Strona 1 z 1

Pojko

: ndz sty 06, 2008 4:31 pm
autor: Oriole
Pojko jest młodym (muszę sie jeszcze dopytać ile dokładnie ma) szczurem laboratoryjnym na emeryturze - brał udział w doświadczeniu. Mam go od 20 grudnia. Chłopak ma charakterek, jest nerwowy, ale nie bojaźliwy, jak coś mu się nie spodoba to dziabie mocno i głęboko. Ale miziać się też potrafi ;)

apaaaaarat ;D
Obrazek

ktoś mnie wołał?
Obrazek

nie widzisz że śpię???
Obrazek

miziamy się
Obrazek

zaraz ci pokaże, kto tu jest dominantem!
Obrazek

król lew :P
Obrazek

Re: Pojko

: ndz sty 06, 2008 7:56 pm
autor: justme
jaki cudny albinosik ;D

Re: Pojko

: ndz sty 06, 2008 8:06 pm
autor: Lulu
O miodzio :D

Kocham wszystkie czerwonookie diably... nic na to nie poradze.
A Pojko wyjatkowo uroczy, az sie czlowiekowi milo robi jak widzi takie fotka, jak np ta z mizianiem ::)

Re: Pojko

: ndz sty 06, 2008 10:32 pm
autor: magda18
Oj cudny:) Fotka z mizianiem jest świetna:) Czochranko dla przystojniaka i czekam na więcej ;)

Re: Pojko

: pn sty 07, 2008 3:51 pm
autor: Pamelka666
ojejku, jaki przystojniak ^^ :D bosski. też miałam mieć szczurka z laboratorium... sam, czy z kolegą? a może w planach jest kolega?...

Re: Pojko

: pn sty 07, 2008 6:40 pm
autor: Oriole
Dziękuję wszystkim :)
Chłopak jest sam, i na razie stan rzeczy się nie zmieni. Raz że jest lokatorem nieplanowanym - on i jego koledzy mieli zostać uśpieni, namówiłam rodzinę by jednego uratować. By wziąć dwóch nie mam warunków, raz że za mała klatka, a co ważniejsze chłopcy mieli dość stresujące testy, byli trzymani pojedynczo i teraz rzucają się sobie do gardeł więc to skończyłoby sie masakrą.
Poza tym mam jeszcze dwie szczurzyce, Tolę i Werę (pod spodem pannic zdjęcia), wiec jakiś szczurzy kontakt będzie miał zapewniony, ale niewielki. Myślę nad jego kastracją, ale ma osłabione serce więc będzie to ciężka decyzja...

Obie panny są już nieco starsze, Tola ma jakiś rok i 7 miesięcy, Wera jest z miesiąc starsza. Dokładnie nie wiem - panny niestety z zoologa. Tola jest najkochańszym stworzeniem, nigdy nie ugryzła, ufa mi bezgranicznie, wesoła i kochana kruszynka ^-^ Wery nigdy nie oswoiłam całkowicie, do teraz muszę uważać na palce ;D jest indywidualistką, ale nie jest bojaźliwa, jak chce to przyjdzie na kolana, jak nie chce to zmusić się nie da ;)
Tola:
Obrazek

Obrazek

Wera:
Obrazek

Obrazek

Re: Pojko

: wt sty 08, 2008 4:09 am
autor: odmienna
ej, te testy; szczur zrobił swoje, szczura można uśpić... dobrze, że Pojko wygrał lepszy los. Myślę, że w Twoich rękach i serducho podreperuje :) Dziewczyny też superaśne :D