![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Arala'n'co.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Arala'n'co.
Gratuluje sukcesu w łączeniu :thumbright: I życzę dalszych ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Arala'n'co.
mam na przechowaniu mysz balkonową w pokoju! :zakochany: przecudne maniuństwo... zostanie u mnie pewnie do nocy, chyba że coś się w tym czasie zmieni... to bardzo urocza agouti-samiczka z jasnym brzuszkiem i gigantycznymi uszami, ma nie więcej jak 5cm długości. postaram się zobić fotę badziewnym aparatem z komórki i pokazać
Bia już połączona z resztą stada, wypada jej dziecięce futerko...
ehhh właśnie się dowiedziałam że mój wujek zmarł :-(
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Bia już połączona z resztą stada, wypada jej dziecięce futerko...
ehhh właśnie się dowiedziałam że mój wujek zmarł :-(
Arala'n'co.
UWAGA UWAGA! COŚ NA CO WSZYSCY CZEKALI! ZDJĘCIE MYSZY BALKONOWEJ!
i z ciekawostek jeszcze powiem że Bia już połączona ze stadem :thumbleft:
i z ciekawostek jeszcze powiem że Bia już połączona ze stadem :thumbleft:
Arala'n'co.
Przeładne to mysiątko jest ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Arala'n'co.
no więc tak, mysz jest podejrzana o bycie w ciąży więc jest na kwarantannie u mnie w domu przez kilka dni. jeśli nie będzie w ciąży to zapewne którejś pięknej nocy wyląduje na polach, nie mam zamiaru jej męczyć w niewoli (mimo że nie boi się ręki i w ogóle nie jest bardzo strachliwa). jeśli jest w ciąży... no to pewnie zostanie u mnie bo na balkonie nie mam zamiaru mieć wysypu myszy, a wypuszczenie jej w takim stanie na pola byłoby dla niej jak wyrok śmierci. o młode zacznę się martwić jak się już "ujawnią".
-
- Posty: 358
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
- Lokalizacja: Kraków
Arala'n'co.
O!Jaka śliczna ta myszka
.Wymiziaj ją oe mnie(jak się da)i może ją nazwiesz?
.
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
-
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
Arala'n'co.
Nawet jeśli jest w ciąży to nie odchowa młodych, zaraz po urodzeniu je porzuci. Teraz jest w dużym stresie, tak jak kiedyś jedna ze złapanych przeze mnie myszek....
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Arala'n'co.
mysz jest wpół oswojona, znaczy nie boi się, ale dotknąć się nie da
nie ma za to problemu z podawaniem jedzenia czy np. przysuwaniem ręki do szyby i stukaniem jej tuż przed nosem - nie boi się. nie wiem dlaczego, pewnie na balkonie przywykła do mojego zapachu i najwyraźniej jest dość młoda.
je jak wariatka, ale żadnego brzucha nie widać... czyli na 70% za 2-3 dni wróci wieczorem na pola
dlatego póki co nie chcę jej nazywać... niech na razie będzie po prostu nowy gatunek - mysz balkonowa :hihi:
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
je jak wariatka, ale żadnego brzucha nie widać... czyli na 70% za 2-3 dni wróci wieczorem na pola
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
-
- Posty: 453
- Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm
Arala'n'co.
Ja miałam myszy piwnicowe, ty balkonową, mamy dwa nowe gatunki myszy
. Jestem ciekawa czy ona wróci jeszcze do ciebie, te moje znajdy wracały... ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Arala'n'co.
no baa, w tamtym roku mieliśmy rodzinkę :roll: wynieśliśmy na pola i co? i o.
Arala'n'co.
mazoq, widać masz ten zwierzęcy magnetyzm... ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Arala'n'co.
[quote="Fatty"]widać masz ten zwierzęcy magnetyzm...
[/quote] i alergię... najprawdopodobniej właśnie na myszę. także fakt faktem, mała u mnie nie zostaje... pewnie nawet dzisiaj zasmakuje nocnej wolności na polach... jest zdrowa, na 80% nie jest w ciąży, powinna sobie poradzić. trochę szkoda najsłodszej mysi na świecie.... ale cóż poradzić, tak będzie lepiej dla nas obojga. mój nos zatkany wymaga rehabilitacji... a ona musi sie nauczyć żyć na wolności a nie podkarmiana na moim balkonie.
jedyną rzeczą która mnie odciąga jeszcze od tego wypuszczenia jest fakt niemiłosiernych upałów, które na zaschniętych polach jeszcze się podwajają w dzień... no nie wiem :roll: może wywalę ją do kuchni chociaż...
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
jedyną rzeczą która mnie odciąga jeszcze od tego wypuszczenia jest fakt niemiłosiernych upałów, które na zaschniętych polach jeszcze się podwajają w dzień... no nie wiem :roll: może wywalę ją do kuchni chociaż...
Arala'n'co.
Mysza urosła... i jakimś cudem przywołuje do siebie inne myszy, bo jedna z nich już zdążyła mi przewalić całą nockę, by potem ją znaleźć w... komputerze, w pięknym, klimatyzowanym gniazdku pełnym futra, usytuowanym na dysku twardym. a ja sie dziwiłam że mi sie procesor przegrzewa.
babole dostały dzisiaj basenik... myślałam że będzie pisk i panika, ale taka anty-wodna Arala na przykład wlazła od razu zmoczyć łapki... śmiesznie :lol: Bii natomiast dzieją się dziwne rzeczy na futrze, ale o tym było napisane w temacie o miocie Helmi B...
babole dostały dzisiaj basenik... myślałam że będzie pisk i panika, ale taka anty-wodna Arala na przykład wlazła od razu zmoczyć łapki... śmiesznie :lol: Bii natomiast dzieją się dziwne rzeczy na futrze, ale o tym było napisane w temacie o miocie Helmi B...
Arala'n'co.
hehe, wypuszczasz ta myszE? :hihi:
i jak sie babole dogaduja? :jezor2:
i jak sie babole dogaduja? :jezor2: