Strona 1 z 1
['] Kruszek
: pt gru 14, 2007 10:13 pm
autor: alainaprv
Burzliwe łączenie... najrozsądniej jak się dało... mimo to jeden z samców drasnął go zębem albo pazurem... Szeroka rana, trzeba było szyć... Miał 3 miesiące, wybudził się z narkozy, ale usnął kilka godzin później... i już się nie obudził... Było mu ciepło, wiedział że jestem z nim... Był na lekach, nie bolało go...
['] biega już za tęczowym mostem... był taki, o jakim marzyłam, spał na mnie godzinami... lizał po rękach...
nie mogę się pozbierać...
Odp: ['] Kruszek
: pt gru 14, 2007 10:19 pm
autor: Magamaga
Ojej, biedna Kruszynka

. A jeszcze dziś czytałam twoją relację i myślałam - oby się wszystko potoczyło dobrze

.
Odp: ['] Kruszek
: pt gru 14, 2007 10:44 pm
autor: alainaprv
Odp: ['] Kruszek
: sob gru 15, 2007 12:02 am
autor: Basial
Tak bardzo mi przykro.
['] Kruszek
Odp: ['] Kruszek
: sob gru 15, 2007 12:40 am
autor: PeLINKA
Biedaczek. Współczuję

Dla Kruszka [']['][']
Odp: ['] Kruszek
: sob gru 15, 2007 12:12 pm
autor: limba
Mi nadal brak slow
Kruszku [']['][']...
Odp: ['] Kruszek
: sob gru 15, 2007 3:19 pm
autor: Telimenka
w ogole nie spodziewalam sie takiego zakonczenia..myslalam ze mu sie uda ze za kilka dni/tygodni bedzie wesolutki i zdrowy..nie wierze..po prostu jakos tak dziwnie..
['] dla Ciebie Kruszku..na droge
trzymaj sie alaina..
['][']....
Odp: ['] Kruszek
: sob gru 15, 2007 3:27 pm
autor: susurrement
brak słów..
['] dla ślicznego wacika..

Odp: ['] Kruszek
: ndz gru 16, 2007 9:58 pm
autor: RattaAna
maleństwo
[*] Kruszku, niech ci bedzie dobrze tam gdzie jesteś