Jak je oswoić? :(

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Keyrane
Posty: 60
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 9:05 am

Jak je oswoi?? :(

Post autor: Keyrane »

Wczoraj kupiłam dwa szczurki od hodowcy - samca i samiczkę. Nazwałam je Gomez i Kate :) Gomez jest odrobinę odważniejszy od Kate, która ciągle trzęsie wąsami. Dobudowałam im w klatce takie półpięterko, pod którym "daszkiem" mogą się schować na parterze, tak, że nikt ich nie złapie. Gomez ciągle osłania ciałem Kate kiedy ktoś się zbliża. Kiedy rozczłonowuje klatke, czyli robie tak, ze nie mają tego daszka, szczurki kulą się w kącie i nawet nie udaje mi się przyciągnąc ich spojrzeń. Może od nich za dużo wymagam jak na początek? Co o tym myślicie?
Czy GMR jest nieuleczalne? Jeśli tak to biada mi i mojej rodzinie, która ma już dosyć dwóch szczurków. A to przecież tylko dwa szczurki! Ja chcę całą hodowlę, łeee!
milolosiu
Posty: 125
Rejestracja: pn cze 19, 2006 9:38 am
Kontakt:

Jak je oswoić? :(

Post autor: milolosiu »

lol, czeba poczekać z 1 dzień, później wziąść 2 zwierze na chama i puścić po pokoju, w którym jest naj mniej kryjówek, np. przedpokój. najpierw zaczną ssie chować ale po paru godzinach im sie znudzi ;] staraj się zawsze być przy ich kryjówce, trzymać tam ręce z których zrobisz daszek nad nimi, żeby mogły się czuć bezpiecznie, ja mam szczura już miesiąc i się już nie boi i powoli zaczyna reagować na imię ;). do tego trzeba cierpliwości. bierz szczurasy na ręce codziennie po pare godzin i wpuszczaj je do rękawa twojej bluzy, żeby zapoznawały się z zapache, i uznały twój zapach za bezpieczne miejsce jeśli położysz rękaw na dywanie, to szczury będą lekko wyglądać z niego i zaczną powoli wychodzić ( nie ruszaj się w tedy bo je spłoszysz) kiedy wyjdą z rękawa naprawdę niewielki ruch morze je spłoszyć i na początku też będą się bać większości dzwięków
Pozdrawiam
TU WARTO LOOKNĄĆ -------> >>HERE>HERE>HERE<<
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

Jak je oswoić? :(

Post autor: mataforgana »

ciekawe co to za 'hodowca'!

przede wszystkim NATYCHMIAST ROZDZIEL SAMCA I SAMICĘ!!!
no, chyba że chcesz mieć za parenaście dni stado xx szczurów w pokoju...
szczury są bardzo plodne, i w swojej miłości nie robią sobie fatygi z odróżnianiem, czy zapładniają właśnie obcą samicę, czy siostrę...
a efekty chowu wsobnego moga być opłakane.


natomiast w kwestii oswajania - masz cały dział na ten temat, wystarczy poczytać byle jaki temat....
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Viss
Posty: 928
Rejestracja: sob maja 06, 2006 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Jak je oswoić? :(

Post autor: Viss »

Keyrane, ja za mataforganą, czy nie wiesz, ze zwierzeta w parach sie rozmnażają??!! Troszke wyobrażni.
I am not from your tribe.
Keyrane
Posty: 60
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 9:05 am

Jak je oswoić? :(

Post autor: Keyrane »

Owszem, chcę mieć w domu stadko. Niech Kate urodzi z raz lub dwa i jak bedzie bardzo źle, wykastruje się Gomeza. Z resztą mam znajomą, ktora ma kolezanke w sklepie zoologicznym i kazde małe, ktore mi sie urodzą, po 5 tygodniach, bede dawala jej, a ona bedzie przekazywala je do sklepu zoo.
P.S. Zdjęłam im to półpięterko i teraz są na widoku...
Czy GMR jest nieuleczalne? Jeśli tak to biada mi i mojej rodzinie, która ma już dosyć dwóch szczurków. A to przecież tylko dwa szczurki! Ja chcę całą hodowlę, łeee!
violet
Posty: 279
Rejestracja: pt kwie 21, 2006 7:07 am

Jak je oswoić? :(

Post autor: violet »

BOZE DZIEWCZYNO!!!!!!!!!!!! GDYBYM MOGLA TO BYM CIE ZABILA NORMALNIE, ALBO CHOCIAZ ODEBRALA CI SZCZURY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MASZ 12 LAT PO JAKA CHOLERE CHCESZ MIEC STADKO ZEBY POTEM JE ODDAC DO SKLEPU??????????!!!!!!!!!! AZ SIE WE MNIE KREW ZAGOTOWALA JAK TO PRZECZYTALAM... Z BEZSILNOSCI MAM OCHOTE WALIC GLOWA W SCIANE.........
CHCESZ SPAROWAC BRATA Z SIOSTRA?? A WIESZ JAKIE WADY GENETYCZNE TO ZE SOBA NIESIE?? NIE NO... ZABIJCIE MNIE BLAGAM, BRAK MI SLOW... JEDYNE CO MOGE ZROBIC, TO PROSIC CIE, DZIECKO, ZEBYS NIE WCIELILA W ZYCIE SWOJEGO PLANY BO WYRZADZISZ OGROMNA KRZYWDE SZCZURKOM!!
POMIJAM FAKT, ZE SAMIEC POKRYJE MLODA SAMICE ZA WCZESNIE... ZBYT WCZESNA CIAZA JESZCZE ZADNEMU ZWIERZECIU NA DOBRE NIE WYSZLA..
a w glebi serca zywie tylko cichutka nadzieje ze to zwykla, paskudna prowokacja, ze nie ma sie o co zloscic i martwic... a i tak wszystko we mnie sie gotuje...
Obrazek
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted :)

"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

Jak je oswoić? :(

Post autor: mazoq »

Keyrane, zrozum że szczur do sklepu zoologicznego = szczur w paszczy węża. wyobraź sobie ten widok? fajnie?

przykro mi to mówić ale jesteś ZBYT MŁODA by rozmnażać szczury. to nie jest takie hop siup jakby się wydawało a ciąża jest wykańczająca dla samicy, która jest swoją drogą pewnie za młoda - chciałabyś mieć dzieci w swoim wieku?

już załamuję ręce na takie osoby... zamiast bezmyślnie rozmnażać mogłabyś poczytać o szczurach na forum, na pewno przemyślałabyś wszystko jeszcze 15 razy.
IraendBeata
Posty: 6
Rejestracja: śr lip 26, 2006 4:25 pm

Jak je oswoić? :(

Post autor: IraendBeata »

Ty chcesz zrobic ze szczurzycy maszyne do rodzenia! Dziewczyno troche wyobraźni, wkurzają mnie takie typy jak ty spróbuj urodzić i wychowac tyle dzieci zobaczymy co powiesz, a szczury rozdziel !
Szczurek , szczurek i szczurek :))
Keyrane
Posty: 60
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 9:05 am

Jak je oswoić? :(

Post autor: Keyrane »

Więc co mam w takim razie zrobić? Oddać samicę albo samca komus innemu? =='

Nie mam tyle klatek, by je rozdzielic, a przypominam panstwu, ze w miare dobra klatka NIE JEST ZBYT TANIA, a ja nie naleze do najbogatszych. Niepotrzebnie tak na mnie naskakujecie. Kupiłam te szczury od pewnej Pani, ktora hoduje te zwierzaki wiele lat i w sumie ona mnie namowila. Ja nie bylam do konca pewna. Naprawde, mysle, ze wyzywanie mnie od za młodych i innych jest tu IDIOTYZMEM, poniewaz wystarczyli normalnie napisac i juz. Co, pewnie pomyślicie, że nie umiem sama decydowac? Że do końca wierzylam tej pani? Nie tak nie jest, po prostu to moje pierwsze szczury. W tej chwili wzielam sobie wasze uwagi do serca, ktore są niezykle mile i cieple w swej naturze :/

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Lip 31, 2006 4:39 pm ]
Posty scalone. Przez 60 minut od wyslania posta mozesz go edytowac - korzystaj z tego kiedy chcesz cos dopisac.
/ mod. LuLu
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 3:39 pm przez Keyrane, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy GMR jest nieuleczalne? Jeśli tak to biada mi i mojej rodzinie, która ma już dosyć dwóch szczurków. A to przecież tylko dwa szczurki! Ja chcę całą hodowlę, łeee!
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Jak je oswoić? :(

Post autor: Fatty »

Więc co mam w takim razie zrobić? Oddać samicę albo samca komus innemu? =='
najlepiej by było (tylko aby był to ktoś odpowiedzialny) i do tego szczurka który pozostał dokupić szczura tej samej płci.
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 10:14 am przez Fatty, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
IraendBeata
Posty: 6
Rejestracja: śr lip 26, 2006 4:25 pm

Jak je oswoić? :(

Post autor: IraendBeata »

To kup jeszcze jedną klatke i je rozdziel a najlepiej oddaj samice będziemy mieć pewnośc że nie rozmnożysz jej :evil: :bije:
Szczurek , szczurek i szczurek :))
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Jak je oswoić? :(

Post autor: Layla »

Dokup/przygarnij samicy koleżankę, samcowi kumpla. Albo-wykastruj samcola. W żadnym wypadku nie trzymaj razem niewykastrowanego samca z samicą!

PS co do kasy... ja i większość tu osób nie nalezę do milionerów... Jednak jeśli nie jesteś w stanie kupić klatki, to czy będziesz w stanie wydać pieniądze na nieraz kosztowne leczenie ogonków?
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 10:15 am przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

Jak je oswoić? :(

Post autor: mazoq »

[quote="Ania"] Jedni są skrajnie egoistyczni i rozmnażają, żeby zobaczyć jak "to wygląda" a potem oddają do sklepu cioci, gdzie ciocia "na pewno nie sprzeda wężom" i tak naprawdę g... ich to wszystko obchodzi [/quote] Ania pięknie to napisała na innym temacie...

wykastruj samca, ewentualnie rozdziel, ewentualnie oddaj komuś. tak będzie najlepiej. swoją drogą wątpię byś miała i tak wystarczająco dużą klatkę na 2 szczury (a już na pewno na 2 szczury + stado małych). i napisz co to za hodowczyni była, na pewno jej przemówimy do świadomości.
Keyrane
Posty: 60
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 9:05 am

Jak je oswoić? :(

Post autor: Keyrane »

O, kastracja do bardzo dobry pomysl, Layla :) Chyba tak zrobie. A moze ktos orientuje sie jeszcze ile taki zabieg kosztuje i czy nie jest zbyt wykonczający dla malego 6 - tygodniowego szczuraska?
Czy GMR jest nieuleczalne? Jeśli tak to biada mi i mojej rodzinie, która ma już dosyć dwóch szczurków. A to przecież tylko dwa szczurki! Ja chcę całą hodowlę, łeee!
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Jak je oswoić? :(

Post autor: Layla »

O ile wiem samczyk jest za młody jeszcze na zabieg, ale niech się wypowiedzą bardziej kompetentni. Mnie ten problem nigdy nie dotyczył, mam same dziewczynki. Jeśli chodzi o ceny, to są różne w zależności od lecznicy, od miasta. Plusem jest to, że mieszkasz w wawie, gdzie jest kilku bardzo dobrych wetów znających się na szczurkach. Nie jest to jednak tani zabieg.
Ostatnio zmieniony pn lip 31, 2006 10:20 am przez Layla, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”