Witajcie
Trzy dni temu moja Wredota postanowiła wreszcie schudnąć:)
No i na świecie pojawiło się 8 ślicznych, tłuściutkich glizdek:)
Sami zobaczcie jakie cudo klusie:
http://img219.imageshack.us/img219/8249/obraz017hm1.jpg
http://img220.imageshack.us/img220/1476/obraz009hi0.jpg
Fotki zamienione na linki. Zapraszam do zapoznania sie z zasadami umieszczania grafiki na forum.
/ mod. LuLu
8 małych glizdek:)
Moderator: Junior Moderator
8 ma?ych glizdek:)
Ostatnio zmieniony wt paź 17, 2006 10:03 am przez geronimo, łącznie zmieniany 1 raz.
8 małych glizdek:)
kolejne... i do tego prawie same kaptury... mam nadzieję że wiesz co z nimi zrobisz jak dorosną i nie znajdziesz dla nich domów...
8 małych glizdek:)
Skąd jest szczurka, ze sklepu? Można spytać jak doszło do zapłodnienia? Taką szczurkę kupiłaś w sklepie czy sama zdecydowałaś się, że chcesz mieć małe szczurki w domu?
W każdym razie gratuluję i życzę zdrowia oraz ciepłych domków dla maluchów :zakochany:
W każdym razie gratuluję i życzę zdrowia oraz ciepłych domków dla maluchów :zakochany:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
8 małych glizdek:)
[quote="mazoq"]i do tego prawie same kaptury.[/quote]
Kaptury są słodziaste, osobiście je uwielbiam... :zakochany: Co nie zmienia faktu, że mam nadzieję, iż autorka tematu przemyślała, co robi...
Kaptury są słodziaste, osobiście je uwielbiam... :zakochany: Co nie zmienia faktu, że mam nadzieję, iż autorka tematu przemyślała, co robi...
-
mataforgana
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
8 małych glizdek:)
[quote="Layla"]Kaptury są słodziaste, [/quote]
są, nikt w to nie wątpi, sama mam 3 kaptury w stadzie, co nie zmienia faktu, że jest przesyt - i o domy dla nich, najbardziej pospolitych, naprawdę trudno...
geronimo, powodzenia w szukaniu i zdrowia dla klusek...
są, nikt w to nie wątpi, sama mam 3 kaptury w stadzie, co nie zmienia faktu, że jest przesyt - i o domy dla nich, najbardziej pospolitych, naprawdę trudno...
geronimo, powodzenia w szukaniu i zdrowia dla klusek...
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
8 małych glizdek:)
dlaczego zakladacie, ze geronimo rozmnozyla szczury?
ja bym wywnioskowala z postu, ze byla to kinderniespodzianka, bo szczur nagle schudl...
niezaleznie od wszystkiego, maluchy sliczne i mam nadzieje, ze szybko znajda dom
ja bym wywnioskowala z postu, ze byla to kinderniespodzianka, bo szczur nagle schudl...
niezaleznie od wszystkiego, maluchy sliczne i mam nadzieje, ze szybko znajda dom
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
-
mataforgana
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
8 małych glizdek:)
a ja tam widze jednego albinoska :zakochany:
i jakis caly czarnulec sie trafil...
an ma racje, wyglada na to, ze to kolejna kinderniespodzianka...
i jakis caly czarnulec sie trafil...
an ma racje, wyglada na to, ze to kolejna kinderniespodzianka...
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
8 małych glizdek:)
an, racja, ja już mam paranoję w związku z rozmnażaczami... Oczywiście kluchy słodziaste 
8 małych glizdek:)
Witam
Już wyjaśniam jak doszło do pojawienia się klusek u mnie. Na początek tylko zaznaczam, że nie potrzebuję dla nich domów, już wszystkie mają dobre domki, u sprawdzonych ludzi. Nawet powiem więcej, gdyby były jeszcze 3 młode to byłoby najlepiej:) (oczywiście żartuję).
Wredota (dlatego, że gryzie - kompletnie nie jest oswojona) trafiła do mnie ze sklepu zoologicznego. Służyła w nim jako "macica" do wydawania na świat młodych. Brzydkim szantażem wyciągnęłam ją stamtąd. Wiem, wiem na jej miejsce pojawi się kolejna. Całego świata nie zbawię, a ona już przynajmniej ma spokój.
Wiedziałam, że jest w ciąży, sklep zapewnia, że samiec jest z innego stada.
Ona nie jest najmłodsza i pewnie nie da się oswoić, tak jak młodziutkie szczurasy, ale nic to.
To chyba na tyle wieści o tym skąd i dlaczego.
A wyszły prawie same kaptury, to fakt:) po cichu liczyłam na większe zróżnicowanie kolorystyczne: mama jest rudo - biała, a tata to kaptur. No ale jak widać tylko jeden będzie jasny.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za gratulacje w imieniu Wredoty
Już wyjaśniam jak doszło do pojawienia się klusek u mnie. Na początek tylko zaznaczam, że nie potrzebuję dla nich domów, już wszystkie mają dobre domki, u sprawdzonych ludzi. Nawet powiem więcej, gdyby były jeszcze 3 młode to byłoby najlepiej:) (oczywiście żartuję).
Wredota (dlatego, że gryzie - kompletnie nie jest oswojona) trafiła do mnie ze sklepu zoologicznego. Służyła w nim jako "macica" do wydawania na świat młodych. Brzydkim szantażem wyciągnęłam ją stamtąd. Wiem, wiem na jej miejsce pojawi się kolejna. Całego świata nie zbawię, a ona już przynajmniej ma spokój.
Wiedziałam, że jest w ciąży, sklep zapewnia, że samiec jest z innego stada.
Ona nie jest najmłodsza i pewnie nie da się oswoić, tak jak młodziutkie szczurasy, ale nic to.
To chyba na tyle wieści o tym skąd i dlaczego.
A wyszły prawie same kaptury, to fakt:) po cichu liczyłam na większe zróżnicowanie kolorystyczne: mama jest rudo - biała, a tata to kaptur. No ale jak widać tylko jeden będzie jasny.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za gratulacje w imieniu Wredoty
8 małych glizdek:)
no i wszystko jasne
mam nadzieje, ze z oswojeniem szczurzyny nie bedzie tak zle... gryzie, bo nie zaznala milosci w sklepie. teraz, kiedy ma mlode, nie baw sie za bardzo w oswajanie. ale jak juz glizdki podrosna, mamuska bedzie miala naturalna potrzebe uciekania od nich. i wtedy mzoesz zaczac dzialac Ty :]
zycze powodzenia. na pewno da rade
a maluchy swietne, co z tego, ze kaptury? mi sie zawsze marzyl kaptur dumbo rex :]
mam nadzieje, ze z oswojeniem szczurzyny nie bedzie tak zle... gryzie, bo nie zaznala milosci w sklepie. teraz, kiedy ma mlode, nie baw sie za bardzo w oswajanie. ale jak juz glizdki podrosna, mamuska bedzie miala naturalna potrzebe uciekania od nich. i wtedy mzoesz zaczac dzialac Ty :]
zycze powodzenia. na pewno da rade
a maluchy swietne, co z tego, ze kaptury? mi sie zawsze marzyl kaptur dumbo rex :]
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
8 małych glizdek:)
Kptur, czy nie kaptur, ważne, żeby charakterki miały super. Wszystkie z moich poprzednich szczurzastych były fajne, więc te pewnie też będą. A ich mama ma u mnie dożywocie.
No a marzy mi się szczuras czarno - rudy, takiego nigdy jeszcze nie widziałam:)
No a marzy mi się szczuras czarno - rudy, takiego nigdy jeszcze nie widziałam:)
-
mataforgana
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
8 małych glizdek:)
geronimo, poczytaj sobie temat o szczurzych odmianach kolorystycznych, tam były linki do zdjęć napraaawdę cudnych szczurasów i chyba była omawiana sprawa czarno-rudzielców
a Wredota - jak odchowa młode i poczuje miłość... będzie lepiej.
a Wredota - jak odchowa młode i poczuje miłość... będzie lepiej.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
-
AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
8 małych glizdek:)
Widzę, że zrobiłaś to z głową, a nie z jakąś inną częścią ciała - gratuluję 
Wyjątki i dwa psy.
8 małych glizdek:)
[quote="geronimo"]Ona nie jest najmłodsza i pewnie nie da się oswoić, tak jak młodziutkie szczurasy, ale nic to. [/quote]
Przy odrobinie szczescia, cierpliwosci i milosci dzieja sie cuda i nawet szczurki po takich przejsciach staja sie kochane i ufne. Powodzenia.
Przy odrobinie szczescia, cierpliwosci i milosci dzieja sie cuda i nawet szczurki po takich przejsciach staja sie kochane i ufne. Powodzenia.
8 małych glizdek:)
Życzę szybkiego oswojenia Dobrze, że ją uratowałaś :przytul: Zobaczysz, jeszcze Cię polubi :thumbleft:
Zdrówka dla maluchów i coby zdrowo rosły :wav:
Dobrze, że ją uratowałaś :przytul: Zobaczysz, jeszcze Cię polubi :thumbleft: Zdrówka dla maluchów i coby zdrowo rosły :wav:
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.