Nastroszone futerko u malucha

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Karotkaa
Posty: 12
Rejestracja: sob paź 27, 2007 10:35 pm
Lokalizacja: Szczecin

Nastroszone futerko u malucha

Post autor: Karotkaa »

Witajcie! Piszę tu gdyż mam wątpliwości co do mojej Boni. Maleństwo ma ok. 4 tygodnie kupiłam ją wraz z Fifi która jest w takim samym wieku.
Moja wątpliwość dotyczy bowiem stanu zdrowia Boni. Nie podoba mi się za bardzo [być może jestem przewrażliwiona po ostatnim szczurku...]
jej futerko, ma lekko nastroszone, wygląda to miej więcej tak że od łepetynki jest gładka a na szyi i boczkach końcówki są nastroszone.
Jak ją obserwuję to maleństwo bryka i bawi się z FiFi i ma apetyt.
Tyle że jest strachliwe- może to stres wywołuje takie coś?

Przed chwilką sprawdzałam jej nosek, i ma trochę wilgotny ( kichać nie kicha gdyby coś )

czy mogę w jakiś sposób zapobiec temu stroszeniu się futerka i wilgotnemu noskowi, może jest przeziębiona?

( nie chciałabym od razu z tym lecieć do weta, bo Bonita jest maluśka i stres ją zeżre pozatym dopiero jestem z nią na etapie budowania zaufania)
Je suis née pour mourir
carra
Posty: 59
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 11:09 pm

Odp: Boni- kilka pytań do oświadczonych posiadaczy szczurków.

Post autor: carra »

jaki kolor ma szczurcia?


a, może jakiś niedobór?
może to pierwsze oznaki jakiejś alergi?
naprawde nie wiem
Awatar użytkownika
kinga1991
Posty: 146
Rejestracja: pt gru 15, 2006 8:13 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Odp: Boni- kilka pytań do oświadczonych posiadaczy szczurków.

Post autor: kinga1991 »

Twój szczurek jest jeszcze młodziutki :) nastroszone futerko u maluchów to normalka . Po pewnym czasie futerko stanie sie bardziej "ulizane" i twarde . To jest jak u kociąt. Pierw mają nastroszone futercia potem to znika to nie choroba:) A co do noska też to raczej nic poważnego . Szczurki czasem maja leciutki katarek co wiąże się z wilgotnym noskiem . Moje też czasami tak mają, po pewnym czasie to samo zniknie . Trzeba tylko dbać , żeby szczurkom nie było zimno , żeby klatka nie była bezpośrednio na zimnej podłodze i żeby nie stały w przeciągu :)
Kinga1991 
http://kinga1991.fotosik.pl/albumy/147307.html
Moi chłopcy :*

http://www.kinga1991.fotosik.pl 
>>looknij czasem<<
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”