Przetworzona żywność a zdrowie ogonków.

[zjawa]

Witam!

Nie znalazłam w tym dziale podobnego tematu, więc postanowiłam założyć.

Większość na forum jest zgodna co do tego, że należy szczurkom zapewnić zbilansowaną dietę której podstawą są węglowodany, a trzeba uważać z ilością białek i tłuszczy (bo niepotrzebnie obciąża się wątrobę (tłuszcze) i nerki (białko) ogonków).
Zwracacie też uwagę na ekologiczną czystość jedzenia (zanieczyszczenia, konserwanty, rożnego rodzaju "ulepszacze", barwniki etc), a także na modyfikacje genetyczne (z dyskusyjną szkodliwością tejże).
Jednak zauważyłam, że wiele osób podaje swoim ogonom sporo gotowanego jedzenia, przeciery, białe makarony, nabiał etc.
To w jakiej formie poszczególne składniki są podawane też nie jest bez znaczenia!

Wiadomo nie od dziś, że większość chorób cywilizacyjnych u ludzi jest generowana przez spożywanie dużych ilości wysokoprzetworzonej i oczyszczonej żywności.
Czy podając tego typu jedzenie szczurkom (np. produkty z oczyszczonych zbóż, przetwory, kleiki etc.) nie narażamy je na podobne kłopoty?
Może lepiej nasypać nie ugotowanej kaszy gryczanej (albo innej) i podać surowe warzywa i owoce?
Wiadomo też, że jak się przyzwyczają do gotowanej, to niegotowanej nie będą chciały.
Po co więc przyzwyczajać do niezdrowego jedzenia?
Gotując pozbawiamy przecież żywność wielu cennych skłanników.

Poza tym - to gryzonie, które muszą ścierać nieustannie rosnące ząbki.
Na kleikach, gerberkach i gotowanym jedzeniu raczej nie mają na to szansy.

Jeszcze jedna sprawa - profilaktyka antynowotworowa.
Niestety większość z naszych maleństw jest na nie podatna i dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zapoznać się z zasadami diety antynowotworowej.
Dietą można sporo zdziałać, bo ta bogata w związki antyrodnikowe po prostu znacząco hamuje rozwój nowotworów. Podstawą takiej diety jest jedzenie bogate w antyutleniacze znajdujące się min. w surowych warzywach i owocach (najwięcej jagodowych).
Z drugiej strony sprzyjają rozwojowi notworów np. stare tłuszcze (tu się zastanawiam nad dropsami dla gryzoni - zawierają dużo tłuszczy tak sobie przechowywanych), chipsy, frytki, smażone mięso, dym papierosowy (nie palmy przy zwierzakach!), spaliny, kuchenki mikrofalowe (podobno), renghen...
Na szczęście nasze szczurki przeważnie nie jedzą chipsów i frytek oraz są
wegetarianinami, więc pod tym względem powinno być całkiem ok :]

pozdrawiam:)

[krwiopij]

[quote="zjawa"]Gotując pozbawiamy przecież żywność wielu cennych skłanników. [/quote]
Polecam gotowanie na parze. Znacznie zdrowsze. Moje zazwyczaj jedzą surowe warzywa, ale niektórych (np. brokułów) surowych nie lubią i podaję im gotowane na parze.

[quote="zjawa"]Poza tym - to gryzonie, które muszą ścierać nieustannie rosnące ząbki.
Na kleikach, gerberkach i gotowanym jedzeniu raczej nie mają na to szansy. [/quote]
Zgadzam się, ale przecież gerberki i kleiki to nie ich jedyny pokarm. Moje szczury codziennie dostają na kolację coś miękkiego. Niewiele, ale zawsze. Mimo to ich dieta opiera się na trwadych ziarenkach, surowym makaronie itp. i problemów z zębami nigdy nie miały.

[quote="zjawa"]Jeszcze jedna sprawa - profilaktyka antynowotworowa.
Niestety większość z naszych maleństw jest na nie podatna i dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zapoznać się z zasadami diety antynowotworowej. [/quote]
zjawa, masz więcej informacji na ten temat? Myślę, że to bardzo ważna kwestia i dobrze by było ją rozwinąć.

Temat bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że się rozwinie. Szczególnie chciałabym zwrócić uwagę na niezdrowe produkty, którymi karmimy szczurki. zjawa wymieniła już choćby dropsy dla gryzoni. Ja dodam kolorowe chrupki z gotowych karm i inne farbowane przysmaki. Czego jeszcze powinniśmy unikać?

[vipszczur]

to znaczy ze w ogole nie powinienem podawac maoim szczurkom suchej karmy??? a jezeli moge to jaka najlepiej teraz jedza karme megan

[Ewqa]

vipszczur, też daje ogonkom karmę megan, ale nie tylko.

Jeżeli chodzi o niezdrowe jedzenie to tak jak u ludzi generalną zasadą powinno być że żywność powinna byc jak najbardziej naturalna, jak najmniej przetworzona.
Na pewno naturalne ziarno i warzywa sa najzdrowsze. Moje szczurki nie jedzą np. surowej marchwi i brokułów, więc te warzywa im gotuję.

[vipszczur]

moje szczury dostaja rowniez marchewke jablko itd ale raczej najo przysmak nie jako danie bazowe

[falka]

Ja zawsze jedzonko dla szczurków (ryż, kasze, makaron) gotuję w małej ilości wody, żeby nie odlewać, tylko wygotować wodę. Niektórych warzywek nie lubią surowych, więc dodaję je do części węglowodanowej i mamy smaczne danie np. kasza gryczana + soczewica, ryż + marchewka, makaron + kabaczek. Podstawę ich diety stanowi sucha karma, w większości skomponowana przeze mnie. Co do "ludzkiego jedzenia" to wolę uzupełnić szczurzą karmę o musli (oczywiście płatkowe, bez owoców kandyzowanych), preparowany ryż, pszenicę i grykę, suchy makaron niż o kolorowe chrupki i dropsy dla gryzoni, które całkiem wyeliminowałam (w dropsach i biszkoptach jest cukier, co je dyskwalifikuje).

To prawda, że szczurek powinien ścierać sobie ząbki, jednak nie wyklucza to podawania mokrego jedzonka. Zdrowy szczur ściera sobie ząbki pocierając nimi, więc nie grozi mu przerost ząbków. Oczywiście nie mówię o podawaniu samego mokrego, żeby ktoś się nie przyczepił .

Trochę o substancjach anty i rakotwórczych.

Substancje antynowotworowe zawiera soja, jest też dobrym źródłem witaminy K.

Czerwone winogrona zawierają więcej substancji zapobiegających nowotworom niż zielone.

d-limonene, substancja zawarta w skórce owoców cytrusowych powoduje nowotwory nerek u szczurzych samców

Suszona kukurydza jest bardzo zanieczyszczona grzybami powodującymi u szczurów raka wątroby (inne źródło podaje, że badane szczury były karmione ogromnymi ilościami kukurydzy, więc informacja ta nie jest do końca prawdziwa; kukurydza nie jest zbyt dobrze trawiona, więc nie jest jakimś super pokrmem dla szczurów). Kukurydza zawiera też duże ilości azotanów i amin. Te dwa składniki mogą łączyć się w żołądku tworząc nitrosamines (nie wiem jak przetł, tutaj ciekawe info w wikipedii - http://en.wikipedia.org/wiki/Nitrosamine ), które są rakotwórcze. Inne warzywa zawierające dużo azotanów to: buraki, seler naciowy, bakłażan, sałata, ogórek, rzodkiewka, szpinak, liście rzepy. Powinno się ograniczyć te składniki w szczurzej diecie. Świeża kukurydza jest ok, ale unikaj gotowych karm, których głównym składnikiem jest kukurydza.

[krwiopij]

[quote="falka"]Świeża kukurydza jest ok, ale unikaj gotowych karm, których głównym składnikiem jest kukurydza.[/quote]
Co prawda nie mam tak dokładnych informacji jakie zdobyła falka, ale nieraz czytałam, że kukurydza w szczurzej karmie (i nie tylko szczurzej zresztą) powinna być poważnie ograniczona. W żadnym razie nie powinna stanowić podstawy diety. Teraz już wiemy dlaczego.

[quote="falka"]d-limonene, substancja zawarta w skórce owoców cytrusowych powoduje nowotwory nerek u szczurzych samców [/quote]
Odsyłam po dokładniejsze informacje do całego tematu, który założyłam swego czasu:
http://szczury.org/viewtopic.php?t=1604

[quote="vipszczur"]moje szczury dostaja rowniez marchewke jablko itd ale raczej najo przysmak nie jako danie bazowe[/quote]
Warzywa i owoce (najlepiej świeże, dokłądnie umyte) powinny być podawane przynajmniej co drugi dzień.

[quote="vipszczur"]to znaczy ze w ogole nie powinienem podawac maoim szczurkom suchej karmy???[/quote]
Przeciwnie - szczury powinny być karmione suchą karmą. Ziarnami zbóż, suchym makaronem itp. Ale lepiej kupić karmę bez sztucznych dodatków (Megan ma ich mnóstwo) lub wybrać wszystie kolorowe chrupki przed podaniem karmy szczurowi.

[vipszczur]

to jaka karme sucha najlepiej kupic??? albo jezeli zostawic megan to co z niego wybrac?? wszystko co jest kolorowe?

[krwiopij]

Ja bym właśnie tak zrobiła - wybrała wszystkie farbowane składniki. Owszem, właśnie one najbardziej szczurm smakują, ale dzieciom najbardziej smakują hamburgery i coca-cola - co wcale nie znaczy, że te produkty są dla nich zdrowe.

[nefretete]

ja zawsze jak kupuję karmę, to wybieram z niej takie ''kolorowe smakołyki''... :roll:

[vipszczur]

hm to jest bardzo trudne wybieranie takich smakolykow czy jest moze jakas karma z mala ich iloscia badz inna dobra karma???

[szymek18]

[quote="vipszczur"]to znaczy ze w ogole nie powinienem podawac maoim szczurkom suchej karmy??? [/quote]

stary widziałem kiedyś szczura który nie jadł suchej karmy przez miechy, miał matowe tłuste futro strasznie to wyglądało ale jak pogadałem z właścicielem to mu kupił normalne zarcie i po tygodniu ogon jak nowy był. Potem juz tylko rarytaski dostawał aż jakieś 2-3 miesiace temu zdachł na zapalenie jelit. Właściciel (mól kumpel) ryczał jak dziecko i nie szło sie z nim dogadac przez dwa dni.

[falka]

[quote="vipszczur"]hm to jest bardzo trudne wybieranie takich smakolykow czy jest moze jakas karma z mala ich iloscia badz inna dobra karma???[/quote]

Najlepiej namieszać samemu Pszenica, jęczmień (owsa i tak nie jedzą), płatki owsiane (duże) lub musli np. 6 zbóż (bez owoców kandyzowanych i bez cukru), ryż preparowany (gryka i pszenica preparowana do dostania w lider price), orkisz, soja (ziarna lub granulat), makaron (może być razowy), dynia niełuskana, słonecznik niełuskany, płatki kukurydziane (w sklepie ze zdrową żywnością dostaniecie bez cukru, także sojowe identyczne jak kukurydziane), gryka sucha, ryż suchy, proso (takie dla papużek), susz warzywny (marchewka, buraczki - patrz warzywniak). Z zoologa dorzucam do tego Herbal Pets (np. nasionka są chętnie zjadane) i karmę Prestige na wagę. Trzeba się trochę za tym wszystkim nabiegać, ale jak zdobędzie się większość składników to jest o mnóstwo karmy . Ja nigdy nie daję wszytkiego, kiedy kończy się jedna produkcja to zaczynam uzupełnianki i wychodzi niby podobna, ale zawsze trochę inna . Trzeba pamiętać, że nie wolno dawać suchego grochu ani fasoli, bo powoduje zlepianie krwinek, producenci karmy Animals chyba tego nie wiedzą :/ a kity o tym, że kupując karmę z napisem "dla szczura" zapewniamy mu zbilansowaną dietę można włożyć obok Kopciuszka

[vipszczur]

o boze..... ale dzieki za informacje jutro postaram sie to gdzies spisac i moze kupic chcociaz czesc... mam nadzieje ze w supermarkecie bedzie wiekszosc

[zjawa]

Vipszczur - polecam sklepy ze zdrową żywnością, a nie supermarkety.

Co do barwionych dodatków. Kupiłam ostatnio taką niemiecką mieszankę na wagę Viten Molen (albo coś w tym stylu - wyrzuciłam karteczkę). Tam są tylko dwa rodzaje kolorów chrupek, które wyglądają mi naturalnie - zielony i ciemnoczerwony. Niestety nie było tam składu, ale wydaje mi się, że zieleń może być od chlorofilu a czerwień od beta-karotenu. To tylko domysły, ale do sprawdzenia:)

Odnośnie kukurydzy, to moje suszonej praktycznie nie jedzą, za to uwielbiają surową. Na 4 całą kolbę jednorazowo wcinają.