Strona 7 z 11
Re: Stadko aneczkii
: ndz wrz 25, 2011 4:24 pm
autor: mini
No nie wierzę!

Mega

Chciałabym to zobaczyć na żywo!
Długo tak potrafi?
Re: Stadko aneczkii
: ndz wrz 25, 2011 4:30 pm
autor: aneczkaa
Ostatnio kawał czasu tak spała

Re: Stadko aneczkii
: ndz wrz 25, 2011 9:33 pm
autor: dusiaczek
haha boska jest xD
Re: Stadko aneczkii
: ndz wrz 25, 2011 9:56 pm
autor: zyberka
Re: Stadko aneczkii
: ndz wrz 25, 2011 10:03 pm
autor: aneczkaa
Może dziewczynom alkoholu dolali do poidełka pod moją nieobecność

Re: Stadko aneczkii
: śr wrz 28, 2011 2:44 pm
autor: aneczkaa
Nie chce mi się pisać drugiej notki, więc skopiuję mój post z tematu "Wasze klatki"
Kupiłam drugą taką samą klatkę, żeby ją połączyć ze starą. Taką:
http://www.zdrowyzwierzak.pl/product-po ... owych.html
Przez jakiś czas stała nierozłożona, bo miałam ją połączyć dopiero kiedy trafią do mnie nowe szczurki.
Dziś mnie pokusiło na szybsze połączenie klatek.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam, że w dachu zamontowali 2 pary drzwiczek

(poprzednim razem jak kupowałam, to jeszcze ich nie było...)
Teraz przynajmniej wiem, dlaczego nie zaakceptowali mojej recenzji klatki, skoro opisałam ją jako idealną, a jedynym mankamentem jest brak drzwiczek w dachu
Góra wygląda teraz następująco:
A całość prezentuje się tak:
Na razie wystrój ubogi, ale panienki wcale nie narzekają
Cała konstrukcja wydaje się być w miarę stabilna, zobaczymy jak się sprawuje

Jedynie boki odchylały się w ten sposób, że tworzyła się dosyć spora szpara i musiałam złączyć je drutem:
Całość ma ok 140x48x80 cm

Re: Stadko aneczkii
: śr wrz 28, 2011 3:17 pm
autor: mini
Popłakałam się ze śmiechu jak przeczytałam to:
aneczkaa pisze:Haha to ładnie xD Ja właśnie zerwałam całą izolację, bo stwierdziłam, że będą gryźć xD
Idę przytrzasnąć sobie głowę drzwiami

<hahaha>
Będziesz zdejmować teraz, czy poczekasz na powstanie bomby biologicznej?

Re: Stadko aneczkii
: śr wrz 28, 2011 3:24 pm
autor: aneczkaa
Poczekam
Nie mam już żadnego drutu w izolacji. Ściągnęłam ją z 2m drutu, z czego łącznie poszedł ok 1m na boki, a drugie tyle zostało na zapas xD
Re: Stadko aneczkii
: śr wrz 28, 2011 10:07 pm
autor: dimitria
Nowa klatka wygląda super! Kawał dobrej roboty.
Milka widzę, po niańce z lat dziecięcych, wyróżnia się niezłym pomieszaniem w główce...

Koszyczek był/jest? świetny, kawał dobrej, zębowej roboty

Re: Stadko aneczkii
: ndz paź 02, 2011 5:10 pm
autor: Afa1811
haha nie mogę z tego zdjęcia -
http://imageshack.us/photo/my-images/545/milkaxd.jpg/ 
a ja myślałam, że moje ogonki mają dziwne pozy do spania

Re: Stadko aneczkii
: pn paź 03, 2011 8:59 pm
autor: dolby_surround
No no no, rezydencja pierwsza klasa... Niby tyle miejsca, ale jak przychodzi do projektowania wnętrza to zawsze tego miejsca jakoś za mało, przynajmniej jak tak mam

Re: Stadko aneczkii
: pn paź 03, 2011 9:19 pm
autor: aneczkaa
U mnie akurat nastał kryzys materiałowy bo wszystkie hamaczkowe szmatki są pogryzione na rogach tak, że mało co da się jeszcze zawiesić

Więc wystrój ubogi, no ale cóż, same są sobie winne cholery jedne

Re: Stadko aneczkii
: wt paź 04, 2011 12:34 pm
autor: mini
Ja na początku, kiedy jeszcze sama szyłam i organizowałam hamaki i domki, używałam starych ręczników kuchennych. Nie było mi szkoda, a hamak z takiego ręcznkia jest na tyle duży, że robił też za łapacza

Może warto sprawdzić?
Re: Stadko aneczkii
: wt paź 04, 2011 2:34 pm
autor: aneczkaa
Właśnie używam takich starych niepotrzebnych materiałów, przebijam je i mocuję spinaczami biurowymi i jest ok. Tylko właśnie takie szmatki mi się pokończyły

Re: Stadko aneczkii
: wt paź 04, 2011 2:36 pm
autor: mini
Aaaaaa.. No tak. Kupno nowych ręczników mija sie z celem bo to drogi dośc interes. Możesz poszukaj na allegro? Ludzie czasem sprzedają stare rzeczy w d€zych ilościach za niewielką cenę.