Diesel i Tadek.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
|K|
Posty: 17
Rejestracja: czw lut 28, 2008 12:46 pm

Diesel i Tadek.

Post autor: |K| »

Moje szczurki :)

Diesel:

Obrazek

Tadek:

Obrazek

Szczurki pochodzą ze sklepu zoologicznego. Były zakupione razem i oczywiście miały wszoły. Jednak od razu po zakupie udaliśmy sie do weterynarza i pozbyliśmy sie pasożytów. Na początku były strasznie wychudzone. Gdy podczas kwarantanny po zakupie mieszkały w niewielkim akwarium jeden spał na górze a drugi na dole. Chyba sobie nie ufały. Szybko to sie jednak zmieniło.

Tadek jest bardzo spokojny. Często leży i kiwa główką jak przystało na albinosa. Gdy biorę go na ręce wtula się i dopomina głaskania. Nie lubi zwiedzać. Taka chyba jego natura.

Diesel jest jego przeciwieństwem. Jest szalony i zafascynowany nowymi terenami. Szybko nudzi sie mizianiem. Biega, skacze i zaczepia ludzi. Gdy wracam do domu zastanawiam sie gdzie go tym razem znajdę.
Awatar użytkownika
Blackberry
Posty: 28
Rejestracja: śr mar 05, 2008 11:44 am
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: Blackberry »

Co prawda zbytnio nie przepadam za Diesel'em za ciągłe prześladowanie Tadzia, ale też ma swój urok zwierz. Na tym pierwszym zdjęciu ślicznie wyszedł :)
Szukasz czworonożnego przyjaciela? Ja swojego znalazłam tutaj :-)

Obrazek
|K|
Posty: 17
Rejestracja: czw lut 28, 2008 12:46 pm

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: |K| »

No i w tym jest problem.

Na początku myślałem, że oni się po prostu bawią - jak to dzieci. Dopiero gdy zobaczyłem te paskudne rany na grzbiecie, łapkach i dupci zrozumiałem co się dzieje. Nawet jak zostali oddzieleni to Diesel rzucał sie na niego przez pręty. Tadek sie go boi. Na sam zapach swojego prześladowcy ucieka. Będę go musiał wykastrować. Zapewne hormony mu buzują.
|K|
Posty: 17
Rejestracja: czw lut 28, 2008 12:46 pm

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: |K| »

Nie potrafię go pozbawić męskości. Może gdybym był dziewczyną było by mi łatwiej.

Puki co mieszkają osobno i nie zapowiada sie abym mógł ich połączyć. Każde spotkanie kończy sie rozlewem krwi. Chyba już do końca będą rozdzieleni.

Obrazek Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: Nina »

Przez to, że 'nie potrafisz' jesteś zwyczajnym egoistą :-\ Szczurowi wisi i powiewa czy ma jajka czy nie. A Ty chcesz skazać dwa zwierzaki na samotność. Gratuluje postawy...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
|K|
Posty: 17
Rejestracja: czw lut 28, 2008 12:46 pm

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: |K| »

No nie wiem czy mu tam wisi. Jajca to bardzo ważna cześć ciała. Czym one różnią sie od ludzkich? Ja nie wyobrażam sobie życia bez nich. Znajdzie sie inny sposób na złagodzenie jego temperamentu.
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Diesel i Tadek.

Post autor: Anka. »

A ja Ci powiem,że raczej się nie znajdzie ;)

Miałam ten sam problem, kilka miesięcy próbowałam łączyć, w końcu obydwaj zostali wykastrowani i śpią wtulne w siebie. Nie mają traumy, zaryzykuje stwierdzenie,że nie zauważyły nawet braku gonad.Zwierzaki nie mają takiego podejścia jak ludzie, nie myślą też o macierzyństwie, ale o tym, by zaspokoić instynkt. Po ich kastracji było mi łatwo wprowadzić młode samce i teraz wszyscy są zadowoleni ;)

Więc nie ma sensu stresować ich swoją obecnością, samotnością, znajdź dobrego weta i tnij.
Jako ciekawostkę dodam,że zwierzaki wykastrowane w wczesnym wieku żyją dłużej, np.koty i psy o ok.3 lata.

A co do tego,że jajca to bardzo ważna część ciała, to Twoje chłopaki ich nie potrzebują, bo uprawnien reproduktorów , z tego co wyczytałam, nie mają. Ale za to mają ryzyko nowotworu jąder .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”