Strona 1 z 3

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:17 pm
autor: Anuś
Moj sczur ma 3 miesciace , mam go od 2 dni. Przed chwila gdy otworzylam klatke zblizyl sie do wyjscia jednak tam bela moja reka, najpierw zaczal ja obwachiwac a potem gryzc :(
Czemu tak ?? Czy taki szczur maly moze ugryzc do krwi ??

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:24 pm
autor: Katie
Widocznie nie jest przyzwyczajony do ludzi, nie wiedział, co się z "tym" (ręką) robi... 3 miesięczne szczury potrafią już zdrowo dziabnąć, ale nie zniechęcaj się tym ;)
Małemu potrzeba teraz dużo miłości i cierpliwości. Na pewno za jakiś czas się odwdzięczy.
O oswajaniu szczurków jest dużo w tym dziale, wystarczy poszukać.
Mam nadzieję, że szybko się dogadacie :thumbleft:

Acha, pytanie - on jest ze sklepu zoologicznego?

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:25 pm
autor: limba
Anuś, gryzc? czy iskac zebami? bo to jest roznica zasadnicza. Poza tym masz szczurasa dopiero od dwoch dni, musisz mu dac czas aby przywykl do nowej sytuacji, i do tego ze ten wielki potwor ;) nie chce mu zrobic krzywde..

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:26 pm
autor: marchewa
Czy szczur Cię po prostu ugryzł, czy może usiłował podgryzać Twoją rękę? Bo jeśli to było podgryzanie, to znaczy że szczurek cię akceptuje :)

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:34 pm
autor: Anuś
Szczurek jest ze sklepu zoologicznego.
Hmmm czy ja wiem czy to bylo iskanie zabkami, byc moze :P

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:41 pm
autor: Elbereth
[quote="Anuś"]Szczurek jest ze sklepu zoologicznego. [/quote]
To nawet jakby cię ugryzł do krwi, to się nie zdziw. Ostatnio moja wizyta w zoologiku skończyła się krwawiącym palcem (takie były śliczne, no musiałam im wsadzić palca przez pręty klatki :oops: ).

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:42 pm
autor: Katie
Jeśli podszczypywał lekko, to faktycznie nie ma się czym przejmować ;) Jeśli też np. podbiega, szczypie i ucieka, to zaprasza do zabawy, czyli cieszy się, że z nim jesteś :D

Jeśli chciałby Cię ugryźć, na pewno byś to odróżniła od iskania, więc jesteście na dobrej drodze :D
Szczurki ze sklepów zoologicznych są często nieprzyzwyczajone do ludzi i czasem się ich boją, ale Ty najwyraźniej nie musisz się tym przejmować ;) Spędzaj z małym dużo czasu, a jeśli masz problem z rozpoznaniem jego zachowań, to przyda Ci się ten artykuł:

http://szczury.org/viewtopic.php?t=2917 ... sc&start=0

edit:
[quote="Elbereth"]Ostatnio moja wizyta w zoologiku skończyła się krwawiącym palcem (takie były śliczne, no musiałam im wsadzić palca przez pręty klatki :oops: ).[/quote]
Tak, coś o tym wiem, ja skończyłam ostatnio tak samo :roll:
Ale z drugiej strony, jeśli ten sczur chciałby jej zrobić krzywdę, to by ją bez problemu zrobił, ząbki już ma wystarczające.
Skoro więc nie lała się krew, a było to tylko lekkie podgryzanie, to raczej nie był to objaw agresji (ten zoologiczny szczurek, któremu wepchnęłam palca do klatki od razu zrobił w nim głęboką dziurę i łapczywie zlizywał krew...tego widoku nie da się pomylić z żadnym innym :shock: )

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:48 pm
autor: Anuś
Ehh to jednak bylo ugryzienie, jak drugi raz wsadzilam mu reke do klatki to tak mnie uchlal, ale nie do krwi na szczescie.

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 2:56 pm
autor: KasiaGdańsk
Może wkładałaś zbyt gwałtownie, a szczurek w sklepie przeżył coś co teraz popycha go do jej gryzienia. Mały szczur gryzie głównie ze strachu, nie z samej chęci dziabnięcia.
Maluch potrzebuje dużo cierpliwości, jeśli ugryzie znów, to możesz go przewrócić na plecki, to go uspokoi...

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 3:06 pm
autor: Viss
[quote="KasiaGdańsk"]to możesz go przewrócić na plecki, to go uspokoi...[/quote] przepraszam, ale jaki spokoj masz na mysli? Przewracanie na plecy oznacza dominacje, wiec prawdopodobne jest, ze uspokoi swoje zapedy do gryzienia. Nie mylmy tego jednak z uspokajającym dzialanie tego "zabiegu", bo zdominowanie przez innego osobnika nie jest milym doswiadczeniem, nawet dla szczura ;)

Anuś, proponuje jak najszybciej i najdokladniej przeczytac tematy o oswajaniu. Zycze duuuzo cierpliwosci i radosci oswajania 8)

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 3:30 pm
autor: Anuś
Zalozylam na reke rekawiczke a na nia nalozylam troche jogurciku, szczurek zlizal dokladnie a potem wspial sie i znalazl sie na klatce, potem chcial z niej zejsc na podloge ale powstrzymalam go bo balam sie ze wejdze pod szafe. On jest taki szybki ze łoo
I zaraz wlozylam go do klatki i na patyczku dalam mu znowu troche jogurtu...

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 4:18 pm
autor: ESTI
Anuś, zupelnie zle sie do tego zabierasz.
Posluchaj rad dziewczyn i poczytaj najpierw o oswajaniu i blagam nie uzywaj patyczka, bo takie zachowanie nic nie da. Musisz z nim przebywac duzo czasu, wez go pod bluze czy do rekawa, niech oswaja sie z twoim zapachem, a nie siedzi w klatce czy biega na wolnosci - nie tedy droga.

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 4:44 pm
autor: Anuś
Ale ja go biore, chodzi po mnie. O oswajaniu juz czytalam, prawie wszytsko. A patyczek to zamiast lyzeczki, jest jakas roznica ?
A co mam wsadzic reke zeby mnie pogryzl, czy nie lepiej zalozyc na jedna reke rekawiczke ? Przeciez i tak beede musiala ja zdiac w przyszlosci a szczurek teraz sie oswoi (mam nadzije) z moim zapachem.

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 5:26 pm
autor: KasiXa
szczur nie czuje dokładnie Twojego zapachu jesli masz na sobie rekawiczki...on czuje w wiekszosci zapach rekawiczki a w malym stopniu Twój...Szczerze mowiac wolalabym oswoic szczurka dobrze i miec cale rece w bliznach niz miec dzikiego szczurasa bez sladow ugryzien..

czemu ?? :(

: pt sie 04, 2006 5:27 pm
autor: ESTI
Jesli boisz sie ugryzienia, to zaloz rekawice i zdejmij ja jak juz wezmiesz malucha do siebie.
Poza tym mozesz go lapac za karczek, za skore, wtedy nie bedzie mial mozliwosci ugryzienia.