Moje animalsy xD
: sob sie 18, 2007 7:30 pm
No to napiszę wam teraz z kim sobie mieszkam 
Luna - szczurcia (na razie samotna - jednak mam nadzieję, ze się to jak najszybciej zmieni) koloru aguti, ma około 3 misięcy - u mnie jest prawie miesiąć Lubi pieszczoty, ale nie potrafi zbyt długo usiedzieć w miejscu :) Jest strasznym żarłokiem, a wcale nie tyje... Kocham ją bardzo bardzo!!!!!!
Shakira & Laura - koszatniczki, siostry. Mają już trzy lata. Jedna z nich - Laura w wypadku straciła oko... (i została ostatnio zaatakowana przez Lunę, ale skończyło się tylko maleńką ranką od zęba szczurci) Drugiej w kołowrotku oderwała się końcówka ogonka... No tak - obie są po przejściach xDxD Ale poza tymi wypadkami nigdy nie chorowały więc chyba jest im u mnie dobrze (wyglądają na szczęśliwe) xDxD Shakira dominuje wyraźnie w ich małym stadzie
Laura jest taaaka poczciwa i kochana - nigdy mnie nei ugryzła jest przytulaśna i git 
A Shakira to mały kochany dzikusek :D
Foxi - mała myszka Jest u nas dopiero 3 tyg... (Zajęła puste miejsce w sercach za chomiczka Hom hom'a vel Zdzisię ["]) Jest biała w brązowe i czarne ciapki Niedługo może dojdzie do niej koleżanka lecz na razie się z tym wstrzymywaliśmy bo było podejrzenie że jest w ciąży (mała kinder niespodzianka?), a wtedy zostałaby jedna z jej córeczej u nas Nie jest jeszcze w pełni oswojona, więc wiele o niej powiedzieć nie mogę - z wyjątkiem tego, że strasznie śmierdzi xDxD (ale już sie przyzwyczaiłam )
Puszkin - bojowniczek Ma już prawie rok.... Jest samcem - biało, niebiesko, czerwonym (z przewagą któregoś z kolorów zależnie od nastroju ) Wiadomo, że o rybce to wiele powiedzieć nie można ALe na pewno jest obiektem okrzyków zdziwienia co do jego barwy wszystkich oglądaczy :D No i budzi się w nim zew łowcy kiedy zaczynają mu pływać przed nosem robaczki :D
Oprócz tego mam jeszcze dwa akwaria Jedno takie duże ozdobne w kuchni - z dużymi, ozdobnymi rybiszczami i mniejsze w moim pokoju (w którym jest też cały ten ww. zwierzyniec ;P) W którym mam peeełno głupików :)
No i to chyba tyle
Luna - szczurcia (na razie samotna - jednak mam nadzieję, ze się to jak najszybciej zmieni) koloru aguti, ma około 3 misięcy - u mnie jest prawie miesiąć
Lubi pieszczoty, ale nie potrafi zbyt długo usiedzieć w miejscu :) Jest strasznym żarłokiem, a wcale nie tyje... Kocham ją bardzo bardzo!!!!!!Shakira & Laura - koszatniczki, siostry. Mają już trzy lata. Jedna z nich - Laura w wypadku straciła oko... (i została ostatnio zaatakowana przez Lunę, ale skończyło się tylko maleńką ranką od zęba szczurci) Drugiej w kołowrotku oderwała się końcówka ogonka... No tak - obie są po przejściach xDxD Ale poza tymi wypadkami nigdy nie chorowały więc chyba jest im u mnie dobrze (wyglądają na szczęśliwe) xDxD Shakira dominuje wyraźnie w ich małym stadzie
Laura jest taaaka poczciwa i kochana - nigdy mnie nei ugryzła jest przytulaśna i git A Shakira to mały kochany dzikusek :DFoxi - mała myszka
Jest u nas dopiero 3 tyg... (Zajęła puste miejsce w sercach za chomiczka Hom hom'a vel Zdzisię ["]) Jest biała w brązowe i czarne ciapki Niedługo może dojdzie do niej koleżanka lecz na razie się z tym wstrzymywaliśmy bo było podejrzenie że jest w ciąży (mała kinder niespodzianka?), a wtedy zostałaby jedna z jej córeczej u nas Nie jest jeszcze w pełni oswojona, więc wiele o niej powiedzieć nie mogę - z wyjątkiem tego, że strasznie śmierdzi xDxD (ale już sie przyzwyczaiłam )Puszkin - bojowniczek
Ma już prawie rok.... Jest samcem - biało, niebiesko, czerwonym (z przewagą któregoś z kolorów zależnie od nastroju ) Wiadomo, że o rybce to wiele powiedzieć nie można ALe na pewno jest obiektem okrzyków zdziwienia co do jego barwy wszystkich oglądaczy :D No i budzi się w nim zew łowcy kiedy zaczynają mu pływać przed nosem robaczki :DOprócz tego mam jeszcze dwa akwaria
Jedno takie duże ozdobne w kuchni - z dużymi, ozdobnymi rybiszczami i mniejsze w moim pokoju (w którym jest też cały ten ww. zwierzyniec ;P) W którym mam peeełno głupików :)No i to chyba tyle
:( Jejku jak tesknie za tą małą mięciutką kuleczką ;( A żyła u mnie tylko 2 miesiące 
A pozniej jak chomiki odeszly to dolaczyla swnika morska. 