Strona 1 z 9
Gu?larskie szczurki
: pt maja 12, 2006 1:16 pm
autor: Guślarka
Postanowiłam założyć temat o moim szczurasku. Zacznijmy więc od początku:
Dawno, dawno temu (w grudniu 2004 roku) żyła sobie
dziewczyna , która bardzo chciała mieć chomika. Niestety źli rodzice nie pozwalali na to. Ale Ania (bo tak miała na imię) była bardzo uparta i cały czas wiercił rodzicom dziurę w brzuchu. W końcu zrezygnowani rodziciele postanowili poddać ją sprawdzianowi - miała przez dwa tygodnie opiekować się szczurem kolegi jej brata. I tak tydzień przed Wigilią trafił do niej pierwszy szczur, jakim się opiekowała - Ziomal. Bardzo spodobał się dziewczynie. Nie chciała już słyszeć o chomiku - tylko szczur. I udało się! Na prezent urodzinowy dostała szczura, który do końca podbił jej serce. Został nazwany Fufaczem. To śliczny czarno - biały kapturek o spokojnym i zrównoważonym charakterku.
Na początku 2006 roku Ania znalazła wspaniałe

forum szczury.org i odtąd stara się być jak najlepszą opiekunką Funia.
A teraz troczę zdjęć:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5419
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5420 Fufu na stołku
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5421
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5422 Zabiurcze to ulubione miejsce Funia poza terrarium. Ma tam swój plecak - norę, w którym często sypia.
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5426 Jego mała sadybka w terrarium
Niestety rodzice nie pozwalają Ani trzymać drugiego szczura. Ale na to jest rada! Kiedy rodzice wyjadą na wakacje, kupi się większą klatkę i towarzysza dla Fuńka. Prawdopodobnie będzie to szczurek husky, bo takie są najpiękniejsze.
Guślarskie szczurki
: pt maja 12, 2006 3:31 pm
autor: Mikulinka
Ślicznego masz łobuziaka :zakochany:
Guślarskie szczurki
: pt maja 12, 2006 8:05 pm
autor: Guślarka
Wiem

i nie tylko śliczny - jest też słodki. Dziś podbił serce mojego sąsiada z bloku i jego synka. Poza tym każdy szczur jest piękny :zakochany:
Guślarskie szczurki
: pt maja 12, 2006 10:06 pm
autor: Azi
Fajniusi, tylko czy aby to mieszkanko jego to nie za małe? No i nie wiem, czy mu w lecie w tym akwarium to za ciepło nie będzie, słaba dośc wentylacja...
Guślarskie szczurki
: sob maja 13, 2006 1:50 pm
autor: mataforgana
[quote="Guślarz"]kupi się większą klatkę i towarzysza dla Fuńka[/quote]
Guślarz, no to bosko
a Funio słodziachny, podobny do mojej Nitencji

Guślarskie szczurki
: sob maja 13, 2006 7:49 pm
autor: Guślarka
Tak, tylko ma mniejszy pasek na plecach. Nitka, Milva, Triss i Falka są nawet w podobnym wieku do Funia - tylko trochę starsze (oprócz Falki).
Acha, te imiona są z Wiedźmina?
--------------------------------------
Kilka nowych fotek:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5475 Długi, prawda?
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5476 I pożeramy!
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5477 Każde miejsce dobre do mycia
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5478
I jedno pytanko - na ostatnim zdjątku widać oczko mojego szczurka. Czy to czerwone dookoła poryfiryna czy krew? Bo ma to już od kilku dni i mu nie przychodzi. Czy mógł się tak skaleczyć? Bo z nosa mu nic nie cieknie. I zachowuje się normalnie. A ja jak zwykle nie mam kasy na weta :/
Guślarskie szczurki
: ndz maja 14, 2006 3:47 pm
autor: Lulu
ja stawiam na porfiryne.
sprobuj przemyc oczko rumiankiem i zobacz czy znowu sie pojawi. byc moze byl to jednorazowy wyciek, zaschnal na oczku i teraz nie moze sobie tego doczyscic.
kazdemu szczurowi moze sie zdazyc od czasu do czasu jakis maly wyciek i nie trzeba od razu panikowac i leciec do weta... po prostu obserwuj...
dodam, ze jak nasze szczury byly mocno chore to wyciek to nie bylo troszke przy nosku czy oczkach, tylko od razu na pol pyszczka...
a poza tym super ciur :thumbleft:
Guślarskie szczurki
: ndz maja 14, 2006 7:52 pm
autor: Guślarka
Dzięki, Lulu.
Już mu przeszło. To rzeczywiście była poryfiryna. Chyba ją sobie po prostu zmył. Będę go uważnie obserwować. Mam nadzieję, że się nie powtórzy.
Guślarskie szczurki
: pn maja 15, 2006 4:09 pm
autor: Guślarka
Guślarskie szczurki
: śr maja 17, 2006 12:33 pm
autor: ESTI
Slicznosci i fajny film prawie ruchomy.

:jezor2:
Guślarskie szczurki
: sob maja 20, 2006 12:28 pm
autor: Guślarka
I troszkę nowych i starszych zdjątek:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5560 W swojej ulubionej norze
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5561
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5562 Patrzy mi w oczy
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5573
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5574
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5575 Sorry za jakość :jezor2:
Poza tym w poniedziałek jadę na wycieczkę klasową z tatem jako opiekunem wycieczki :? Szczur musi zostać pod opieką braci. Mam nadzieję, że mi go nie spasą i nie pozwolę mu gryżć kabli.
Przedwczoraj byłą u mnie "dalsza rodzina" (ciocia i kuzynka). Fufas bardzo im się spodobał - zwłaszcza to jak się myje i jak je. "Jaki słodki szczurek" - mówiły na moją małą bestię, która ostatno próbowała gryźć mnie w nos. Trzeba go było zdominować, bo gryzł boleśnie :evil: Ale na szczęście nie do krwi. Teraz już jest spoko.
Guślarskie szczurki
: pt maja 26, 2006 3:57 pm
autor: Guślarka
Melduję, że u mnie nic specjalnie ciekawego. Może to i nawet lepiej? Przynajmniej szczurkoś zdrowy.
Fufas jak zwykle robi co chce. Tylko ostatnio dwa razy próbował mnie ugryźć :evil: Trzeba go było zdominować. Nie był zachwycony.
Drugiego czerwca szczurek kończy półtora roku. Cieszę się. Nadal jest aktywny, a poważnych problemów zdrowotnych (tfu,tfu!) nie ma. Niestety ostatnio pojawił się u niego łupież. Chyba będę musiała znów iść z nim do weta :-(
Guślarskie szczurki
: ndz maja 28, 2006 12:22 pm
autor: Guślarka
Guślarskie szczurki
: wt maja 30, 2006 9:09 pm
autor: Guślarka
Z okazji Dnia Dziecka i zbliżającego się ukończenia 1,5 roku przez Fuńka kupiłam mu nową klateczkę jako prezent. Ma ona rozmiary 58 - długość, 37 - szerokość i 34 - wysokość (nie wiem, czy dokładnie tak, ale coś koło tego).
Na razie szczurcio przyzwyczaja się do nowego domku. Jest trochę zaniepokojony. Ale chyba mu się podoba. Jest o niebo większa od terrarium, które schowałam w piwnicy na "czarną godzinę".
Niestety zdjątek jeszcze nie mam, bo akumulatory do aparatu się ładują, a ja nie mam baterii.
Guślarskie szczurki
: czw cze 01, 2006 11:32 am
autor: Guślarka