrazek
Ruda z pyszczka

Obrazek

Pyszczek Rudej i Wiewióry

Obrazek

Wiewióra w pełnej krasie... Jeszcze sierść musi odrosnąć. :D

Obrazek
Pyszczek Wiewióry

Obrazek

Dziewczyny razem.


Ruda jest największa, po niej jest Wiewióra, no i na końcu Mite. Wagi jeszcze nie znam bo nie chce ich na razie stresować mocniej.

Jeśli chodzi o człowieka, to Ruda jest miziasta, ale przestraszona, Wiewióra potrafi z lóżka zeskoczyć, aby tylko on człowieka uciec, nawet do pietruszki nie podejdzie, gdy człowiek jest blisko, za to Mite... jest zazdrosna :D Gdy tylko którąś wezmę na ręce, od razu kwika i piszczy, a potem rzuca dupką, gdy już jej towarzyszkę odłożę do klatki. Och, jednak w dobrą stronę poszłam z tym oswajaniem Mite. Pierwsza pod ręką, pierwsza do człowieka, za nią delikatnie Ruda się wychyla...

Obrazek

Tak wyglądało pobojowisko po zapoznaniu świnek z sobą. Br...
Ale dziś już nie wydziwiam. Posprzątam gruntownie gdy przestaną AŻ TAK uciekać. Nie chce ich super stresować, więc niech zostanie jak jest- po wymianie trocin w kuwecie i zgarnięciu bobów i siana nie jest w końcu aż tak źle...

Więcej zdjęć dziś nie dam. :D Bo nie mam. :D

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob lut 28, 2015 9:35 am
autor: IHime
Klaciocha mega, będziesz miała radochę z urządzania, a ogony jeszcze większą. :)

Świniaki są przeurocze. :)

Pisałaś kiedyś, że przedstawisz dokładnie swoje doświadczenia z zapoznawania psów i szczuractwa. Wrzuciłaś już gdzieś, żebym mogła poczytać?

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob lut 28, 2015 3:13 pm
autor: Snajperka
Jeszcze nie wrzuciłam, bo rozpoczęłam zabawę z nowym projektem. Ale jeśli tak cię ten temat interesuje to w poniedziałek mogę wrzucić artykuł i wstawić link.

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob lut 28, 2015 9:37 pm
autor: Snajperka
Obrazek

Viggo Prosi o Lajki na facebooku ;)
Czyli reaktywowałam nasz Facebookowy profil.
https://www.facebook.com/pages/Z-Bratem ... 1637278854

Kto będzie zaglądał?

I nasza strona:

http://zbratemniejszym.pl

Re: Z Bratem Mniejszym

: sob lut 28, 2015 10:34 pm
autor: Diego<3
Ci co powiedzą , że czerwone oczka są straszne ... oh nawet nie wiem co bym mu zrobiła! >:( ;) ;) :D

Re: Z Bratem Mniejszym

: czw mar 26, 2015 11:01 pm
autor: Snajperka
Koszatniczki..
Te dwa brzdące już we wtorek do nas przyjadą.
Obrazek

Obecnie są bezpieczne u dziewczyny ze Szczecina.
Na zdjęciu widać klatkę, w której obecnie biegają- wcześniej mieszkały w tej, która stoi "na dachu".

Z góry dziękuje za pomoc Lilith88, która była prawie od początku przy ich odzyskiwaniu.

W tej chwili koszatniczki są u dziewczyny z forum szczury.org (yss, jeszcze raz wielkie dzięki!!) , która załatwiła ich odbiór, jak się okazało nie z samego Szczecina, a z jakiejś miejscowości pod, dużą klatkę, w której mogą obecnie szaleć i wreszcie rozprostować kości, ba! nawet załatwiła im siano itd.. pomimo tego, że nie jest koszomaniaczką :)

Ba! Dzięki facebookowi (konkretnie grupie przewozowej dla gryzoni) udało się znaleźć transport bezpośrednio ze Szczecina do Gdańska. Z góry dziękuje Dianie, która będzie je wiozła.
Cała akcja udała się i zaczęła rozpoczęta przez anial, która znalazła ogłoszenie i opłaciła ich odbiór, oraz forum koszatniczki.org, które wspierało od samego początku.

Co dalej?
Jako, że jest to parka, to po wykluczeniu ciąży u samiczki i przeglądzie weterynaryjnym będą skierowane do adopcji.


Czemu to piszę?
Dlatego, że jestem baaardzo szczęśliwa, że się udało wszystko dopiąć i okazało się, że nieznane sobie osoby mogą działać w jednym celu.

Re: Z Bratem Mniejszym

: pn mar 30, 2015 1:00 pm
autor: yss
Teraz w klatce są też konary i hamak - te stwory sypiają na gałęziach! :) Mają siano i karmę, tylko o piasku zapomniałam, ale z drugiej strony dawać taki bagaż dziewczynie na transport... :)

A klateczka sponsorowana przez Julię Feliksę z Vivy. ;)

Smutno będzie, jak od nas wyjadą. (A propos, niech dziewczę od transportu pingnie mi strzałkę na tel czy co.... muszę mieć potrzebne kontakty na wypadek utraty neta na przykład)