Koniecznie nas o tym poinformuj. Tu wpisujemy notki, wklejamy zdjęcia. Ogólnie: chwalimy się szczurami i dyskutujemy odnośnie wszystkiego, co Ich dotyczy.
Wczoraj po długiej i męczącej drodze z Wawy maleństwo od AniS szczęśliwie dotarło do swojego nowego domku :hoprat:
Ziu - t ( tak się teraz nazywa ) jest bardzo przyjazny i oswojony, dałam mu odsapnąć i wyspać się a dzisiaj zacznie się łączenie z moim samczykiem - Moo Mam nadzieje że wszystko będzie ok i ciurki od razy się pokochają
Bardzo dziękuję Madzi i Asi że zgodziły się zaopiekować ogonkiem :*
Gratuluję Natalko, Ania pewnie jest szczęśliwa. Ale Ty będziesz bardziej, zobaczysz. Mówi Ci to "doświadczona od tygodnia w opiece nad sierotkami z interwencji" lxxx.
ps możesz już z dumą zmienić dane w swoim profilu.
Super : )
Gratulacje...
A masz jakieś zdjęcia? Uwielbiam patrzeć na kluski : )
"Czymże jest człowiek bez zwierząt? Gdyby odeszły wszystkie zwierzęta, odszedłby człowiek z wielkiej samotności ducha." Wódz Indian Seattle
"Dobrocią i najsroższe zwierzę ugłaszczesz."
Groszek [*]
Chłopaki są razem od rana... Może nie jest to sielanka ale myślę, że tragedii też nie będzie!
Mają wielką klatkę i większość czasu spędzają w osobnych kątach a przy bliższym spotkaniu piszczą jakby je ze skóry obdzierali :upsrat: Myślę, że to tylko takie przepychanki bo już raz przyłapałam ich na wspólnej drzemce :hoprat: Im dłużej siedzą razem tym lepiej to wygląda... Mam nadzieje że wkrótce się zaprzyjaźnią
Jak tylko odbiorę jutro mój aparat z naprawy to zrobię ciurkom fotki
A maluszek adopcyjny jak wyglada... bo ja poszukuje kto zaadoptowal (jesli) jedengo kapturka agouti
Oczywiscie jak najwiecej zdrowka i szczescia dla obu chlopa
Wszystko idzie ku dobremu Kłótnie coraz rzadsze i nie tak hałaśliwe, chłopaki razem śpią i broją na spacerkach A oto dowody:
Husky to adoptowany Ziu, a kapturek to Moo :hoprat:
Cuuuudny ten husky :loverat:
Ja od dzieciństwa marzyłam o takim ogonie, a teraz już tylko niecierpliwie czekam, aż samiczka huszczak z interwencji do mnie przyjedzie :smykrat:
...niech Ci się dobrze maluch chowa :diabrat:
Mori - odratowana ze 'złego' sklepu ;o)
...dwie kluchy z interwecji, Cave i Rouge, już u mnie!!!
Jumper[*], Kena[*], Vicky[*], Raven[*] ;(
+ Hacker;* (golden retriever) oraz Szajbus i Poison (ptaszniki)
Pokazałam dziś zdjęcia Ziuu moim dzieciom - bardzo się ucieszyły widząc, że jest wyraźnie zadowolony w nowym miejscu i nie przepadł gdzieś bez wieści. Moi chłopcy nadali mu w domu imię Gibek. No, a on teraz Ziu )
Odświeżam temat nowymi zdjęciami moich chłopaków
Ziu zadomowił się juz na dobre, Moo pokochał go całym sercem i teraz są już nierozłączni Oczywiście razem dużo więcej udaje im się nabroić Oboje baaardzo urośli i całymi dniami leżą i śpią... kluchy jedne Są strasznie kochani :*
Ejże Natalka, ja domagam się oznakowania dwu pierwszych zdjęć. Gdzie tam jest początek a gdzie koniec szczura bo nie jestem wcale pewna, że ten husky plusz to interwenciuszek :-D