Alkenowe nieznośne fifioły

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: arrisum »

;D mam nadzieje , ze moje dziady tam nie wlezą ::) jak na razie walczę z włażeniem na parapet... a ta mała bestia Forrest na mnie kwiczy! jak chce ją wziąść >:( , tak samo jak chciał za łóżko wleść ( wejście zostało zaksiążkowane :D)
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Telimenka »

Sliczne szczurzyska :D... hehe i najprawdopodobniej zostaniemy rodzina!! :D ale to przyjemne uczucie
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: *Delilah* »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c3 ... 6f055.html

Piękna klatucha i jeszcze piękniejsze hamaczki :)

Ja zaprzęgłam Rodzicielkę do uszycia jednego, opisałam (wg mnie baaardzo dokladnie co i jak, ale odleglosc zrobiła swoje), no i uszyła hamaczek...i owszem, ale taki ze zapewne jedynie mysz by się w nim zmiesciła :)))
Poza tym mam obawy, że ona jakiegoś zawału mi dostanie. Jak się ja trzyma to sztywnieje i głośno oddycha- takie sapanie, coś jak fukanie.
U mnie jest to samo z Masumi, wiec wnioskuje ,ze to normalne. Niedotykalska się zrobiła i na kazdą probę ucisnienia jej (niedobrą i paskudną dłonią, a fe!), też reaguje takim "sapaniem".

Mizanstwa dla DZiewuszek...:)
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

http://www.youtube.com/watch?v=kS3WQ2OwXOI zwierzęta u wodopoju.
nie, ja ich nie suszę :P
Ziuta na przykład "zapomina" przez dwa dni, że miała się napić, a potem jak się dossie to pół butli wypija ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: susurrement »

hahaha skąd ja to znam ::)
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: arrisum »

hahaha jakie spragnione... ciekawe o czym ::) może gdzieś na uboczu prowadzą fermentacje zboża :> ;D
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Rhenata »

heh dobre, moje tez tak robią przy okazji odpychając się od poidła łapkami i zryty beret jest ;)
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: yss »

czy to klatka pt Tom?

wydaje mi się, że pojnik jest za nisko. kapturkowy szczurasek musi się trochę przygarbić do picia [niezależnie od tego, że stoi na drugim spragnionym] :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

tak, to Tom, a wisi już teraz trochę wyżej, ale za wysoko też nie może bo one wtedy mają tendencje do wypychania dziubka poza klatkę no i wtedy już się napić nie mogą ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Nue »

Hym hym... alken, będziemy rodziną ::)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Nue »

Chciałam spytać o efekty kuracji Bactrimem - lepiej coś? Bo ciągle noszę w torebce receptę i nie wiem - warto wykupywać w ogóle :-\ ?
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Zero efektów :-\
a kuracja dobiegła już końca, bo dawałam wg. zaleceń z forum- tydzień, dwa razy dziennie po jednej kropelce.
Najgorsze jest to, że obawiam się, że może coś też przeleźć na nowego malucha (nie wiem w sumie czy Lilka zaraziła się od Ziuty czy to jej swoiste chrapanie, bo właściwie mają inne objawy). Kurde. Już nie wiem co z tym zrobić. Chyba po prostu będę kontrolować u weta czy nić nie rzuciło się na płuca. Albo pospisuję z forum jakieś nazwy leków (np. tego co dostawał Herman od ol. ) i pójdę to pokazać wetce- może coś będzie miała- bo ostatnio twierdziła, że nie posiada żadnego antybiotyku, który można dawać dopyszcznie- może ona nie wie, jakie to mogą być...

Ale możesz spróbować ten bactrim to nie jest jakiś silny antybiotyk więc z lakcidem nie powinien zaszkodzić.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

oto biały wampir i koleżanka tofik :) Obrazek Obrazek
mam nadzieję, że dwa śmierdziele też nie moga się doczekać nowej towarzyszki życia. hm. nie wiem komu będę przedstawiać najpierw malucha. bo w sumie to alfy wyraźnej tu nie ma. jak dzieciaczek będzie odważny to rzucę go na pożarcie obu na raz :D . a jak się będzie maleństwo bało to lileczkę podrzucę pierwszą, wyszarpie, obsika i chyba będzie ok, ziuta raczej problemów sprawiać nie będzie.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: unipaks »

Alken, nie łudź się , że o was zapomniałam O0
Hmm , coś mi się wydaje , że wcale nie będę się musiała rozmijać z prawem – zwyczajnie zastosuję przyspieszoną procedurę przekazania rodzinie zastępczej :

Albo są zmuszane do jedzenia jak w jakimś sierocińcu: ::)
http://www.fotosik.pl/video/ed085109054af9bd.html

Albo muszą walczyć o każdy kęs i kroplę wody: ::)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d49 ... 0f4cf.html
http://www.youtube.com/watch?v=kS3WQ2OwXOI

Zachodzi też poważne podejrzenie znęcania się fizycznego i psychicznego: :o
alken pisze:Uwierzyłam potworom, zaufałam, i co? Lileczka zjadła mi pościel i dwie książki, grrr. ::) A wiem że to ona bo ją przyłapałam :P Co za paskuda okropna jedna. Normalnie zakleję jej tą nienażartą paszczękę. Kagańce dla szczurów, to byłby biznes :D
Szanse na przywrócenie praw do opieki masz nikłe.
Ale sama tego chciałaś. Chyba nikt nie powie , że cię nie ostrzegałam. ;) ;D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

:-X
zbieraj dowody, zbieraj, potem będziesz prosić, żebym ją od Ciebie zabrała ;D będziesz sobie chciała w spokoju posiedzieć, zjeść coś albo poczytać a Lileczka będzie Cię szarpać, gryźć, wygryzać dziury w ubraniu, kopać we włosach i sikać smrodliwie na odsłonięte częsci ciała. natomiast jak będziesz chciała posprzątać to ona Ci nie da, będzie Ci kradła papier toaletowy, szmatkę, będzie skakać po głowie, wchodzić do nogawek, zjeżdżać pazurami po plecach i takie tam różne. chyba, że lubisz ;D
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”