RE: 1 samiczka bezpieczna w Warszawie

[RattaAna]

Heh, cała gromada ogonków, cieplutkich i ruchliwych, po prostu cudnych! karmienie ich trwa godziny (odczułam to na własnej skórze) - poświęcenie i zaangażowanie ajli nie ma granic; w każdym razie ...jedna malusia dziewuszka wróciła ze mną do domu na stałe:-) [przy niej moje 2 ostatnio zaadoptowane ogonki wydają się olbrzymami:-)]

[RattaAna]

a oto maluszek (na razie jeszcze bezimienny):
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f3 ... 2d558.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0b ... e74cc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce8 ... 7db9e.html
aż żal, że nie mam aparatu porządnego na tą słodką mordeczkę :loverat:

Garnie się do ludzi; staje na najwyżej umieszczoną fałdkę polarka, zasadza się na klapkę otwierającą jej obecne lokum i podejmuje próby wyskoczenia; wygląda to zabawnie :-) jest bystra, ciekawska, odważna i już wie co to dobre papu :-D gerberek ma wzięcie; i te kupki rozmiaru XXXS :-D :loverat:

[Viss]

KOLEJNĄ DAWKĘ IVERMECTYNY MOŻNA PODAWAĆ W TEN PIĄTEK, SOBOTĘ, NIEDZIELĘ, CZY PONIEDZIAŁEK.