Mój szczurek strasznie sie boi.

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

Witam mam problem, mam szczurka od 3 dni, próbowałem z nim na samym początku w pierwszy dzień wejść do wanny i czekać aż na mnie wejdzie ale on sie mnie strasznie bał, nakupkał i nasiusiał w wannie. Jak powoli wyciągnałem do niego ręke to uciekał w kąt wanny. A jak już jest w klatce to nie chce wyjść z domku. W końcu wziąłem mu domek razem z nim i położyłem tak żeby jedyna droga prowadziła pod moją bluzę. Wszedł i sobie chodził pod bluzą i w rękawach. I nagle wyszedł i uciekł pod łóżko. 10 minut się męczyłem zanim go stamtąd wywabiłem. Co robić żeby sie nie bał mojej ręki? I co robić żeby chciał wyjść z domku? Próbowałem smakołyków różnych, ale on nie chciał jeść. Pomóżcie!
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: S. »

Bierz go "na siłę" i wsadzaj pod bluzę. Pilnuj aby nie uciekł.
Jak zrozumie, że nie jesteś groźny, to przestanie uciekać przed Tobą.
Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

Ale mam go brać razem z domkiem i wpychać pod bluzę? Czy bez domku? Bo on nie wyjdzie z domku póki jestem w pobliżu :(
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: S. »

Wyciągnij szczurka z domku, delikatnie ale stanowczo i schowaj pod bluzę.
Jeżeli masz domek "nierozbieralny" to zmień na taki bez podłogi lub ze ściąganym dachem.
Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

Próbowałem, ale jak go chwytam delikatnie rękoma to skacze z powrotem do domku.
Awatar użytkownika
Landrynka
Posty: 1626
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 4:19 pm
Lokalizacja: Białystok

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Landrynka »

to złap troche mniej delikatnie. Szczurowi nic sie nie stanie. oczywiście bez przesady.

I koniecznie PRZYGARNIJ z FORUM kolegę dla szczurka. nie kupuj w sklepie.
Obrazek
I TAK UMRZESZ.
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: S. »

Spróbuj wypracować sobie skuteczny chwyt.
Np. Jedna dłoń pod brzuszkiem szczurka, kciuk na pleckach, a palec wskazujący pomiędzy przednimi łapkami i przy szyi szczurka obejmujący ramię szczurka (zablokowana możliwość wyrwania się do przodu)
Druga ręka pod tylnymi łapkami i za pupą (zablokowana możliwość ucieczki do tyłu).
Trochę treningu i szczurek Ci nie ucieknie.
Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

Dzięki
Awatar użytkownika
Landrynka
Posty: 1626
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 4:19 pm
Lokalizacja: Białystok

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Landrynka »

Tazacz skąd jesteś? Zajrzyj do 'zwierzaki'
Obrazek
I TAK UMRZESZ.
Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

Jestem z bydgoszczy
Basial
Posty: 406
Rejestracja: pt cze 08, 2007 12:37 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Basial »

Hej.
Skąd masz szczurka, ze sklepu? Jeśli tak, to nie dziw się, że jest bardzo przestraszony, został zabrany od mamy i wrzucony do sklepowego akwarium, potem wyciągnięty przez sprzedawcę i zabrany przez ciebie do domu, zniknęło jego stado: mama, bracia, siostry (a Bóg wie, ile czasu spędził w sklepie, gdzie ludzie stukają w szyby terrarium i straszą zwierzęta).
Mój aniołek Ziutek był szczurkiem ze sklepu. Oczywiście był wspaniały, ale pamiętam, że siedziałam z ręką w klatce przez prawie dwa tygodnie, żeby odważył się choć do mnie podejść i powąchać, tak się bał. Uciekał w panice do domku na każdy usłyszany odgłos, nawet kiedy podnosiłam z podłogi plastikową torbę reklamową. Cierpliwość opłaciła się, miałam wspaniałego przyjaciela. Jednego tylko żałuję, że był sam. Dziś mam stadko interwencyjnych, adoptowanych samczyków i nie było problemu z oswajaniem, brałam je z domu, gdzie były kochane i znały człowieka. Jeśli tylko możesz załatw swojemu szczurkowi przyjaciela tej samej płci.
Żeby cię przekonać zapraszam do siebie na oględziny moich chłopaków - też mieszkam w Bydgoszczy.  ;D
za TM: Mizia, Ziutek, Diego, Biniu, Tomek, Sid, Maxiu, Niunieczka, Beziu, Kolalu, Haszczu, Sylwek, Busik, Maniek, Małe Mu, Felek, Tobiasz, Tofik, Kajtek, Gniotek, Bubu, Albercik, Zakalec, Kinia, Matylda, Angielka, Lusia, Milka,



gg 11160056
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Filipw »

Spoxik U mnie też tak było ale, brałem ją na siłę i są skutki jest do mnie pprzyzwyczajona. Miała znoszony podkoszulek w domku dużo do niej mówiłem nawet wtedy kiedy siedziała w klatce:P
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: yss »

...no i oswojony szczurek ośmiela tego nieoswojonego.
może rasowca? śliczne dwie himalajki zostały z miotu u zirrael - rasowce na początek najlepsze, lub ciurki z wpadki, ale zsocjalizowane.... przemyśl to bo warto :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Tazacz
Posty: 15
Rejestracja: ndz gru 02, 2007 12:37 pm

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Tazacz »

hmmm... a czy jak się ma 2 szczurki to czy wtedy one nie wolą siebie nawzajem niż właściciela? I pamiętam też że moja koleżanka miała 1 szczurka chyba samca też ze sklepu i był bardzo oswojony. Cały dzień łaził po domu i to w towarzystwie psa :D. A mój to straszny tchórz. Jak go wyjąłem do wanny i chciałem go wziąć na ręce to tak sie wyrywał, a nie chciałem go mocno ścisnąć boby się jeszcze bardziej bał. Pod bluzą i w nogawce lubi być, ale na moje dłonie nie wejdzie za chiny :(
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Odp: Mój szczurek strasznie sie boi.

Post autor: Magamaga »

Ja miałam 1 szczurka przez miesiąc (też sklepowego) a teraz Tuptusia ma koleżankę. Stopień zainteresowania człowiekiem na pewno nie zmalał, za to wzrosła jej aktywność i odwaga.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”