 a moze mi sie tylko wydaje..
  a moze mi sie tylko wydaje..  hmm... bo niby po co mieliby sie meczyć zeby zamocowac ananasy na drzewie?
  hmm... bo niby po co mieliby sie meczyć zeby zamocowac ananasy na drzewie?  
 A moze sami nie wiedzieli jak rośnie ananas
 
 Kojarzy mi sie urywek jakiegos starego filmu. Akcja dziala sie na wyspie i jakiś koleś wchodzil na palme z takim wieeelkim ostrym nozem i odcinal ananasa
 
 .... nie wiem sama.. pewnie zaraz mi powiecie ze nie odrózniam krzewu od drzewa
 odrózniam;p i ananasa od kokosa tez
  odrózniam;p i ananasa od kokosa tez 



 Do dziś się z tego śmieję i im ciągle wypominam, chociaż są już dorośli.
 Do dziś się z tego śmieję i im ciągle wypominam, chociaż są już dorośli.







