Florek odszedl...

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

MySzA

Florek odszedl...

Post autor: MySzA »

On byl moim najdrozszym przyjacielem... Takim, na ktorego zawsze mozna liczyc... Zawsze potrafil mnie pocieszyc kiedy delikatnie lizal mnie po rekach i popisujac sie skakal po calym pokoju. Byl wspanialy... Tak bardzo go kochalam... i kocham... Nie moge o nim zapomniec, kazdego wieczora patrze na miejscie gdzie kiedys stala klatka... Pamietam jak walil w kraty kiedy cos jadlam i mu nie dalam... Pamietam jak otwieralam czerwone drzwiczki, a on w natychmiastowym tempie wybiegal i wchodzil mi na ramie, spacerowal po pokoju, hasal. Byl ze mna cale cztery lata. Chcociaz starosc dawala mu sie we znaki do konca byl wesoly, zywy i bardzo przyjacielski. Smierc przyjal z godnoscia. Odszedl na moich rekach wydajac z siebie ostatnie piskniecia... Byl taki kochany! Nie moge pogodzic sie z tym co sie stalo i chociaz minely juz 3 miesiace dalej poplakuje wieczorami. Nie chce drugiego szczura - Florek byl jedyny - naukochanszy... Zreszta nie chce znow przywiazywac sie do jakiegos zwierzatka, a potem je tracic. Florku... gdziekolwiek jestes wiedz ze cie kocham... Pewnie stapasz teraz po oblokach i jestes tam gdzie mozesz jesc do woli ziarenka i pic mleko... Tak bardzo cie kocham... :cry:
Yrsa

Florek odszedl...

Post autor: Yrsa »

:cry: tak mi strasznie przykro... mam nadzieję, ze jest teraz w szczurzym raju jogurtem i serkiem płynącym...
cr@sh

Florek odszedl...

Post autor: cr@sh »

Niemartw się taka już jest natura szczury rodzą się żeby lada dzień umrzeć dlatego rozmnażają się w tempie natychmiastowym. Ale ubolewam nad tym ponieważ ja terz straciłem swoją Doriskę ;(. Ale najleprzym sposobem dla ciebie będzie kupno nowego szczuraska wtedy żal i smutek i część miłości jaką dawałaś Florkowi przelejesz na niego. 3maj się jestem z tobą !!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”