Strona 7 z 10
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: czw wrz 19, 2013 10:43 pm
autor: efu
trzymamy z Serem!

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: sob wrz 21, 2013 1:15 pm
autor: limomanka
Dzięki za kciuki

Po antybiotykach będziemy jednak umawiać się na cięcie, bo przecież nie wytępią ropnia do końca...
Panienka albinoska (ze Szczurzych Adopcji i mojego miasta) jest już u nas - alergia właścicielki była aż nadto widoczna (biedna aż się dusi kiedy trzyma szczura na rękach). Najdalej jutro wystawię jej ogłoszenie, porobię zdjęcia. Panienka ma rok i jest ślicznym standardowym wistarem

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: pn wrz 23, 2013 10:47 am
autor: limomanka
Na zachętę pierwsze fotki wyjątkowo ufnej panny albinoski:
Zamierzam dziś sprawdzić, jak się dogaduje z kastratami. Jeśli będzie dobrze, zamieszka z nią chwilowo Twix.
Jesteśmy w trakcie najbardziej gorącego okresu przeprowadzki, więc pewnie będę bywać rzadziej na forum. Spróbuję wstawić wątek Andariel jak najszybciej, ale wróciłam już do pracy i czasu nie mam za dużo... Do tego wczoraj nagle odeszła kotka moich teściów - po prostu zasnęła i się nie obudziła, a miała 9 lat dopiero

To był trochę mój kotek, więc strasznie to przeżyłam... Jeszcze to W. ją znalazł. No masakra - jestem wykończona

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: pn wrz 23, 2013 11:20 am
autor: diana24
Piękna jest

ale u mnie już maksymalna liczba... a szkoda...
Przykro mi z powodu kotki [*], trzymaj się...
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: pn wrz 23, 2013 11:34 am
autor: Klaudiaaa
Dla Kotki[*].
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: śr wrz 25, 2013 8:17 pm
autor: limomanka
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: śr wrz 25, 2013 10:03 pm
autor: unipaks
Ile pięknych pyszczków do pooglądania (łącznie z tym myszkowym )!
Nowa dziewczynka śliczna, mam nadzieję, że szybko znajdzie jakiś dobry dom, taka milutka (a jak pokojowo - żeby nie rzec obojętnie, zachowywał się wobec niej Twix

)
Trzymam mocno kciuki za Tośka; głaski dla niego i pozostałych ogonków

.
Przykro mi z powodu śmierci koteczki
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: śr wrz 25, 2013 10:05 pm
autor: limomanka
Zapomniałam napisać, że Andariel ma już domek

Zamieszka u
Mao z drugiego forum
uni, dziękuję :*
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: śr wrz 25, 2013 10:12 pm
autor: unipaks
Jak prędko, to świetnie!

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: śr wrz 25, 2013 10:18 pm
autor: limomanka
Tak, nawet nie zdążyłam jej wystawić ogłoszenia

Mao sama ją wypatrzyła u mnie w wątku i odezwała się. Lepszego domku nie mogłam dla niej wymarzyć

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: czw wrz 26, 2013 8:39 pm
autor: limomanka
Hej, jesteśmy od jakiejś godziny w domu

Tosiek był bardzo dzielny i zabieg się udał. Odebrałam go zupełnie wybudzonego i wesołego z powodu mojego przyjazdu. Teraz kombinuje jak wydostać się z chorobówki, bo strasznie ciągnie go do stada
Niestety mam i złe wieści - poza ropniem (a może przez ropień) Tosio ma problem z zębami. Te z lewej strony są obluzowane, a ostra krawędź wżarła się w policzek, co też trzeba było wyczyścić. Zęby są spiłowane, ale nadal się ruszają, więc Tosiek będzie na pewno skazany na podcinanie zębów i osobne karmienie wyłącznie mokrym.
Do kontroli zgłaszamy się w poniedziałek, miejmy nadzieję, że do tego czasu nie stanie się nic nieprzewidzianego. Tosio jest na Doksycyklinie (panie z mojej lecznicy zdobyły ptasi - jest w granulacie i łatwiej go podzielić na porcje

) oraz dostaje Bioprotect. Na szczęście ten szczur nie należy do wybrednych w kwestii leków i bardzo docenia osobne dokarmianie <3
Panna albinoska dogadana na niedzielę, więc kolejną adopcję można uznać za udaną - dziękuję,
Mao za serce dla tej małej

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: czw wrz 26, 2013 9:21 pm
autor: xiao-he
Ja to umiem dobry domek znaleźć!

Wycałuj i wymiziaj Pana Mysza ode mnie
Śliczna duna... czy to nie przypadkiem od klimka?
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: czw wrz 26, 2013 9:42 pm
autor: unipaks
Miejmy nadzieję, że nic się już więcej nie pokomplikuje i że z tymi zębami też może jakoś się z czasem lepiej ułoży. Fajnie, że Tosiek dobrze zniósł zabieg, niech teraz prędko się goi i wraca do pełni sił

Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: czw wrz 26, 2013 10:41 pm
autor: limomanka
Xiao, jasne, że od Klimejszyn

Jak spuściła z ceny do 100 za dunę fun z wyposażeniem, już się nie wahałam

Zwłaszcza, że znalazło się trochę wolnej gotówki.
Tośkowy ropień nie wszedł w kość, więc jest szansa, że jak się wygoi policzek, szczęka wróci do jakiej takiej sprawności. Usuwanie zębów wiąże się z kolejną narkozą, więc będziemy to brać ewentualnie pod uwagę jeśli ropień się odnowi (właściwie powinnam napisać 'kiedy" - bo to wróci z pewnością, oby jak najpóźniej). Chodzi o wszystkie zęby z lewej strony, nie tylko trzonowce - cała krawędź szczęki była przekrzywiona i podpiłowana. Teraz zostaje to obserwować.
Dziękuję, że o nas myślicie :* To mi daje dodatkową siłę do walki.
Re: Kaptury limomanki z kocią domieszką
: sob wrz 28, 2013 10:11 am
autor: diana24
Biedny Tosiek

Ale chwila... usuniesz mu zęby... a protezy kiedy wstawisz?

Będzie dziadkiem bez zębów?
Zdróweczka dla niego i dla reszty, a dla Ciebie sił i wytrwałości
