Strona 1 z 10
Moje potwory
: czw cze 26, 2008 2:51 pm
autor: lavena
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: czw cze 26, 2008 3:18 pm
autor: Babli
Rokfor, a to nie z bajki Aryskotraci?
Ps. Wymiziaj i wytul szczura o wyjątkowym sercu

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: czw cze 26, 2008 5:56 pm
autor: Telimenka
Jakie slicznosci..Ucaluj go w dupeczke.. jest przeslodki
Ehh wstretne chorobska! ale dobrze ze chorobska Wam niestraszne i bedziecie bic po paulach!
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: czw cze 26, 2008 7:20 pm
autor: pin3ska
Bedzie dobrze

Sliczny szczuras

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: czw cze 26, 2008 8:56 pm
autor: olc_
łał. To na serio jest wyjątkowy .

Wymiziaj go ode mnie i od Tosi. ((;
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pt cze 27, 2008 5:30 pm
autor: lavena
Babli pisze:Rokfor, a to nie z bajki Aryskotraci?
W jakiejś bajce był Rokfor ale nie jestem pewna w jakiej...( coś mi świta że Brygada RR )
Dziś szczur przebrzydły jeden pokazał mi co potrafi... buty mi pogryzł... na szczęście tak że nie będzie tego widać, no ale zawsze. I tak szczęściarą chyba jestem bo to pierwsza rzecz którą mi zniszczył, nooo nie licząc jednej bluzki ale to ewidentnie była moja wina. ( w zasadzie to teraz też bo je w pokoju zostawiłam)
I kilka zdjęć:
A co poprzeszkadzamy pani się uczyć, może zjemy jej notatki


Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pt cze 27, 2008 5:30 pm
autor: Magamaga
Rokfor czuje pociąg do wiedzy

.
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pt cze 27, 2008 5:42 pm
autor: pin3ska
Magamaga pisze:Rokfor czuje pociąg do wiedzy

.
Pociąg do wiedzy to jeszcze nie tak zle. Zawsze mozna go przystopowac

Moje wiedze doslownie olały...

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pt cze 27, 2008 7:30 pm
autor: limba
To Pan przekrecony
Dzielny i sliczny szczurzasty

))
lavena taaa to zawsze nasza wina : bo torebki sie zapomnialo zamknac, peszela zalozyc, ksiazki usunac. itp a one to sama niewinnosc...

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: sob cze 28, 2008 6:44 pm
autor: odmienna
ja tam zawsze winę zwalam na kota, ja jestem niewinna jak szczury...jej i tak to "lata"
Świetny Rokfor ( wy mi tu bajek nie opowiadajcie

- rokfor, to wielce szlachetny ser i tyle

) a serduszko gdzieby nie było i tak jest na swoim miejscu i myślę, że długo będzie biło dla opiekunki

Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: ndz cze 29, 2008 8:43 pm
autor: lavena
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn cze 30, 2008 9:11 am
autor: Telimenka
Cuuuuudnooosci..
Murzyny sa naj naj naj i nie dam sobie powiedziec.
Chcialabym miec kiedys 3 selfiki czarne
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn cze 30, 2008 3:27 pm
autor: lavena
Kuźwa... znalazłam świetne mieszkanie. Wszystko pięknie ładnie. Dziewczyny które tam były nic przeciw szczurom nie miały ale nie było jeszcze jednej która tam mieszka...
15 min później dzwonią ze szczury absolutnie nie wchodzą w grę... ze dziewczyna przerażona.
Kurde siksa jedna pewnie nawet szczura nigdy na oczy nie widziała... a pisku przez sam telefon im narobiła...
No i się zastanawiam co zrobić... chyba zadzwonię powiem że szczurów nie będzie a potem postawie je przed faktem dokonanym. Skoro płacę tak samo jak inni to moja sprawa co w pokoju trzymam. Nie musi wchodzić i ich oglądać a przez ścianę jej nie pogryzą.
No bo przecież sie nie pozbędę...
Jestem wściekła...
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn cze 30, 2008 4:25 pm
autor: _runa_

moze lepiej zostawie to bez komentarza,za to dodam wiadomość która być może troszkę Cię rozweseli-akurat dwaj panowie zarezerwowani dla Ciebie są najmilszymi i najbardziej miziastymi chłopaczkami

i urwisy z nich niezłe!!!apetyt jak juz wczesniej pisałam mają przeolbrzymi, rozmawiałam dzisiaj z ich wcześniejszą właścicielką o diecie-no i nic dziwnego ze tak się na wszystko rzucają

nadrobią braki,Futerko czyste i lśniące i w ogole..SAME OCHY I ACHY!
trzymaj się dzielnie Aga!
Re: Rokfor - szczur o wyjątkowym serduszku...
: pn cze 30, 2008 4:49 pm
autor: lavena
No to fajnie że są fajni

Takie wiadomości zawsze humor poprawiają.
Mam nadzieje że będzie im ze mną dobrze pod mostem

bo z tego mieszkania już zrezygnowaliśmy... więc póki co nie mam gdzie pójść. Ale cóż do października jeszcze trochę czasu więc będę szukała..