Strona 7 z 20
Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 11:32 am
autor: tahtimittari
Prześwietne mychy

Wymiziaj je ode mnie i wycałuj.
Tak poza tym,to witam, bo jeszcze tu nie byłam

Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 12:34 pm
autor: Agatow
Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 12:36 pm
autor: Agatow
Dziękuję unipaks za wizytę , trzymajcie się

Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 12:57 pm
autor: lovekrove
Jeeejuu!

Przedostatnie i przed-przed ostatnie zdjęcia są tak urzekające, że automatycznie mam uśmiech na twarzy

Jakie perełki, cuda. Wycałuj ryjki

Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 2:45 pm
autor: sheila.
jakie śliczne <3
cudowne, piękne, kochane, śliczne.... itd
mizianko dla nich

Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 2:46 pm
autor: tahtimittari
Cisną się, jak kurczaki na bazarku.
Tam masz słoiki w klatce? Fajny pomysł, może moim spróbuję coś takiego zamocować. Tylko musiałabym mieć wielki słoik, żeby tam mogły wleźć i wyleźć
One są takie małe, kochane, że nic tylko miziać, miziać, miziać.
Re: Pasztet i ferajna
: sob mar 12, 2011 7:49 pm
autor: klauduska
ja napiszę tylko:
<3
matko jakie one są przesłodkie!
wymiziaj!

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 4:22 pm
autor: zocha
Ach te maleństwa, no po prostu cudne
Zgadzam się z tahtimittari, nic tylko miziać , miziać...
Sama słodycz, buziaki i mizianko dla nich

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:12 pm
autor: Agatow
lovekrove pisze:Jeeejuu!

Przedostatnie i przed-przed ostatnie zdjęcia są tak urzekające, że automatycznie mam uśmiech na twarzy

Jakie perełki, cuda. Wycałuj ryjki

Widzę, że Strzałeczka przypadła Ci do gustu

Jest słodziutka i chodzi własnymi drogami.. indywidualistka

Wycałowana

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:15 pm
autor: Agatow
sheila. pisze:jakie śliczne <3
cudowne, piękne, kochane, śliczne.... itd
mizianko dla nich

Dziękuje sheila

miziam miziam i miziam od Was i od siebie, mam nadzieję, że futerko się nie wytrze

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:19 pm
autor: Agatow
tahtimittari pisze:Cisną się, jak kurczaki na bazarku.
Tam masz słoiki w klatce? Fajny pomysł, może moim spróbuję coś takiego zamocować. Tylko musiałabym mieć wielki słoik, żeby tam mogły wleźć i wyleźć
One są takie małe, kochane, że nic tylko miziać, miziać, miziać.
Moje są jeszcze małe więc się mieszczą. Nie wiem czy słoik by nie hałasował a moje co jakiś czas zrzucały ten "domek" - jest to wycięta plastikowa butelka po oliwie z oliwek, ale brzegi są pod wpływem temperatury łagodnie zakończone. Taki prowizoryczny domek jest lekki i na pewno jest w nim cieplej. Czują się w nim bezpiecznie a łatwo go przywiązać do krat żeby nie spadał na półki niżej. Jest przezroczysty więc można je obserwować. Mają teraz wygodny hamak ale jak słyszą podejrzane dźwięki to się chowają do "domku"

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:21 pm
autor: Agatow
Dziękuje klauduska i zocha wymiziane i ukochane

Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:27 pm
autor: Agatow
Hamak
Re: Pasztet i ferajna
: ndz mar 13, 2011 7:35 pm
autor: Agatow