Strona 1 z 1
					
				jarz?bina
				: śr wrz 06, 2006 1:23 pm
				autor: kaief
				Co myślicie o podawaniu szczuraskom jarzębiny? Świeżej i suszonej? W końcu dla ludzi robi się z niej dżemy, więc może...? Może to głupie pytanie, ale tak się zastanawiam, bo niedaleko jest dużo i czystej, z dala od ulicy. I przyznaję, że wygląda nawet dla mnie smakowicie  

 Jak myślicie?
Pozdrawiam, Karolina  
 
 
PS. Mogę załatwić świeże i pierwszej jakości ziarenka dla ogonków. Poświadczam w pełni ich jakość  

  jak ktoś będzie zainteresowany link jest w podpisie  

 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 3:02 pm
				autor: Elbereth
				Jarzębinę można podawać szczuraskom, występuje nawet w jednej z mieszanek Herbal Pets ("owoce pól i lasów II"). Osobiście nie próbowałam (tzn. moje szczurasy), ale chyba w końcu spróbuję, mam tego pełno na podwórku  

  .
Inna sprawa, że jarzębina jest gorzka i strasznie kwaśna  :evil:  . Nie wiadomo, czy ogonki miałyby na to ochotę. Można ją przemrozić (czytałam o tym w książce kucharskiej), wtedy podobno traci gorycz  

  .
 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 3:10 pm
				autor: violet
				Ja kiedys skosztowalam jarzebiny i plulam potem przez pol godz 

 Wiec Kaief, Ty nie probuj, ale kto wie, moze ciurkom zasmakuje.. Chyba tez dam im troche na probe, ale przywioze z gor, zeby sie slaskich swinstw nie najadly 

 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 3:44 pm
				autor: Ewqa
				[quote="violet"]ale kto wie, moze ciurkom zasmakuje.[/quote]
Moje szczury kiedys ukradły z bukietu i zjadły, więc chyba im smakowała. Moja suczka  przepadała za jarzebiną i zawsze się zajadała na spacerze i nigdy jej to nie zaszkodziło.
			 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 9:12 pm
				autor: tygrys1985
				moje jedzą jałowego gerberka aż im się uszy trzęsą, a deserka słodkiego, który ja podjadam to nie ruszą, także myslę, że one mają całkiem inne kubeczki smakowe niż ludzie, więc nie sugerujmy się, że nam coś nie smakuje 

 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 9:25 pm
				autor: Oleczka
				a ja kiedys slyszalam ze surowa jerzebina jest trujaca dlatego ja sie suszy :/ ale zrodlem byl moj tata a czy on dobrze wie to nie wiem
			 
			
					
				jarzębina
				: śr wrz 06, 2006 10:08 pm
				autor: kaief
				czyli dochodzimy do wniosku, że mogą jeść jarzębinę? Świetnie, jutro idę nazrywać mojemu przybyszowi (przyjeżdża w poniedziałek! 

  przepraszam, że się chwalę na wszystkie strony, ale nie mogę sie doczekać  

 ). Trochę zasuszymy, trochę spróbuje takiej - może później podzielimy się wnioskami? To byłby fajny (i jaki tani!  

 ) pomysł na urozmaicenie diety paskudom  

 
			
					
				jarzębina
				: czw wrz 07, 2006 10:23 am
				autor: Mona i Kuba
				Surowa jarzębina powoduje kłopoty gastryczne!! - wymioty, biegunka. To wszystko przez kwas zawarty w świeżych owocach. Jednak podczas suszenia czy gotowania, kwas ten bez problemu ulega rozkładowi i jest już niegroźny.
W takiej formie owoce jarzębiny są bogate w wit. C, poza tym działają oczyszaczająco na drogi moczowe.
Ostatnio kupowaliśmy Meganke na wage - owocowo warzywną i tam jest pełno suszonych owoców jarzębiny. Dziewczyny jednak tego nie tykają  :? Zobaczymy jak to się prawdzi u Waszych paskud.
			 
			
					
				jarzębina
				: czw wrz 07, 2006 8:47 pm
				autor: Szakal
				A co z gałęziami?? Czy drewno jarzębiny szczurasom nie szkodzi?? Bo chętnie podałbym całą gałązkę...
			 
			
					
				jarzębina
				: pt wrz 08, 2006 7:22 pm
				autor: kaief
				ufff! No to dobrze, że się dowiedziałam. Już się trochę suszy, ale w takim układzie świeżej nie będę podawać. Gotowana raczej chyba też odpada, więc pozostaje nam suszenie, suszenie...  

 Dzięki 
