Przeważnie tak, zwierzę musi dotrzeć żywe więc paczka musi być dobrze zabezpieczona, choć 10zł za przesyłkę to faktycznie za mało żeby wysłać z opcją ostrożnie, żywe zwierzę (bo taka opcja jest na Poczcie Polskiej). Humanitarnym transportem za 10zł może być wysyłka pks, kierowca trzyma pudełko obok siebie, a poinformowany co w nim jest będzie uważał, to chyba najlepsza opcja wysyłania żywych zwierząt.fenomenalna90 pisze:[ciach!]
Zastanawiam się czy to pudełko naprawdę jest humanitarne....
Link wycięty. /Agata
W terrarystyce to normalne, że wysyła się zwierzęta, wysyłka pająków czy małych węży albo jaszczurek to rzecz powszednia i zupełnie normalna, jeśli temperatura jest odpowiednia, a pudło zapakowane tak, że nic nie ma prawa go zgnieść a zwierzak się nie poobija to nie jest to żadną tragedią (oczywiście ssaka nie da się w taki "bezpieczny" sposób zapakować bo nie owiniemy szczura w ręczniczki, waciki itp.). Ryzyko istnieje zawsze ale jak mamy przepłacać w zoologicznych to wolimy sprzedaż wysyłkową. Ptasznik, którego ja kupiłam za 30zł na Allegro w zoologicznym jest za 250zł czyli kwota za którą mam w pełni urządzone terrarium dla pająka i z pająkiem.
Izold niestety prawdą jest, że nie każdy wąż będzie jadł mrożonki. Węże bywają wybredne, mogą np. jeść tylko myszy a szczura nie ruszą bo coś im nie pasuje, tak samo mogą nie chcieć jeść mrożonek. Ja mając takiego węża pewnie starałabym się go do nich przekonać ale widząc, że zwierzę mi marnieje w oczach a jest zdrowe to nie mogłabym też pozwolić mu umrzeć z głodu.
Mój ptasznik może być cholernie głodny ale myszy martwej nie ruszy, zdechnie z głodu ale nie zje i nie ważne jak długo będę mu nią machać przed "nosem", nie ruszy i już a niech tylko podam drewnojada to atakuje w oka mgnieniu. Na szczęście z wężem nie mam problemów i wcina mrożonki.
Tak na marginesie Wasza petycja mówi o czymś na co Allegro w ogóle nie ma wpływu czyli na to co się dzieje ze szczurem, oni nie są odpowiedzialni za to co robią kupujący, nikt nie łamie tam żadnego z artykułów które podajecie, to tylko pośrednik który nie ma wpływu na uśmiercenie zwierzęcia, nawet nie jest pewne czy ono zostanie faktycznie uśmiercone.
Poza tym ile jest tam ofert z żywymi szczurami na karmówkę? Jedna, dwie? Na Allegro raczej wystawia się nadwyżki, bo rynek zbytu jest zupełnie gdzie indziej - na forach terrarystycznych, giełdach, poczcie pantoflowej. Nawet gdyby Allegro jakimś cudem wprowadziło zakaz to nie zmieni to niczego.