Strona 7 z 9
Re: Moje "maluszki"
: wt lut 15, 2011 12:03 am
autor: NyanNyan
oni są blue ale czy american czy rosian nie wiem okaże się jak podrosną

Re: Moje "maluszki"
: wt lut 15, 2011 1:20 am
autor: Vena
Śliczni są, woow

Rewelaca, wzroku nie mogę oderwać!
Re: Moje "maluszki"
: wt lut 15, 2011 4:31 pm
autor: Emilotor_:D
NyanNyanA ja mam pytanie

Jak zrobiłeś klatkę? ; >
Re: Moje "maluszki"
: czw lut 17, 2011 10:35 am
autor: NyanNyan
Zig i Hail są cudowni i co raz łatwiej mi ich rozróżnić

nie tyle po wyglądzie co po zachowaniu, Hail raczej dominant i wszędzie go pełno, Zig zaś większy pieścioch. Wczoraj poznali Ravena, który na swoim terenie nie był taki twardy, ba nawet bym powiedziała,że był miziasty. Trochę chciał zdominować, wywalił Ziga i Haila na plecki kilka razy wyiskał, wiadomo trochę pisków bez powodu nic się złego nie działo, nie lała się krew ani nie latało futro. Potem dopuściłam Samsona i Twittulca. Twittulec obwąchał i zajął się dupowciskaniem i kombinowaniem jak tu nawiać, natomiast Samson wyiskał obwąchał, a na każdy pisk podczas takich zabiegów przestawał i patrzył czy nic się nie dzieje. Zig dał się łatwo zdominować, i najchętniej uciekł by do mnie w rękach, by po mizianku zasnąć. Natomiast Hail jak nabrał pewności to latał z uniesionym ogonem, wyglądał wtedy jak surykatka, próbował stuiki z Ravenem ale jak Raven wstał na tylne łapki Zig zwątpił.
Starszyzna trochę kicha ale dostawać od jutra mają vibowit, bo w osłuchu czysto i nie wiadomo czy zaraziły się od Twittulca czy tylko stres.
Guz Samsona powoli się oddziela, nie przeszkadza my on w jedzeniu ani oddychaniu, przeszliśmy teraz na tabletki i za 2 tygodnie mam iść do weta na kontrolę.





























Re: Moje "maluszki"
: czw lut 17, 2011 11:10 am
autor: Mucha321
Daj mi ich wszystkich!

Re: Moje "maluszki"
: czw lut 17, 2011 5:54 pm
autor: Cyklotymia
Re: Moje "maluszki"
: czw lut 17, 2011 8:55 pm
autor: Jessica
Re: Moje "maluszki"
: ndz lut 20, 2011 5:13 pm
autor: Afera
Gromadka niczego sobie. Super Panowie.

Re: Moje "maluszki"
: pn lut 21, 2011 10:48 am
autor: zocha
Śliczne maleństwa...
Ucałuj całe stadko i wymiziaj ode mnie
Re: Moje "maluszki"
: pn lut 21, 2011 4:24 pm
autor: Capisca
Zig i Hail są świetni

mam ich brata u siebie

Re: Moje "maluszki"
: wt maja 17, 2011 1:06 pm
autor: Afera
Haha kolejne klony! Dopiero teraz zauważyłam, że masz synów mojego Franka.

Toćka w toćkę tatuś.

Re: Moje "maluszki"
: pn lip 25, 2011 8:59 pm
autor: NyanNyan
Dawno nie pisałam, a tyle w moim stadzie się wydarzyło najpierw odszedł Samson, guz nieoperacyjny, potem Rexio zatrucie, a teraz Raven tez nowotwór a Twittulec ropień. No jak pech to pech. Za to Zig i Hail mają się świetnie, zmieniły im się charakterki, teraz Zig, który był wcześniej spokojny, zmienił się w rozrabiakę i awanturnika, który uwielbia się bawić, za to Hail złagodniał i raczej nie ma ochoty na zabawy z ręką. Rosną jak na drożdżach, pamiętam jak jeszcze niedawno byli malutcy.
Wcinają wszystko, co im do michy wpadnie, a jak ja coś jem to jest to szczyt marzeń kulinarnych. Dostają do poidełka pervivet, bo ostatnio coś pokichiwali, ale to było chwilowe zaziębienie, ale tak na wszelki wypadek raz na tydzień dostają kropelki. Ale koniec nudzenia pora na zdjęcia. Trochę ich będzie, bo są z czasów jak żył jeszcze Samson a Zig i Hail byli tyci tyci i trochę nowych chciałam im sesję dzisiaj zrobić ale nie chcieli współpracować.












































Re: Moje "maluszki"
: śr wrz 14, 2011 6:07 pm
autor: NyanNyan
ehh ta moja systematyczność xD W moim stadzie trochę się pozmieniało. Zig i Hail nie są już małymi uroczymi kluskami, dołączyli do stada Owca i Porno (od Paatryka z forum), oraz Zgredoparówka (od Iguty). TYwittulec co raz bliżej 3 latek, staruszek, tylne łapki co raz mniej chcą współpracować, ale mimo to dalej do jedzenia pierwszy i świetnie sobie radzi. Zig i Hail wiecznie się tłuką między sobą, ale uwielbiają się ze mną pieścić, a biada temu szczurkowi, który wpadnie pomiędzy ich dwóch. Owca i Porno dwa młodziki mają ok hmm 4 miechów, i to Owca na początku był bardziej pro ludzki, a Porno uciekał, Teraz to Owca jest szczurem, którego ja biorę na łapki to ma minę jak musisz to bierz,a Porno szuka najmniejszej okazji to zaczepienia człowieka. Porno również zaczepia Ziga i Haila a potem dużo pisku i ucieczki, no chyba,że chodzi o jakiś smaczny kąsek to on ich przegania. Zgredoparówka, czyli Łysol, niby miał być macho ale raz w ryjek dostał i zrobiła się z niego piskawka. Na wybiegu szczury tylko trochę polatają i jak im się nudzi to tylko patrzą jak podczepić swoje zadki do mnie, co bym robiła za grzejnik. Najbardziej pro-ludzki jest Zgredoparówka, on to najchętniej by mi z cycków nie schodził, bardzo wychowany. Iguta świetna robota, i dalej nie wierzę,że którykolwiek szczur od Ciebie ugryzłby kogoś bez przyczyny. Całą drogę z katowic do częstochowy jechał na moich kolanach i cyckach oraz ramieniu, bez pudełka i transporterka, nie uciekał ani nic, był bardzo grzeczny. W pociągu budził wielkie zainteresowanie, i o dziwo bardzo przyjazne nawet z strony obcych osób.
Panowie w ogóle nie chorują,za to ja przeziębiona co tydzień, i mam wrażenie,że oni się z tego cieszą, bo wtedy jak mój samiec nie patrzy pozwalam im bezkarnie łazić po pościeli i spać ze mną, czy na mnie. Ale dość przynudzania teraz porcja dużej ilości zdjęć.
Prosimy o achy i ochy, bo inaczej panowie nie będą chcieli pozować.




































I to jest pierwsza porcja zdjęć resztę dorzucę jak się załaduje
Re: Moje "maluszki"
: śr wrz 14, 2011 7:04 pm
autor: NyanNyan
Re: Moje "maluszki"
: śr wrz 14, 2011 7:04 pm
autor: Mucha321