rozdzielamy??

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
RATtamahatta
Posty: 95
Rejestracja: czw mar 11, 2004 2:16 pm

rozdzielamy??

Post autor: RATtamahatta »

od pewnego czasu ati i fetka mieszkaja razem,dziewczyny swietnie sie rozumieja,spia razem,razem wychodza na spacerki i razem rozrabiaja,niestety ati jak była dzika ,tak jest(tzn.osmieliła sie troche,ale w niektorych sytuacjach zauwazam nawet recesje)a fetka zrobila sie troche mniej ufna i dziksza....chcielibysmy je oswoic,w koncu to wciaz jeszcze mlodziutkie szczurki(2-3 miesieczne)wiec szanse sa ,i to spore.Jednak poki dziewczynki sa w jednej klatce wydaje sie to niemozliwe...oswajanie przez otwarte drzwiczki nie wchodzi w rachube bo ati zwiewa za meble,nie idzie ich upilnowac...pytanie brzmi-rozdzielac,czy nie rozdzielac na jakis czas?boje sie ze to nic nie da,a tylko myszki beda do siebie tesknic...
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

rozdzielamy??

Post autor: IVA »

Ja również nie rodzielałabym dziewczynek.
Z moich obserwacji wynika, że nieufne szczurki poprzez obserwacje bardziej oswojonych, prędzej same się przekonuja do opiekuna.
Nie wiem dlaczego Twoja druga szczurka stała sie również bardziej nieufna (w moim stadku wzorują się właśnie na tych oswojonych), może jest to sytuacja przejściowa, a może jednak istnieje coś, na co nie zwróciłaś uwagi, a co powoduje, że obie szczurki nie mają ochoty na kontakt z człowiekiem.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

rozdzielamy??

Post autor: krwiopij »

mam podobny problem... :? odkad mef i kida sa razem, sporo bardziej interesuja sie soba nawzajem niz mna... nie mozna powiedziec, ze sa dzikie, ale nie sa tez zupelnie ufne i nie przepadaja za pieszczotami... rozdzielac ich nie mam zamiaru, ale moim zdaniem takie posuniecie mialoby jakis sens... szczurek szukajac towarzystwa zaczalby zwracac na opiekuna wieksza uwage... byc moze zauwazylby w nim drugiego szczura a nie jakas obca lysa istote...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
PALATINA

rozdzielamy??

Post autor: PALATINA »

Ja bym nie rozdzielała chocby z tego powodu, że dobro szczurów (przebywanie razem) jest dla mnie ważniejsze niż dobro moje własne (oswojenie ich).
RATtamahatta
Posty: 95
Rejestracja: czw mar 11, 2004 2:16 pm

rozdzielamy??

Post autor: RATtamahatta »

palatina -z tad wlasnie wzial sie ten temat,bo dobro szczurkow jest dla mnie najwazniejsze i chce wiedziec czy im nie bedzie zle...z drugiej strony nawet nie moge ich za bardzo wypuszczac zeby sobie pobiegaly,bo fetka to leniuch i potrzebuje miec ciagle otwarta klatke zeby zdecydowac sie na wyjscie,a ati natychmiast nawiewa za meble i nie mozemy sobie z nia poradzic...moze gdyby klatki staly blisko i dziewczynki bylyby laczone na noc,to i wilk bylby syty i owca cala???...
OLusia od Skipi i Ronalda

rozdzielamy??

Post autor: OLusia od Skipi i Ronalda »

Zgadzam się z tym,że nie należy pozbawiać szczurków towarzystwa jeśli nie jest to konieczne, jakby to był on i ona i nie chciałabyś mieć małych to wtedy tak, ale nie rób tego, bo zrobisz im krzywde,,,.... Ja musiałam je rozdzielić z tego powodu,że nie chce mieć małych , a to on i ona.

Ale niedługo kupie im towarzystwo , dal każdego po jednym szczurku tej samej płci.:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”