[WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Witam wszystkich
Dotychczas nie byłem zarejestrowany a jedynie odwiedzałem to forum szukając odpowiedzi na wszelkie wątpliwości dotyczące „ogonków”. Ponieważ przyszło zmierzyć mi się z poważnym problemem teraz zwracam się do Was o pomoc... Ale po kolei. Otóż po odejściu ostatniego z dwóch szczurasków laboratoryjnych (ślicznych albinosów) zdecydowaliśmy się z żoną na nowe. Ale u niej w pracy już zlikwidowano hodowlę laboratoryjną, więc poszliśmy do sklepu. Kupiliśmy dwa maluchy, oba miały być chłopcami. Ale jak to bywa z obsługą sklepów panowie okazali się niekompetentni, mimo od początku składanych przez małżonkę zastrzeżeń.
„Ale proszę się nie martwić, proszę spojrzeć na odległość cewki od odbytu, on jest jeszcze bardzo młody, jemu jajeczka na pewno spłyną”
Czas mijał a jajeczka nie spływały, natomiast drugi chłopak zaczął mieć bardzo jednoznaczne pomysły na zabawy. Oczywiście na rozdzielenie było już za późno i w ten zupełnie nieplanowany sposób okazało się, że mamy parkę oczekującą na potomstwo.
Pewnie nie my pierwsi i nie ostatni...
W ostatnią niedzielę (9 marca) nasza panienka urodziła 14 uroczych piszczących kluseczek. No tak, bardzo urocze, ale co dalej? Rozeznanie wśród znajomych niewiele dało, znaleźliśmy dom dla 4 maluchów.
No i dochodzimy do meritum. Mamy do oddania 10 maleństw, jak już wyczytałem od mamusi można je zabrać w 5 tygodniu, czyli ok. 14 kwietnia. Patrząc na odcień ich różowej skórki należy sądzić, że wszystkie będą jednakowo umaszczone - białe brzuszki i łebki, szare grzbiety - tak jak rodzice. Aha, mieszkamy w Warszawie. Liczymy na pomoc, w najgorszym wypadku możemy młode oddać do sklepu, ale gdzie stamtąd trafią?
kilka fotek naszych szczurasków - rodziców i ich maleństw:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f30 ... b8f05.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e0 ... 5e538.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e6 ... ca27a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de6 ... 88107.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14b ... 1cd79.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d42 ... 5b4da.html
Pozdrawiam Michał
Dotychczas nie byłem zarejestrowany a jedynie odwiedzałem to forum szukając odpowiedzi na wszelkie wątpliwości dotyczące „ogonków”. Ponieważ przyszło zmierzyć mi się z poważnym problemem teraz zwracam się do Was o pomoc... Ale po kolei. Otóż po odejściu ostatniego z dwóch szczurasków laboratoryjnych (ślicznych albinosów) zdecydowaliśmy się z żoną na nowe. Ale u niej w pracy już zlikwidowano hodowlę laboratoryjną, więc poszliśmy do sklepu. Kupiliśmy dwa maluchy, oba miały być chłopcami. Ale jak to bywa z obsługą sklepów panowie okazali się niekompetentni, mimo od początku składanych przez małżonkę zastrzeżeń.
„Ale proszę się nie martwić, proszę spojrzeć na odległość cewki od odbytu, on jest jeszcze bardzo młody, jemu jajeczka na pewno spłyną”
Czas mijał a jajeczka nie spływały, natomiast drugi chłopak zaczął mieć bardzo jednoznaczne pomysły na zabawy. Oczywiście na rozdzielenie było już za późno i w ten zupełnie nieplanowany sposób okazało się, że mamy parkę oczekującą na potomstwo.
Pewnie nie my pierwsi i nie ostatni...
W ostatnią niedzielę (9 marca) nasza panienka urodziła 14 uroczych piszczących kluseczek. No tak, bardzo urocze, ale co dalej? Rozeznanie wśród znajomych niewiele dało, znaleźliśmy dom dla 4 maluchów.
No i dochodzimy do meritum. Mamy do oddania 10 maleństw, jak już wyczytałem od mamusi można je zabrać w 5 tygodniu, czyli ok. 14 kwietnia. Patrząc na odcień ich różowej skórki należy sądzić, że wszystkie będą jednakowo umaszczone - białe brzuszki i łebki, szare grzbiety - tak jak rodzice. Aha, mieszkamy w Warszawie. Liczymy na pomoc, w najgorszym wypadku możemy młode oddać do sklepu, ale gdzie stamtąd trafią?
kilka fotek naszych szczurasków - rodziców i ich maleństw:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f30 ... b8f05.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e0 ... 5e538.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e6 ... ca27a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de6 ... 88107.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14b ... 1cd79.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d42 ... 5b4da.html
Pozdrawiam Michał
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Ja poproszę zdjęcia jak nieco podrosną. I byłabym zainteresowana panienką albo i dwiema
śliczni ci rodzice. To rodzeństwo?
śliczni ci rodzice. To rodzeństwo?
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
polecam prędkie odizolowanie samicy i samca, np zakup jeszcze jednej klatki. Rodzice śliczni
http://www.nu-pogodi.net - Polska Strona Wilka i Zająca
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Witam
Rodzice to raczej napewno rodzeństwo (niestety) choć z racji pochodzenia ze sklepu 100% nie daję. Miało być dwóch braciszków...
Oczywiście zostali rozdzieleni już 2 dni przed porodem a dzisiaj chłopak idzie na egzekucje - znaczy kastrację, żeby mógł wrócić do panienki. Bardzo się kochają, iskają i wygłaszczają, nie mieliśmy sumienia skazywać ich na stałą rozłąkę.
pozdrawiam Michał
Rodzice to raczej napewno rodzeństwo (niestety) choć z racji pochodzenia ze sklepu 100% nie daję. Miało być dwóch braciszków...
Oczywiście zostali rozdzieleni już 2 dni przed porodem a dzisiaj chłopak idzie na egzekucje - znaczy kastrację, żeby mógł wrócić do panienki. Bardzo się kochają, iskają i wygłaszczają, nie mieliśmy sumienia skazywać ich na stałą rozłąkę.
pozdrawiam Michał
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
a ile miesiecy ma samiec ? kastracja jest dopiero od 3-4 miesiecy sliczne ogonki :*
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
w jakim sklepie zakupiono szczurki?
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Chłopak już po zabiegu, wszystko OK.
Szczurki były kupione CH Reduta. Jak kupowaliśmy było tam sporo rodzeństwa, a jak zajrzeliśmy tam kilka tygodni później to po szczurkach w takim umaszczeniu nie było śladu, były tylko kapturowe. Wolę nie myśleć, gdzie się podziało rodzeństwo naszych...
pozdrawiam M.
Szczurki były kupione CH Reduta. Jak kupowaliśmy było tam sporo rodzeństwa, a jak zajrzeliśmy tam kilka tygodni później to po szczurkach w takim umaszczeniu nie było śladu, były tylko kapturowe. Wolę nie myśleć, gdzie się podziało rodzeństwo naszych...
pozdrawiam M.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: wt mar 11, 2008 9:04 pm
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Jeśli jeden z nich będzie niebieski[chyba są takie...^^"] to ja bardzo chętnie wezmę takiego. Jeśli jutro nie znajdę w sklepie oczywiście...
Ale całego niebieskiego. Bez łatek.
Ale całego niebieskiego. Bez łatek.
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Przyjrzyj się zdjęciom, są same czarne husky, jak rodzice.Noella Cordery pisze:Jeśli jeden z nich będzie niebieski[chyba są takie...^^"] to ja bardzo chętnie wezmę takiego. Jeśli jutro nie znajdę w sklepie oczywiście...
Ale całego niebieskiego. Bez łatek.
Niebieskie selfy zbyt często się nie trafiają, ani w zoologikach, ani w adopcjach.
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: wt mar 11, 2008 9:04 pm
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Nie wszystkie się włączały, no i już nieaktualne - stalowo-biały Syberius.
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
być może, ale nie mogę obiecać, być może - tak na 30% mógłby być transport w kwietniu warszawa - szczecin, ale nie wiem czy w ogóle i kiedy dokładnie i czy ta osoba będzie w ogóle mogła zabrać szczurki - w razie gdyby coś takiego wypaliło, mogę wypożyczyć transporter.
gdyby ktoś ze szczecina chciał maluchy, będę rozpytywać o ten transport.
gdyby ktoś ze szczecina chciał maluchy, będę rozpytywać o ten transport.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
A do Poznania?...
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i wstępne deklaracje
Jak na razie szczureczki chowają się dobrze, acz nie bez problemów. Mamusia najwyraźniej nie dorosła do wysokości zadania i teraz co rusz kombinuje jak by tu jakieś młode z gniazda wyrzucić Jak dzieli młode na 2 grupy to cały czas mam wrażenie, że jedną karmi a drugą omija z daleka i tylko sprawdza, czy jeszcze się ruszają. Puki co udaje się je podrzucać z powrotem (łyżeczką). Na szczęście nie umie liczyć do 14
Nowych zdjęć jeszcze nie mam, puki co niewiele się zmieniają, tylko urosły. Aha, mają maleńkie wąsiki i z bardzo bliska wyglądają trochę jak foczki Większość będzie huski, jak rodzice, ale niektóre mają ciemny grzbiet zredukowany do pojedynczych podłużnych łatek. Ciekawe, jak to będzie wyglądać z futerkiem?
Jak na razie szczureczki chowają się dobrze, acz nie bez problemów. Mamusia najwyraźniej nie dorosła do wysokości zadania i teraz co rusz kombinuje jak by tu jakieś młode z gniazda wyrzucić Jak dzieli młode na 2 grupy to cały czas mam wrażenie, że jedną karmi a drugą omija z daleka i tylko sprawdza, czy jeszcze się ruszają. Puki co udaje się je podrzucać z powrotem (łyżeczką). Na szczęście nie umie liczyć do 14
Nowych zdjęć jeszcze nie mam, puki co niewiele się zmieniają, tylko urosły. Aha, mają maleńkie wąsiki i z bardzo bliska wyglądają trochę jak foczki Większość będzie huski, jak rodzice, ale niektóre mają ciemny grzbiet zredukowany do pojedynczych podłużnych łatek. Ciekawe, jak to będzie wyglądać z futerkiem?
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Zrobiłem właśnie zdjęcie maleństwom
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75b ... 55862.html
Mają już 5 dni i jak porównałem poprzednie zdjęcia to widać, że urosły i ciemne łatki im wyraźnie ściemniały, dobrze widać te kilka, które będą prawie całe białe
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75b ... 55862.html
Mają już 5 dni i jak porównałem poprzednie zdjęcia to widać, że urosły i ciemne łatki im wyraźnie ściemniały, dobrze widać te kilka, które będą prawie całe białe
Re: [WARSZAWA] oddam małe szczurki w dobre ręce
Skoro to huskulki, to ciemne plamki beda im jaśnieć z wiekiem. Myslę, że te szczuraski będą gratką dla tych wszystkich, którzy marzą o białym szczurze z czarnymi oczami - i tak też możesz je "reklamować"
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?