


A moze sami nie wiedzieli jak rośnie ananas

Kojarzy mi sie urywek jakiegos starego filmu. Akcja dziala sie na wyspie i jakiś koleś wchodzil na palme z takim wieeelkim ostrym nozem i odcinal ananasa

.... nie wiem sama.. pewnie zaraz mi powiecie ze nie odrózniam krzewu od drzewa

