Mój szczurek strasznie sie boi.
Moderator: Junior Moderator
Mój szczurek strasznie sie boi.
Witam mam problem, mam szczurka od 3 dni, próbowałem z nim na samym początku w pierwszy dzień wejść do wanny i czekać aż na mnie wejdzie ale on sie mnie strasznie bał, nakupkał i nasiusiał w wannie. Jak powoli wyciągnałem do niego ręke to uciekał w kąt wanny. A jak już jest w klatce to nie chce wyjść z domku. W końcu wziąłem mu domek razem z nim i położyłem tak żeby jedyna droga prowadziła pod moją bluzę. Wszedł i sobie chodził pod bluzą i w rękawach. I nagle wyszedł i uciekł pod łóżko. 10 minut się męczyłem zanim go stamtąd wywabiłem. Co robić żeby sie nie bał mojej ręki? I co robić żeby chciał wyjść z domku? Próbowałem smakołyków różnych, ale on nie chciał jeść. Pomóżcie!
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Bierz go "na siłę" i wsadzaj pod bluzę. Pilnuj aby nie uciekł.
Jak zrozumie, że nie jesteś groźny, to przestanie uciekać przed Tobą.
Jak zrozumie, że nie jesteś groźny, to przestanie uciekać przed Tobą.
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Ale mam go brać razem z domkiem i wpychać pod bluzę? Czy bez domku? Bo on nie wyjdzie z domku póki jestem w pobliżu
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Wyciągnij szczurka z domku, delikatnie ale stanowczo i schowaj pod bluzę.
Jeżeli masz domek "nierozbieralny" to zmień na taki bez podłogi lub ze ściąganym dachem.
Jeżeli masz domek "nierozbieralny" to zmień na taki bez podłogi lub ze ściąganym dachem.
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Próbowałem, ale jak go chwytam delikatnie rękoma to skacze z powrotem do domku.
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
to złap troche mniej delikatnie. Szczurowi nic sie nie stanie. oczywiście bez przesady.
I koniecznie PRZYGARNIJ z FORUM kolegę dla szczurka. nie kupuj w sklepie.
I koniecznie PRZYGARNIJ z FORUM kolegę dla szczurka. nie kupuj w sklepie.
I TAK UMRZESZ.
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Spróbuj wypracować sobie skuteczny chwyt.
Np. Jedna dłoń pod brzuszkiem szczurka, kciuk na pleckach, a palec wskazujący pomiędzy przednimi łapkami i przy szyi szczurka obejmujący ramię szczurka (zablokowana możliwość wyrwania się do przodu)
Druga ręka pod tylnymi łapkami i za pupą (zablokowana możliwość ucieczki do tyłu).
Trochę treningu i szczurek Ci nie ucieknie.
Np. Jedna dłoń pod brzuszkiem szczurka, kciuk na pleckach, a palec wskazujący pomiędzy przednimi łapkami i przy szyi szczurka obejmujący ramię szczurka (zablokowana możliwość wyrwania się do przodu)
Druga ręka pod tylnymi łapkami i za pupą (zablokowana możliwość ucieczki do tyłu).
Trochę treningu i szczurek Ci nie ucieknie.
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Jestem z bydgoszczy
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Hej.
Skąd masz szczurka, ze sklepu? Jeśli tak, to nie dziw się, że jest bardzo przestraszony, został zabrany od mamy i wrzucony do sklepowego akwarium, potem wyciągnięty przez sprzedawcę i zabrany przez ciebie do domu, zniknęło jego stado: mama, bracia, siostry (a Bóg wie, ile czasu spędził w sklepie, gdzie ludzie stukają w szyby terrarium i straszą zwierzęta).
Mój aniołek Ziutek był szczurkiem ze sklepu. Oczywiście był wspaniały, ale pamiętam, że siedziałam z ręką w klatce przez prawie dwa tygodnie, żeby odważył się choć do mnie podejść i powąchać, tak się bał. Uciekał w panice do domku na każdy usłyszany odgłos, nawet kiedy podnosiłam z podłogi plastikową torbę reklamową. Cierpliwość opłaciła się, miałam wspaniałego przyjaciela. Jednego tylko żałuję, że był sam. Dziś mam stadko interwencyjnych, adoptowanych samczyków i nie było problemu z oswajaniem, brałam je z domu, gdzie były kochane i znały człowieka. Jeśli tylko możesz załatw swojemu szczurkowi przyjaciela tej samej płci.
Żeby cię przekonać zapraszam do siebie na oględziny moich chłopaków - też mieszkam w Bydgoszczy.
Skąd masz szczurka, ze sklepu? Jeśli tak, to nie dziw się, że jest bardzo przestraszony, został zabrany od mamy i wrzucony do sklepowego akwarium, potem wyciągnięty przez sprzedawcę i zabrany przez ciebie do domu, zniknęło jego stado: mama, bracia, siostry (a Bóg wie, ile czasu spędził w sklepie, gdzie ludzie stukają w szyby terrarium i straszą zwierzęta).
Mój aniołek Ziutek był szczurkiem ze sklepu. Oczywiście był wspaniały, ale pamiętam, że siedziałam z ręką w klatce przez prawie dwa tygodnie, żeby odważył się choć do mnie podejść i powąchać, tak się bał. Uciekał w panice do domku na każdy usłyszany odgłos, nawet kiedy podnosiłam z podłogi plastikową torbę reklamową. Cierpliwość opłaciła się, miałam wspaniałego przyjaciela. Jednego tylko żałuję, że był sam. Dziś mam stadko interwencyjnych, adoptowanych samczyków i nie było problemu z oswajaniem, brałam je z domu, gdzie były kochane i znały człowieka. Jeśli tylko możesz załatw swojemu szczurkowi przyjaciela tej samej płci.
Żeby cię przekonać zapraszam do siebie na oględziny moich chłopaków - też mieszkam w Bydgoszczy.
za TM: Mizia, Ziutek, Diego, Biniu, Tomek, Sid, Maxiu, Niunieczka, Beziu, Kolalu, Haszczu, Sylwek, Busik, Maniek, Małe Mu, Felek, Tobiasz, Tofik, Kajtek, Gniotek, Bubu, Albercik, Zakalec, Kinia, Matylda, Angielka, Lusia, Milka,
gg 11160056
gg 11160056
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Spoxik U mnie też tak było ale, brałem ją na siłę i są skutki jest do mnie pprzyzwyczajona. Miała znoszony podkoszulek w domku dużo do niej mówiłem nawet wtedy kiedy siedziała w klatce:P
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
...no i oswojony szczurek ośmiela tego nieoswojonego.
może rasowca? śliczne dwie himalajki zostały z miotu u zirrael - rasowce na początek najlepsze, lub ciurki z wpadki, ale zsocjalizowane.... przemyśl to bo warto
może rasowca? śliczne dwie himalajki zostały z miotu u zirrael - rasowce na początek najlepsze, lub ciurki z wpadki, ale zsocjalizowane.... przemyśl to bo warto
ten się nie myli, kto nic nie robi
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
hmmm... a czy jak się ma 2 szczurki to czy wtedy one nie wolą siebie nawzajem niż właściciela? I pamiętam też że moja koleżanka miała 1 szczurka chyba samca też ze sklepu i był bardzo oswojony. Cały dzień łaził po domu i to w towarzystwie psa . A mój to straszny tchórz. Jak go wyjąłem do wanny i chciałem go wziąć na ręce to tak sie wyrywał, a nie chciałem go mocno ścisnąć boby się jeszcze bardziej bał. Pod bluzą i w nogawce lubi być, ale na moje dłonie nie wejdzie za chiny
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.
Ja miałam 1 szczurka przez miesiąc (też sklepowego) a teraz Tuptusia ma koleżankę. Stopień zainteresowania człowiekiem na pewno nie zmalał, za to wzrosła jej aktywność i odwaga.