Strona 7 z 11

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: sob cze 27, 2009 2:53 pm
autor: Izold
Wentzowa pisze: Czy to jest higieniczne ? ::)
Hm,szczurek chodzi po własnych kupkach,siuśkach i wkładając ci łapki do szklanki jest to 'bardzo' higieniczne. ;)

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: sob cze 27, 2009 5:40 pm
autor: Cyklotymia
Brzydale moje dzisiaj mi zwędziły CAŁĄ kromkę z jajkiem i pomidorem... Znalazłam tylko chleb z wylizanym masłem, zgubionego po drodze pomidora i kawalątko jajka... :P Wstręciuchy nikczemne, staram się ich nie podkarmiać niezdrowo, a one same kradną :P

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: sob cze 27, 2009 6:01 pm
autor: pin3ska
Cyklotymia pisze:Brzydale moje dzisiaj mi zwędziły CAŁĄ kromkę z jajkiem i pomidorem... Znalazłam tylko chleb z wylizanym masłem, zgubionego po drodze pomidora i kawalątko jajka... :P
Az dziwne, ze zostawiły jajko :) U mnie to o jajko zawsze jest walka :P

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: sob cze 27, 2009 6:31 pm
autor: Cyklotymia
Już pewnie były tak obżarte resztą, że zachomikowały (zaszczurowały?:P) je sobie na później... :D

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: sob cze 27, 2009 6:54 pm
autor: Ressa
Moi codziennie dostają do osobnej miseczki a to troszkę gerbera, a to pół saszetki whiskas :) że potem jak im proponuję np. pomidorka to jest wielki foch że im w ogóle coś takiego daje :D

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: ndz cze 28, 2009 9:12 pm
autor: lolek8221
JA Z MOIM SZCZURKIEM DZIELE SIE WSZYSTKIM SAM MI ZABIERA Z TALEZA I GRZECZNIE SIEDZI KOLO TALEZA I WCINA
NIE ZAUWAZYLEM ZEBY MI TO ZASZKODZILO A SZCZUREK JEST BARDZIEJ WDZIECZNY I MAM WRAZENIE ZE POSLUSZNIEJSZY:))

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: pn cze 29, 2009 9:11 am
autor: Izold
pin3ska pisze:Az dziwne, ze zostawiły jajko :) U mnie to o jajko zawsze jest walka :P
U Mnie jest walka o dosłownie WSZYSTKO - o kawałek chlebka,o ziemniaka,o kukurydzianą chrupkę,o orzeszka z karmy...Są wredne i chytre,takie psy ogrodnika - same nie zjedzą ale komuś nie dadzą- schowają pod siebie i się cieszą że tamten im nie zabrał... :P

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: pn cze 29, 2009 12:03 pm
autor: pin3ska
Izold pisze:
pin3ska pisze:Az dziwne, ze zostawiły jajko :) U mnie to o jajko zawsze jest walka :P
U Mnie jest walka o dosłownie WSZYSTKO - o kawałek chlebka,o ziemniaka,o kukurydzianą chrupkę,o orzeszka z karmy...Są wredne i chytre,takie psy ogrodnika - same nie zjedzą ale komuś nie dadzą- schowają pod siebie i się cieszą że tamten im nie zabrał... :P
Dlatego jak większosc rzeczy jak daje to daje KAZDEMU osobny kawałek :P One to juz zauwazyły i raczej nie zabierają innym, ale czekają na swoją kolejke :) Choc czesto zdarzaja sie takie cwaniaki, bo zaniosą zdobycz w kąt i przylezą kolejny raz wystawac zeby dostac drugi kawałek :P Potrafią tak wracać dopoki coś rozdaje :P

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: pn cze 29, 2009 5:02 pm
autor: Izold
pin3ska pisze:zauwazyły i raczej nie zabierają innym, ale czekają na swoją kolejke :)
Ha,mój wirus bierze swój kawałek,zanosi w kąt podbiega do Kwaska i zabiera mu jego część i chowa pod siebie.On sie nigdy nie nauczy że ma swoje i tamten też swoje... ::)

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: ndz cze 20, 2010 1:57 pm
autor: Soopen
Ja jem z moją Lusią kolację :D Zawsze wylizuje mi usta i czasem je z języka i nic mi się nie stało. Myślę, że wspólne jedzenie zaciska więź między szczurkiem a jego właścicielem.

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: ndz cze 20, 2010 2:15 pm
autor: Paul_Julian
Tylko trzeba pamiętać o tym, zę szczurek nie powinien jesc tylko ludzkiego jedzenia. Jesli je coś ludzkiego - musi być to bez przypraw i lekkostrawne- surowe lub gotowane na parze. Żadnych "danonków", chipsów, itd.

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: wt lip 13, 2010 7:46 pm
autor: WildHeart
Izold pisze:
pin3ska pisze:Az dziwne, ze zostawiły jajko :) U mnie to o jajko zawsze jest walka :P
U Mnie jest walka o dosłownie WSZYSTKO - o kawałek chlebka,o ziemniaka,o kukurydzianą chrupkę,o orzeszka z karmy...Są wredne i chytre,takie psy ogrodnika - same nie zjedzą ale komuś nie dadzą- schowają pod siebie i się cieszą że tamten im nie zabrał... :P

jakbym widziala moje paskudy xD jak dostaly po kawalku parówki to jak wieksza zjadla ( a jadla na wyscigi ) to poleciala do drugiej i jej wyrwala jej porcje... Ganialy sie z ta parowka po calej klatce, a pisku bylo tyle co niemiara xD conajmniej jakby ktoras obdzierali ze skóry :D

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: ndz lip 25, 2010 7:27 pm
autor: Bastet83
Heheh
No coz..ja sie tez bez bicia przyyznaje ze zawsze jadlam ze szczurami..kiedys moja śp szczurzuca podpierdolila mojemu owczesnemu TZ schabowego z talerza -a odwrocilismy sie doslownie na 10 sek...potem cala posciel byla do prania
Co najlepsze moj obecny TZ wczesniej szczurow nie mial,,wiec bylam pewna ze bedzie marudzil a tu nic,nada,nul....pozwala im na wszytsko

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: czw sie 05, 2010 7:52 pm
autor: omry
Nigdy się nie brzydziłam i brzydziła się nie będę, nigdy też niczego nie 'złapałam'. Jedzenie z jednego talerza zbliża:D

Re: Jedzenie razem ze szczurkiem?

: wt sie 31, 2010 2:48 pm
autor: anwet
Ja przyznam, że nie wyobrażam sobie posiłku bez moich kradziejek na stole :)

tak fajnie dają susy, jak już uda im się coś zwędzić z talerza :D i zaczynają robić "składziki".. a najlepiej, jak leniwa w tym względzie Wypłoszynka odnajdzie taki składzik Indirki! ;) Wówczas Indi, skacze, z pyszczkiem pełnym zdobyczy, najpierw za szafę - gdzie jej pierwszy składzik.. po czym hamuje w poślizgu i daje jeszcze większe susy w drugą stronę pod łóżko ( gdzie składzik miała nieżyjąca już Szyfcia).. czasem zmienia zdanie i pędzi za biurko... no mówię Wam.. śmiechotki takie moje kochane..

Wspólne picie mi się trochę nie podoba, bo tak jak ktoś wcześniej pisał, Indirzasta wkłada łapki i chlapie herbatą dokoła.
Poza tym - wczoraj ją zważyłam na mojej wadze kuchennej waży 450 gramów - jest tak ciężka że zazwyczaj opierając się łapkami o kubek, zwykle go przewraca ::)

Nie mam jeszcze odwagi wypuścić Cudaka&co ale z pewnością prędzej czy później to nastąpi :D