Przysnęłam od 3 do 7.
Po tym czasie wstałam, doliczyłam się na papierach minimum 12 plamek jasnej krwii o średnicy 1 - 1,5 cm. Ciągną się jakby smugą.
Słyszę piski, więc nie wiem, czy przerwałam jej poród ale dziwię się, czemu nie zjadła tej krwi? Pamiętam, że Zuzka wszystko po sobie uprzątnęła, no ale - Zuzka była maleńka w porównaniu do tej panny. Szczurzyca właśnie karmi stojąc na 4 nóżkach, więc nie widać po Niej, by padała z wycieńczenia. I teraz pytania do osób, ktre miały do czynienia z rodzącymi szczurzycami:
- Ile jeszcze czekać na ew poród? Może to nie koniec?
- Czy zabierać mamę do weta razem z młodymi (oddzielne pudełka) kiedy wiem, że wet średnio na szczurach się zna?
- Czy przy porodach u Waszych szczurzyc też było tyle krwi? Mam niewielkie doświadczenie z porodami, więc na oko wydaje mi się to trochę niepokojące
Szczura jest hm.. DUŻA. Może to ma znaczenie...
Idę się zdrzemnąć na godzinę - dwie, żeby dać szczurzej mamie trochę spokoju bo może jeszcze poród się nie zakończył - ale boje się, że jak wstanę, to będzie ciężko...
Toz i tak czynny od 8.
Poród - dużo krwi - PILNE!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Poród - dużo krwi - PILNE!
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 6:08 am przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
RE: Poród - dużo krwi - PILNE!
Ok, sytuacja po części opanowana. Próbowałam obudzić Limbę (nie dała się...), obudziłam Ajlii, Jubu i zamęczyłam pytaniami Arbora. Z góry przepraszam i proszę na mnie nie krzyczeć :-) Przeraziłam się.
Dowiedziałam się, że trzeba kontrolować wycieki (jeśli stale są, to jechać po zastrzyk przeciwkrwotoczny), sprawdzać, czy śluzówki są różowe i czy szczura jest energiczna. Duża panna ma śluzówki jasnoróżowe i gryzie, więc wygląda na to, że sił jej nie brak.
ALE przynajmniej już wiem na co mam zwracać uwagę. Służę pomocą, gdyby ktoś jej potrzebował.
Dowiedziałam się, że trzeba kontrolować wycieki (jeśli stale są, to jechać po zastrzyk przeciwkrwotoczny), sprawdzać, czy śluzówki są różowe i czy szczura jest energiczna. Duża panna ma śluzówki jasnoróżowe i gryzie, więc wygląda na to, że sił jej nie brak.
ALE przynajmniej już wiem na co mam zwracać uwagę. Służę pomocą, gdyby ktoś jej potrzebował.
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 7:40 am przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
RE: Poród - dużo krwi - PILNE!
Taaa u Krowki tez bylo sporo krwi, a sprawe 'upiekszal" fakt ze w gniezdzie ma biale szmatki. wiec polowa z bialych zrobila sie czerwona. Ale urodzila i wszystko bylo w pozadku. I jedyny problem to jej instynkt ^^'
Ze mną: pustka... Wszystkie moje maleństwa śpią za Tęczowym Mostem...
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009
W mym sercu i pamięci [']: Mufka, Mafia, Virus, Nefertiti, Czarna, Lulu, Nano, Shiroi, Owieczka, Kuroi, Krówka i Yuki...
Serce Pamięta i Cierpi... 20.04.2003 - 17.09.2009