Strona 7 z 14
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: pn sie 10, 2009 9:06 pm
				autor: ol.
				A więc odtąd chłopaki będą sobie panami na włościach  

 .
Kuweta im pachnie swojsko, ale jak tylko oznaczą nowe terytorium to pewnie wybiorą sobie bardziej wygodne miejsce do spania. Ot chociażby berecik, do którego tak sprytnie Hamlet się przymierzał. 
Czupurki  

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 9:51 am
				autor: *Delilah*
				Panowie paniczyki 

Zamczysko postawione (jeśli potrzebujecie upiora do straszenia, to ja chętnie sie piszę 

 - mucha nie siada:)
Pikne!
 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 9:58 am
				autor: Akka
				A później napisz jak skończyła się historia z klatką gratis 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 12:40 pm
				autor: arrisum
				już piszę co z gratisem, otóż zooplus odpisał - mam dwa wyjcia, albo wezme zamówienie za pół ceny tj ponad 200 zł co w porównaniu z 500 robi różnice, albo wyślą kuriera do mnie po wszystko... i się właśnie zastanawiam... bo mogę na tym zarobić jeszcze 

 kupiłabym u nich klatke, sprzedam na allegro i zawsze coś mi wpadnie 

 a reszte przesylkę stanowi żarcie, co zawsze sie przyda przy tych pochłaniaczach 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 12:47 pm
				autor: Nue
				Ta klatka to furet xl?? A jakie ma odstępy między prętami?
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 1:01 pm
				autor: Nue
				Przepraszam za spam, sprawdziłam już wszystkie wymiary sama. Myślałam, że się zaofiaruję z kupnem, ale jak na moje potrzeby jest jednak za wielka  

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 1:32 pm
				autor: arrisum
				no problem 

 my się spamu nie boimy 

yes furet xl, wielgachny kolos 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 2:20 pm
				autor: Akka
				opcja z zamówieniem jest fajna - ty na tym skorzystasz, a oni nie stracą 

 sama bym się skusiła na tego fureta ale z kasą ostatnio cieniutko 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 3:03 pm
				autor: arrisum
				
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 4:03 pm
				autor: Vicka211
				Urocze zwierze  

 A Lutek jaki zieew  

 Jak ja lubię jak zwierzęta ziewają  
 
Mizianko dla każdego  
  
 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 5:40 pm
				autor: alken
				o, jaki piękny zwierzyniec  
 
ja bym wybrała opcję zamówienia  

 fureta możesz sprzedać za prawie pełną cenę (obnizyć cośtam, żeby oferta była atrakcyjniejsza) a zamówienie zawsze się przyda. Woow. Nazamawiać za 200 zł 

 co za frajda ! 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 7:27 pm
				autor: arrisum
				dziękujemy za pochwały  
 
a u nas wielka nowość 

 pierwszy dzień w moim pokoju 

 tzn całkiem luzem 

 polikwidowałam kable, zostało mało ale oni nigdy nie mieli jakichś zapędów do kabli ( dotychczas siedziały na biurku z laptopem i nawet go nie podskubnęły  

  )
Forreścior lata jak dziki, wszedzie wściubia nos (o! teraz obczaja moje stopy 

) a Hamlet siedzi pod szafą z wystachaną minką 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 8:08 pm
				autor: alken
				Bo Hamlet jak przystało na szekspirowskiego bohatera zastanawia się "być, albo nie być" a Forrest wzorując się na swoim imienniku po prostu jest i to się dla niego liczy 

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 8:16 pm
				autor: arrisum
				Chyba tak 
 
 Hamlet dalej pod szafą, zrobie mu tam jakieś legowisko, a Forrest biega (run Forrest run 

 ) a raz jak go chciałam zlapać to tak dziwacznie na mnie kwiknął - aż poczułam się urażona 

 ale sie ciesze bo wreszcie coś robi a nie tylko śpi  

 
			 
			
					
				Re: Szczurze worki Arrisum (;
				: wt sie 11, 2009 9:00 pm
				autor: alken
				haha, chłopak się rozkręcił a Ty go stopujesz- nic dziwnego, że poczuł się urażony (taak, to Ty go uraziłaś, a nie on Ciebie 

 ) i wyraził to odpowiednim dźwiękiem 
